nawiązując do wczesniejszego swojego tematu po przegrzaniu quada przyczyną była prawdopodobnie zabłocona chłodnica wyczyściłem go porządnie dolałem płyny i dzisiaj odpalilem po przejechaniu ok 3 km na pełnej faji w temperaturze 13 stopni na zewnątrze wentylator zaczął chodzić i nie chciał przestać czy mogło coś się stać z quadem ze wentylator praktycznie cały czas się załącza nawet jak Jadę w drodze płyny sa chłodnica czysta co może być

a bezpiecznik (FAN) sprawdziles ?

Niczym się nie przejmuj w moim Kingu też wentylator chodzi prawie non-stop

gdyby bezpiecznik padł, to w ogóle by nie chodziła

-- dodano 31.10.2010 10:49 --


też tak uważam, niczym się nie przejmuj, ten typ tak ma:)

może cos nie tak z wentylatorem? mialem podobnie quad się grzal, bo wentylator chodzil bardzo wolno, przyczyna okazaly się wytarte szczotki:)

czesc i czolem.jak tam przed zimowym sezonem cieplutkie ubranko kupione?a pozatym mam pytanie.caly czas mam zgryza ze nie kupilem maszyny 4x4 tylko 4x2.wiadomo kasa.stary powiedz mi ale tak naprawde szczeze czy to 4x4 jest naprawde warte tej kasy w tym modelu.mozesz liczyc na moja dyskrecje hahhaah.

Się wtrącę-włączaniem i wyłączaniem steruje czujnik temperatury wkręcony do chłodnicy,gdyby jego podmienić,można by zobaczyć jakie zmiany nastąpiły,można go też sprawdzić,ale też trzeba go wyjąć,wsadzić do wody z termometrem i na badać od jakiej temperatury się włącza i wyłącza (próbnikiem,żarówką obojętnie) Na pewno gdzieś są dostępne dane przy jakich temperaturach ma nastąpić włączanie i wyłączanie.I tak np dla Suzuki vinsona włączanie wentylatora przy 88 C a wyłączanie 82 C.Natomiast zapalenie się kontrolki przegrzania silnika (czujnik w głowicy) następuje przy 115 C a gaśnie przy 108 C.Ważny dla całego systemu jest też korek chłodnicy,lub korek zbiornika wyrównawczego,musi być sprawny jako że to właśnie on utrzymuje odpowiednie ciśnienie w układzie chłodzenia.Jeśli temperatura na czujniku włączającym wentylator jest ustawiona bardzo ciasno np 88-85 C, to może być efekt ciągłej pracy. Temat 4x4 czy 4x2,bez problemu możesz sobie zrobić z 4x2 4x4-wystarczy wyjechać pod górke najpierw przodem a potem tyłem.....uhaha.Pewnie że 4x4 i TYLKO 4X4.Inna sprawa jeśli takie 4x4 jest tylko na papierze bo w terenie się ciągle psuje,ale to już ci Black powie.Powie?

sprawdźcie sobie termostat, jeśli się otwiera przy za wysokiej tem. lub nie otwiera się całkowicie też może być przyczyną nadmiernego grzania się silnika

pewnie ze powie. ale nie w tym temacie. bo to jest suzi dzial a nie TGB.
tu jest odpowiedni dzial -http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=97&t=20084&start=75

-- dodano 07.11.2010 09:36 --

cos nie dziala ten link , nowa proba
viewtopic.php?f=97&t=20084&start=75

-- dodano 07.11.2010 10:14 --

oskar1900
czy warto ? atv bez 4x4 to nic innego niz troszke wiekszy quad. czy 4x4 ? jesli jestes z "ulicznej frakcji " i w teren nie jezdzisz to nie potrzebujesz . ja osobiscie nie mogl bym jeździć niczym innym jak 4x4. sprawa jest taka ze ja mieszkam w gorach . mamy tu kupe sniegu a w sniegu bez 4x4 nie pojezdzisz. bardzo duzo latam w terenie (gorzystym oczywiscie ) tu też bez 4x4 nie powalczysz. . to tyle co do 4x4 . jeżeli hodzi o TGB 4x4 to powiem tak. Blade 425 zapomnij .strasznie psoja się dyferencjaly. w 500- kach wyglada to już lepiej.
Ale osobiscie też nie polecam bo za podobne pieniadze masz Suzuki Kingquad 750 . w Niemczech "szary"
king kosztuje ok 8000 e a Blade 500 7400 e
ale jeżeli na upartego chcesz wspierac rozwoj przemyslu Taiwanskiego to polecam ci marke Kymco
te pojazdy sa o wiele mniej awaryjne od TGB i części też sa tansze.

chłopaki problem okazał się bardzo błachy a mianowicie nie dokładnie wyczyszczona chłodnica wylałem z roboty tego gościa i już teraz wiem że kochanke trzeba zawsze samemu pieścić nie ma co komuś zlecać

Przecież pisałeś że SAM czyściłeś-to kogo wylałeś?

zleciłem pracownikowi miał skupić szczególną uwagę na wyczyszczenie chłodnicy robił to karcherem 170 bar i jakoś mu nie poszło a podczas wyprawy z kolegami przy drodze koleś mył samochód i pożyczylem węża zrobiłem to sam i od razu pomogło

Nic dziwnego. Chłodnicę myjemy tylko i wyłącznie wężem, ok 10 minut

Poważnie zwolniłeś za to człowieka,czy taki żarcik?

może i dobrze, że się nie przyłozył, bo jak by się postarał to nie chciałbym tej chłodnicy widzieć, efekt odwrotny od zamierzonego