Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Hamowanie z napędem 4x4 na drapkach
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 19.04.2024 20:23



Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Hamowanie z napędem 4x4 na drapkach 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.01.2014 10:53
Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
PostWysłany: 15.04.2014 22:06 
Re: Hamowanie z napędem 4x4 na drapkach
miro12a napisał(a):
Odpisz koledze żeby Ci głupot nie pisał. Przejechałem KQ jak dobrze pamiętam 12 000 km i mam inne zdanie. Co do myszkowania, jest to wina zlej zbieżności. Po górach KQ robiłem trasy 150-200 km jednego dnia. Oczywiście outladerem jeździ się wygodniej ale KQ też robi dobrą robotę


Poprawiłeś mi humor bo już mi cała ochota na zakup przeszła i zacząłem się zastanawiać czy nie robię błędu i rzeczywiście nie kupuję quada nie nadającego do turystyki a w dodatku niebezpiecznie prowadzącego się w czasie jazdy typu CC.

_________________
Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.03.2011 14:55
Posty: 1546
Miejscowość: Transylwania, Sacuieu - Hunt the Wolf
Quad: Yes, We CanAm!
PostWysłany: 16.04.2014 16:26 
Re: Hamowanie z napędem 4x4 na drapkach
Oczywiście na zjazdach z drapek używamy hamulca tylnego i pomagamy w zależności od warunków przednim. Chodziło mi tylko o robienie drapki i zatrzymaniu pod szczytem, jeśli zatrzymujesz się pod szczytem to znaczy, że to nie drapka. A co do samego quada to moim zdaniem w góry jest to numer 1 ex equo z Rinconem 680. Co do turystyki to latamy co wyjazd jakieś kominy po 100-150 kilometrów i nigdy jeszcze jakiś wycieńczony nie wróciłem, jedzie się przyjemnie i stosunkowo wygodnie. Fakt faktem, najlepszym japońcem do turystyki jest Grizzly 700 ale za to trochę odstaje w górach jeśli nie kieruje nim doświadczony jeździec, king trochę więcej wybacza.

-- dodano 16.04.2014 16:26 --

DKfan napisał(a):
Tak czy inaczej wyciągnąłem takie wnioski że ostre zjazdy będę pokonywał z napędem tylko na tył, wtedy będę mógł wyhamowywać tylną osią.


To co napisałeś to jest dopiero niebezpieczne ! Zjazd tylko na 4x4 + L i lekkie dohamowywanie. Bez przedniego napędu to zjazd może się skończyć nieciekawie. Jeśli mówimy o zjazdach z drapek to często mamy do czynienia na zjeździe z sytuacją, że mamy korzeń, przednia oś przechodzi, tył podbija, nie zawsze dodanie lekko gazu będzie potrzebne, ale najdą takie sytuacje, że przód będzie musiał pociągnąć tył bo inaczej rolka przez głowę :)

_________________
POZDRAWIAM, MIESZKO



!!!HUNT THE WOLF 4 LIFE!!!


Ostatnio zmieniony przez śmieszko 16.04.2014 16:26, edytowano w sumie 3 razy



 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.04.2012 20:52
Posty: 101
Miejscowość: Białystok-Supraśl
Quad: KQ750
PostWysłany: 03.06.2014 05:36 
Re: Hamowanie z napędem 4x4 na drapkach
Przy zapiętym 4x4 na 100% hamują dwie osie - cztery koła.

Podczas ostrych zjazdów trzeba mieć zapięte 4x4. Kiedy przednie koła zakopują się w piasku lub trafiają na przeszkodę trzeba dodać gazu aby się uratować. Dodanie gazu spowoduje wyprostowanie czy też podciągnięcie kół i zwiększa prawdopodobieństwo pokonania przeszkody.. Przekonałem się o tym dość boleśnie. Zjeżdżałem ze sporą prędkością ze stromej góry na żwirowni z zapiętym tylko napędem tylnym. Już pod koniec zbocza przednie koła trafiły na koleiny (ktoś przejechał terenówką w poprzek zbocza). Miałem załączony tylko napęd tylny. Efekt był taki, że zrobiłem razem z quadem fikołka przez kierownicę. Dla mnie skończyło się w szpitalu a quad do klejenia, prostowania itd.. Minęło już rok a ja nadal czuję skutki tej rolki. Gdybym miał zapięty napęd na przednią oś, prawdopodobnie nic by się nie stało.

_________________
Pozdrawiam
Metus


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.06.2006 23:18
Posty: 525
Miejscowość: dawniej Ełk teraz wiocha.pl
PostWysłany: 03.06.2014 11:01 
Re: Hamowanie z napędem 4x4 na drapkach
DKfan napisał(a):
Tak czy inaczej wyciągnąłem takie wnioski że ostre zjazdy będę pokonywał z napędem tylko na tył, wtedy będę mógł wyhamowywać tylną osią.


Nie wyobrażam sobie jazdy nawet w lekko pagórkowatym terenie bez 4x4 a co dopiero mówić o wyższych kątach .
Tak jak koledzy napisali nauka tylko na swoich błędach i wyczuciu maszyny .

_________________
Post ten wyraża moją opinię w danej chwili . Treść jego nie może służyć przeciwko mojej osobie w dniu następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. Pozdrawiam Robert .


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 19 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 30 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.