Witam.

Mam problem z Suzuki Kingquad 700 2006r .Quad nie był odpalany całą zimę aż do teraz ,akumulator był całkowicie rozładowany.Podładowałem trochę akumulator odpaliłem na szarpak i za 2 razem odpalił . Na wolnych obrotach ładnie chodzi i nie gaśnie ,ale jak dodam gazu albo jadę to go dusi, przerywa i strzela i nie ma w ogóle mocy .Nie pojedzie więcej jak 35-40 km/h .Pamiętam w tamtym roku jak jeździłem to już pod koniec
właśnie zaczynał tak tracić moc. Może to być wina akumulatora ??Proszę o pomoc.
Pozdrawiam michał.

Miałem ten sam problem w Kingu. Pompa paliwa na 90%. Tylko nie szukaj w oryginale. Ja dałem do regeneracji, wsadzili zamiennik z bosha i zrobiłem na nim ok1500km bez żadnego problemu. Potem cieszył nim się nowy właściciel.

Zacznij od czyszczenia wtryskiwacza. Miałem to samo, po wyczyszczeniu i założeniu dodatkowego filtra paliwa jest git.

Witam.
U mnie miałem tak samo:po pierwsze sprawdzić wtrysk-w moim przypadku okazało się że jeden z kanałów w wtrysku zamiast dawać mgiełkę lał jak ze strzykawki,po drugie sprawdzić pompę paliwa(miałem za słabe ciśnienie). Pompę też dawałem do regeneracji i jest teraz ok.a co do aku to jak masz zamiar kupować nowy to kup z YUASA bo ja też chciałem zaoszczędzić,kupiłem tańszy i wytrzymał mi 8-miesięcy.Teraz ma YUASA i problemy zniknęły.Pozdrawiam.

Dzięki na odpowiedzi , zawiozłem go już do mechanika ,a akumulator miałem M.Line .Jak będę coś wiedział to dam znać.
Pozdro.

-- dodano 02.05.2014 19:35 --

Wszystko już jest ok . Zatkana była pompa paliwa , jakieś tam bezpieczniki , wymienił mi akumulator bo tamten był zły i przy okazji wymieniłem se tłumik na hmf.Dzięki za pomoc pozdro .