Witam...
Posiada ktoś może zepsutą pompę paliwową z działającym czujnikiem poziomu paliwa??
Po ostatniej jeździe, Quad przestał mi pokazywać ile mam paliwa w baku...co nie jest za bardzo komfortową sytuacją w terenie po wyciągnięciu pompy okazało się, że te malutkie blaszki co suwają się po czujniku poprostu odpadły i nie było ich. Z sześciu zostały dwie... Zależy mi na szybkiej naprawie tej usterki, bo głupio mi się teraz jeździ Proszę o pomoc w poszukiwaniu
P.S Dzwoniłem do dwóch salonów Suzuki i powiedzieli mi, że ten czujnik jest tylko i wyłącznie razem z pompą i komplet kosztuje 1600 zł (nowy)... Gadałem z gościem od rozbitego Kingquada, który sprzedaje części i zażyczył sobie 300 zł Za takie gówienko taką kasę...

Ja mam ten sam problem od jesieni. Szukałem nawet zatartej pompy od kogoś, ale cisza w tym temacie.
Jeżdżę z 5l baniakiem w torbie i wiem, że średnio paliwka starczy na 100-120km. Po 100km dolewam zapas i zawsze wystarczy do stacji. na pewno nie polecam jazdy na czuja do momentu aż zacznie się krztusić, bo łatwo wówczas zatrzeć pompę. Wówczas problem z pływakiem zostanie rozwiązany po zakupie kompletnej nowej pompy

widze, że ciężko dostać taki czujnik sam...chyba zrobię tak jak Ty i kupię też całą pompę i tak mi się coś wydaję, że ta moja już niedługo wyzionie ducha Bo strasznego Kinia ma muła...to chyba jedynie wina pompy...

Hej mam pompe na zbyciu z czujnikiem dawajcie na PW.

dzisiaj udało się rozwiązać ten problem taki młody chłopak dorobił mi te małe blaszki i przylutował...jak na razie wszystko działa super, lecz na pewno za długo to nie wytrzyma, poprzez wstrząsy...ale zobaczymy. Zapłaciłem 60 zł trochę dużo, ale zawsze mniej od nowego czujnika