Witam, na ostatnim Polish ATV Challenge na odcinku nocnym gdzie lało jak z cebra, wyślizgnęły mi się z kierownicy oryginalne gumowe manetki z KingQuada. Teraz stoję przed dylematem, jakie manetki sobie kupić ? Myślę o jakichś niestandardowych, muszą mieć bardzo dobre trzymanie w ręku ze względu na moje preferencje (zjazdy, podjazdy, trawersy). Polecacie coś ? Nie interesują mnie manetki podgrzewane, w zimę nie jeżdżę, a kolejne kable to kłopot.

może nie podam Ci konkretnego modelu, ale pomysł o manetkach typu lock-on (przykręcanych do kierownicy) nie ma opcji aby się zsunęły, używam tego typu gripów w ośce od ponad sezonu i jestem bardzo zadowolony - w końcu gripy się nie kręcą i nie przesuwają (tak wiem mogłem zadrutować zwykłe aby się nie ruszały ale według mnie to słaby półśrodek)

Emhyr

do takich manetek trzeba zmieniać kierownicę nie ? No bo jak do gładkiej kiery przykręcisz cokolwiek.. chyba, że jestem głupi, oświeć mnie.

Ale te małe cyka chyba działaja na zasadzie kołków rozporowych. Tak myśle.

patrzę po różnych polskich sklepach offroad'owych i i tak ich nie ma więc pomysł nie trafiony. Na alledrogo też nic. Jakbyście mieli to podeślijcie link.

Ja mam podgrzewane bronko i niestety też krecą się.

podgrzewane mnie w ogóle nie interesują, całkiem gładkie, zero trzymania na nich jest...

śmieszko
Czytałem wczesniej i tylko wspominam ze taka jest sytuacjia w moim misku. A jakie masz felgi - ofset.

śmieszko


przykręcisz je bez problemu, bo te manetki działają na zasadzie obejmy na kierownice skręcanej imbusami, u nas dostaniesz tyle ze sprzedawcy uważają ze to rowerowe manetki:D

http://allegro.pl/chwyty-rowerowe-lizar ... 69966.html lub szukaj manetek firmy ODI

ja swoje kupiłem przy okazji większej paczki z usa za 23$

edit

z tych niby rowerowych będzie trzeba uciąć kawałek gumy z kołnierza bo może wadzić o cyngiel gazu, moje są już tak fabrycznie ścięte z jednej strony

ps 2 wklep na alledrogo "lock on" nawet całkiem wybór jest - powinny pasować każde na kierownice 7/8" czyli 22mm

według mnie warto zainteresować się takimi gripami, sam pamietam ze parę razy by mi gripy spadły z kierownicy podczas jazdy - zdecydowanie nic przyjemnego

ja akurat wybrałem identyczne jak na zdjęciu poniżej, jedyny minus który w nich znalazłem to calowe imbusy którymi się przykręca je do kierownicy - z zakupionymi u nas w kraju raczej nie będzie tego problemu

a jak trzymanie ? Trochę gładkie mi się one wydają, bieżnik na oryginalnych mi odpowiadał świetnie...

nie miałem styczności z innymi tego typu manetkami oprócz tych które posiadam, ale trzymają rękę całkiem nieźle, po ponad sezonie już ciut wytarte ale na następny sezon jeszcze pewnie pociągną

Ja polecam Progripy. Zamontowałem wiosną i do tej pory trzymają się świetnie.
Są dwuskładnikowe dzięki czemu dobrze przylegają do płaszczyzny kierownicy twardą gumą. z zewnątrz wykończone miękką gumą dają mega pewny chwyt kierownicy, która jak wiadomo lubi się wyrwać z garści podczas szybkiej jazdy po wybojach a w szczególności jak jest całą w błocie.
Znalazłem sprzedawcę, który oferował je wraz z klejem do manetek. Fajna sprawa. Bez kleju założyć je jest bardzo ciężko. Działa on w początkowej fazie jak smar. Łatwo nasuniesz manetkę na kierę a jak już się tam znajdzie klej zastyga w kilka minut i ani drgnie.
Polecam.


-- dodano 21.10.2013 00:07 --

tu masz dokładnie tego gościa z klejem
http://allegro.pl/mc-manetki-gumy-gripy-raczki-progrip-atv-quad-klej-i3638471594.html

Pablosito

dzięki, chyba mnie przekonałeś, z kolei 50 zł to nie majątek, jak te się nie sprawdzą to kupię te zakręcane.

A oryginalnych dlaczego nie przykleisz? Pogubiłeś?

Zaginęły w ferworze walki, do dziennego wystartowałem na manetkach z izolki