Autor |
Wiadomość |
sebastian1988
Rejestracja: 11.08.2008 21:14 Posty: 43 Miejscowość: ok. Łodzi
Quad: Kingquad 750 axi
|
Wysłany: 18.06.2010 20:32
KQ 750 traci prąd
Otóż niedawno zakupiłem nowy akumulator do mojego KQ, musiałem go zmienić bo wcześniejszy w ogóle nie magazynował energii, nawet jak się jeździło quadem przez pół dnia to na następny dzień nie dało rady go odpalić.. Nowy akumulator niby poprawił nieco trzymanie energii ale nie do końca.. Pomimo że jest przechowywany w temperaturze pokojowej 20-21 st. to po okresie dłuższym jak 3 dni w ogóle nie ma reakcji i wtedy trzeba podłączać go do prostownika. Moje pytanie dlaczego tak się dzieje że nowy akumulator nie jest w stanie trzymać energii??
Mierzyłem również kable miernikiem i wykazało że na wyłączonym zupełnie quadzie główny przewód (ten pierwszy) pobiera 0,03/0,04 A.
Spotkaliście się z podobnym problemem? Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam
_________________ Suzuki Kingquad 750 AXi
Albo Suzuki, albo nic.
|
|
|
|
dziubek25077
Rejestracja: 04.06.2009 19:30 Posty: 372 Miejscowość: Jaworzno
Quad: Suzuki Kingquad 750 Axi
Poprzednie quady: EAGLE 250 ccm x 2
|
Wysłany: 18.06.2010 20:58
Re: KQ 750 traci prąd
Wygląda nato jakbys gdzieś miał zwarcie i tym samym rozładowuje ci aku. Konkretnie nie doradze, ale może po nitce do kłębka, metodą prób i błędów trzeba poszukać gdzie może być zwarcie. Może masz jakies peryferyjne urządzenia (grzane siedzenie, manetki itd) które mogą powodować rozładowanie? Pozdro !!!
_________________ SUUZAAANAAA I,am CRAZY LOVING YOUUUUU......
|
|
|
|
sebastian1988
Rejestracja: 11.08.2008 21:14 Posty: 43 Miejscowość: ok. Łodzi
Quad: Kingquad 750 axi
|
Wysłany: 18.06.2010 21:05
Re: KQ 750 traci prąd
Na pokładzie mam: Uchwyt do nawigacji Garmina 550 Zumo Podgrzewane manetki Kierunkowskazy wyciągare Warna xt 30
I chyba to wszystko.
Ale wszystko jest powyłączane na wyłącznikach. Fakt faktem bez kluczyka jestem w stanie odpalić manetki i kierunkowskazy i nic poza tym.
Właśnie ten główny przewód mi iskrzy a jak go zmierzyłem to wykazał mi 0,02/3 A.
_________________ Suzuki Kingquad 750 AXi
Albo Suzuki, albo nic.
|
|
|
|
tomszyp
Q.T.B. Quad Team Bydgoszcz
Rejestracja: 01.03.2010 21:46 Posty: 670 Miejscowość: Bydgoszcz/ Chrośna
Quad: Suzuki Kingquad 750 i Renegade 1000
Poprzednie quady: Suzuki Kingquad 700
|
Wysłany: 19.06.2010 11:43
Re: KQ 750 traci prąd
Weź odłącz Podgrzewane manetki i wyciagarkę od akumulatora i zobacz, czy dalej będzie się rozładowywał, jeżeli tak to musisz niestety tak jak pisał kolega, metodą prób i błędów, albo zawieź do elektryka, może oni dojdą szybciej do przyczyny P.S Sprawdzałeś ładowanie?
|
|
|
|
maciekDKL
Rejestracja: 28.04.2009 12:16 Posty: 126 Miejscowość: Kłodzko
Quad: Nie mam nad czym mocno ubolewam... ;(
|
Wysłany: 19.06.2010 12:02
Re: KQ 750 traci prąd
Sprawdź regulator napięcia. Ja miałem podobny problem w moim Brute Forcie. Też nowy akumulator po dwóch dniach stania w garażu nie chciał odpalić quada. Sprawdziłem regulator napięcia. Okazało się że przepaliła się jedna blaszka w kostce i nie działał. Naprawiłem i wszystko jest jak narazie ok.
