Mam pytanko odnośnie pocenia się silnika w okolicach wyjścia z silnika przedniego wału, a w zasadzie nad nim.
Zaznaczyłem to miejsce strzałkami:

Wycieku w zasadzie jakiegoś dużego nie ma, ale jest w tym miejscu usyfione z oleju.
Czy ktoś wymieniał uszczelke w tym miejscu??
No i czy ktoś miał podobny problem? czy to rzadkość?
Narazie będe obserwował bo narazie nie wygląda to groźnie.
Dodam że śmigam na MOTUL-u 4T 5100 i przebieg 3000 km. Jazda czysto rekreacyjna
Pozdro !!!

Chyba mam podobnie... Uszczelniacz wałka od strony silnika? Niewiele tego ale jednak.

U mnie to samo , zdziwiłem się bo mój ma dopiero 500km , czy to jest groźne? Czy komuś jeszcze się poci?

u mnie też widać minimalnie ...... przebieg 1200 km

Nie wiem, może takie minimalne pocenie jest w normie i tak ma być.

U mnie właśnie w tym miejscu puścił simmer. Wymieniony na nowy i nie puszcza ani grama oleju.
http://atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=31107

Ale my tu mówimy o delikatnym poceniu a nie o bryzganiu olejem

Koledzy Wam leje z uszczelki czy uszczelniacza na wałku .
Sprawdzić i dociagnać śrubki obudowy

Według mnie (widocznena fotce początek posta) leje z uszczelki. Zaciek jest już troszke wyżej tak jak zaznaczone strzałkami.
Pozdro !!!

Nie mam takich objawów , jedź w błoto się zaklei i pamiętaj nie myj niech wyschnie

jak uszczelka i jest dociągnięta wszędzie równo mazianie tego od zewnątrz to pół środek są dość dobre maźidła do ratowania mis olejowych ale to na dojechanie do domu (sprawdzone w Nisanie Patrolu dało rade)


jeśli wycieka to bym ruszał jeśli tylko jest tłuste to zaglądam przy okazji