Witam Brac Kingquadowcow
mam problem i potrzebuje porady!!!!
Mam KQ 750 uszkodzilem gume oslaniajacom przegub, na przedniej prawej polosce od strony dyfra, wiadomo bloto woda itd malo tego bo poloska się wysunela na 2 cm z dyfra i cos zazgrzytalo
. Rozebralem to wszystko z dyfra polala się ciecz podobna do kawy z mlekiem
Naprawilem przegub (oczyscilem, przemylem, nasmarowalem) nowa guma.
Przemylem dyfer wlalem nowy olej wszystko poskrecalem i w teren.
Po godzinie jazdy w terenie (4*4) naped przedni przestal dzialac i zgrzyt
motyla noga oska się znow wysunela, wcisnolem i delikatnie schiza jak h.. ale dalej w teren przejechalem nastepne pare godzin i nic się nie stalo
Pytanie???? Co do cholery się dzieje? czy to dyfer (jakas czesc) czy ta poloska
Jesli mozecie to pomocy, może mial ktoś takie doswiadczenia.
dzięki pozdrawiam Daniel.