_________________ sanitas animalium pro salute homini...
|
|
|
|
sebastian1988
Rejestracja: 11.08.2008 21:14 Posty: 43 Miejscowość: ok. Łodzi
Quad: Kingquad 750 axi
|
Wysłany: 19.06.2010 14:55
Re: KQ 750 traci prąd
Zrobiłem jeszcze pomiar napięcia akumulatora. Przy postoju i braku reakcji jest 11,450/12,100 V różnie to wykazuje. Na rozruchu napięcie spada nawet do 4V i oczywiście wszystko wariuje i się krzaczy. Jak wrzucam na obroty (już odpalony z szarpaka) napięcie utrzymuje się pomiędzy 12,220/12,510 V i ani volta więcej więcej.
_________________ Suzuki Kingquad 750 AXi
Albo Suzuki, albo nic.
|
|
|
|
Darekk310
Rejestracja: 07.12.2006 19:38 Posty: 1741 Miejscowość: śląsk S P S
Quad: Outlander 1000
|
Wysłany: 19.06.2010 17:54
Re: KQ 750 traci prąd
Czyli praktycznie brak ładowania. Musisz sprawdzić kostki przy reg.napięcia, Do tego ten pobór prądy na wyłączonym zapłonie tego też nie powinno być
_________________ Out 1000, Elka stage 4, XMR rear diff kit , BH 26"
|
|
|
|
sebastian1988
Rejestracja: 11.08.2008 21:14 Posty: 43 Miejscowość: ok. Łodzi
Quad: Kingquad 750 axi
|
Wysłany: 29.06.2010 19:01
Re: KQ 750 traci prąd
Problem rozwiązany. Quad zawieziony do serwisu po czym stwierdzono awarię regulatora napięcia. Dziękuje serdecznie za pomoc
_________________ Suzuki Kingquad 750 AXi
Albo Suzuki, albo nic.
|
|
|
|
nobi
Rejestracja: 06.05.2008 11:52 Posty: 287 Miejscowość: okolice Krakowa
Quad: Suzuki 750
|
Wysłany: 30.06.2010 16:56
Re: KQ 750 traci prąd
ile kolego to badziewie kosztuje na serwisie
|
|
|
|
sebastian1988
Rejestracja: 11.08.2008 21:14 Posty: 43 Miejscowość: ok. Łodzi
Quad: Kingquad 750 axi
|
Wysłany: 02.07.2010 20:58
Re: KQ 750 traci prąd
Na serwisie to nie wiem bo naprawiam się u Yamahy. Ale zakupiłem od innego KQ za "symboliczne" 350zł a ponoć nówka stoi za 1000zł. Takie małe dziadułko a takie drogie...
Edit. No i panowie przedobrzyłem... Nosz k... a taki byłem szczęśliwy że wszystko jest ok (do drugiego dnia po opuszczeniu serwisu) Założony nowy regulator napięcia, ale prąd nadal trzyma 4 dni i koniec... Macie jeszcze jakiś pomysł co jeszcze mogłoby się tam dziać??
_________________ Suzuki Kingquad 750 AXi
Albo Suzuki, albo nic.
|
|
|
|
adriansuzuki
DWS
Rejestracja: 01.10.2008 21:00 Posty: 456 Miejscowość: KOL
Quad: DZIK-2
Poprzednie quady: Kingquad 750
|
Wysłany: 03.07.2010 06:52
Re: KQ 750 traci prąd
Sprawdzałeś ładowanie po wymianie regulatora? Totalne minimum jakie musi mieć king to 13,5 pod obciążeniem czyli np. przy włączonych światłach. 350zł za regulator to dużo, jeżeli założyłeś taki sam od innego kinga to problem znów się pojawi, rozwiązaniem na ładowanie jest regulator z Rzeszowa gość produkuje pod konkretną prądnice w dużym radiatorze który się nie nagrzewa, koszt 261zł z przesyłką gwarancja 2lata.
|
|
|
|
piotrek_p
Squad 3miasto
Rejestracja: 16.07.2007 21:41 Posty: 425 Miejscowość: Rumia
Quad: zielony
|
Wysłany: 03.07.2010 09:27
Re: KQ 750 traci prąd
adriansuzuki napisał(a): jeżeli założyłeś taki sam od innego kinga to problem znów się pojawi, rozwiązaniem na ładowanie jest regulator z Rzeszowa gość produkuje pod konkretną prądnice w dużym radiatorze który się nie nagrzewa, koszt 261zł z przesyłką gwarancja 2lata. Nie do końca, oryginalny regulator pięknie działa jeżeli cała reszta czyli po prostu połączenia elektryczne są ok. Polecam mój opis jak przerobić okablowanie do regulatora, od tego czasu nie mam problemów z prądem. Dla mnie bez sensu byłoby zmienianie na kolejny regulator jeżeli nie domagają inne rzeczy.
