Szanowni koledzy....

z racji pogody a co za tym idzie świetnej zabawy na śniegu i lodzie jeździłem trochę ostatnio i zaobserwowałem że po zapięciu przedniego napędu i blokady dyfra owszem kontrolka blokady mruga ale nie wyczuwam blokady tak jak miało to miejsce wcześniej że nie można było ukręcić kierownicą. Co może być powodem takiego zachowania a raczej braku reakcji na załączenie blokady dyferencjału?

Pozdrawiam
Petrol

To że się kręci kierownica może być spowodowane tym że jest śnieg. Ja w mojej yamaszce też tak miałem. Sprawdź czy wszystkie koła ci się kręcą na raz jak zapniesz blokadę. Jeśli w wszystkie koła kręcą się równo razem to wszystko gra

Jeśli kontrolka mruga znaczy że coś nie halo !!

na wstępie osłuchał bym dyfer przy przełączaniu przycisku powinno być wyraźnie słychać serwo załączające blokadę.

no właśnie, przy właczeniu blokady kontrolka świeci światłem ciągłym

Dokładnie tak jak pisze Sanol kontrolka powinna się świecić jednostajnie, a nie mrugać. A czy w śniegu czy też nie przy załączonej blokadzie, ruchy kierownicą powinny być utrudnione. Można jeszcze sprawdzić w inny sposób. A mianowicie. Przy włączonej blokadzie u mnie odcina zapłon przy 28 km/h. Może warto to w ten sposób sprawdzić.

Pozdrawiam.

Albo to nie wina mechaniczna. Tylko elektryka która coś nie działa tak jak powinna. Ja bym to właśnie posprawdzał . A może jeśli chodzi o lekkość skręcania to może coś z wspomaganiem jak myślicie może tak być

A gdzie jest napisane , że ten model posiada wspomaganie Wspomaganie nie powinno działać przy włączonej blokadzie dyfra ( jeśli się mylę to mnie poprawcie )

Pozdrawiam.

w samochodzie miałem taki problem a przyczyna - śnieg... postał w garażu i po kłopocie. Pamiętaj, żeby włączyć blokadę na postoju z hamulcem...

a czemu z hamulcem??

bo chodzi o idealne wyrównanie prędkości obrotowych przednich kół - co najprościej zrobić na postoju, tak jest najbezpieczniej dla samej przekładni, jak i układu przeniesienia napędu.

uzupełniając wcześniejsze informacje.... słychać "pstryknięcie" a kontrolka miga by po chwili zaświecić się światłem ciągłym. Opór jest dobrze wyczuwalny jednak nie tak jak był nowy.... a prędkości przy której odcina nie sprawdzałem ale uczynię to w dniu jutrzejszym....

jeśli macie pomysły co może być przyczyną to proszę o info

Pozdrawiam

że na postoju to wiem ,ale nie że z hamulcem,ja też mam problem z blokadą dyfra ,nie włącza się ,przekładnie sprawdzona więc problem raczej w elektryce ,mam takie pytanie ,czy jak napęd włącza się bez problemu to może być wina serwa ,bo przecież napęd i blokade włącza to samo serwo.

z tym hamulcem to darujcie

w instrukcji jest mowa żeby hamulec mieć zblokowany podczas wkleszczania biegu a nie podczas blokowania dyfrów.

Przy wkleszczaniu biegu istnieje ryzyko że jeśli silnik ma zbyt wysokie obroty to po zakleszczeniu biegu gadzina mogłaby szarpnąć i niechcący narobić szkód.

Wydaje mi się że wkradła się Wam jakaś nadinterpretacja zaleceń producenta