|
|
|
|
PREZES 9999
Rejestracja: 13.05.2008 18:42 Posty: 1015 Miejscowość: Olsztyn
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 06.07.2010 21:36
Re: KQ 750 traci prąd
Regulator dostaje w dupę najbardziej jak się grzeje kiedy np: z akumulatora wysysa resztki prądu wyciągarka która nie daje rady nas wyciągnąć jak również gdy po ciężki zabiegu gdy jest mocno nagrzany wjeżdżamy do wody i zmiana na taki sam przy takim samym sposobie użytkowania i tak doprowadzi do analogicznej sytuacji.
Adrian pisze o regulatorze który ma większą powierzchnię oddawania ciepła więc skoro się nie grzeje to i nie padnie raczej bo nie ma od czego.
Ja u siebie trzy regulatory jednofazowe połączyłem ze sobą choć ledwie je zmieściłem to nie grzeją się wcale gdyż powierzchnia oddawania ciepła jest trzykrotnie większa od oryginalnej.
Tak więc reasumując regulator w KQ nie jest przystosowany do ekstremalnej pracy i tylko od sposobu użytkowania gada zależy jak długo wytrzyma.
|
|
|
|
sebastian1988
Rejestracja: 11.08.2008 21:14 Posty: 43 Miejscowość: ok. Łodzi
Quad: Kingquad 750 axi
|
Wysłany: 03.08.2010 15:12
Re: KQ 750 traci prąd
Troszeczkę odświeżę ten temat, otóż quad jak narazie stał bite 3 tygodnie w garażu. Oczywiście po przekręceniu kluczyka zero reakcji. No to podłączam go pod prostownik na całą noc. Na drugi dzień po południu wchodzę do garażu zdejmuje prostownik, przekręcam kluczyk - wyświetlacz pali, lecz pompka miauczy. No to wciskam rozruch a tu zgrzytania w elektronice (pod siedzeniem) i wariuje wyświetlacz (taki typowy objaw jak aku jest słaby) Wczoraj zamówiłem nowy akumulator (bo tamten już się nadaje tylko do skupu), zamówiłem Unibata 12V 18Ah YTX20CH-BS. (prawdopodnie przyjdzie jutro) Ma gabaryty identyczne jak poprzednik: Ah wraz z A również się zgadzają - mają po tyle samo. I tu pytanie: otóż to jest akumulator który trzeba zalać kwasem, pierwszy raz będe miał z czymś takim do czynienia, myślę że zalanie go nie będzie stanowić problemu lecz co potem? Czy po zalaniu trzeba go jeszcze naładować? Czy te zaworki trzeba zamknąć natychmiast po zalaniu czy mają być otwarte przez jakiś czas i dopiero zamknąć? Czy trzeba pamiętać o czymś jeszcze?
_________________ Suzuki Kingquad 750 AXi
Albo Suzuki, albo nic.
|
|
|
|
Quadi
Mod-Team Member
Rejestracja: 09.07.2008 21:19 Posty: 5235 Miejscowość: Żory
Imię: Marcin
Quad: Renegade 1000
Poprzednie quady: G660, BF750, TRX 500, TRX 680, G700, CAN-AM 800
|
Wysłany: 03.08.2010 15:34
Re: KQ 750 traci prąd
-odklejasz (pewnie srebrną) folię z akumulatora. --odklejasz folię ze zbiornika z elektrolitem . nabijasz akumulator na elektrolit -przewracasz, elektrolit Ci spłynie do środka, musisz chwilkę go odstawić, aż zleci z wszystkich komór -potem dokładnie i szczelnie zabezpieczasz(zamykasz) akumulator. Tego się już nie otwiera i nie dolewa niczego. -aku będzie troszkę ciepły, ponieważ zajdzie reakcja, odczekaj chwilkę, potem do quada. -nie trzeba ładować
będzie pewnie instrukcja. Dla bezpieczeństwa załóż rękawice gumowe.
|
|
|
|