Nie wątpię że wiesz 110 kg więcej robi sporo różnicy, ale zainteresował mnie ten post bo kolega na Kingquadzie 750 też miał podobny problem dlatego jestem ciekaw co on zrobił. Poza tym Can Am 800 miał gorsze kapcie Yamaha miała maxiss zille i cięła piach jak szalona.

Jestem ciekaw co mogę zrobić z Cf 800 aby wchodziła pod takie piaskowe górki wysokość ok 30 metrów.

Czy nie założyć innych rolek wariatora aby generował więcej mocy na niskich obrotach. Zmienić pasek napędowy. W innym poście kolega pisał że jak przeczyści układ paliwowy to aż na 2 koła kinguada 750 mu rwało Cf X8 moja aż takiej mocy nie ma. Ale nie chce jej odpuścić.

Ps. nie obrażam się szukam tylko rozwiązania quad jest z drugiej ręki...

Jeżeli Grizzly miała Zille to są to jedne z najgorszych opon na piaskowe podjazdy więc Can-am gorszych kapci już nie mógł mieć, jedynie rajder gorsze umiejętności
Brednie z rwaniem KQ na tylne koła, bez zmian w CVT musiałby stawać na bagażniku, seria ledwo co przód uniesie.
X8 nigdy nie pójdzie na tylne koła z miejsca ze względu na wagę i długość.
Wracając do tematu problem z podjazdem nie leży w CVT, albo zwyczajnie brak mu mocy (dusi się, przysiadają obroty) albo kwestia kiepskich opon i kiepskiej techniki

Co Ty piszesz zille to jedne z najlepszych opon na piach i dowodem tego jest co kolega napisał że na zillach szedł najlepiej co prawda najlżejszym quadem ale Can Am na zillach (duża moc) łyka piaskowe podjazdy jak chce
co do cfmoto to kiepski rozkład masy (lekki tył) duża waga i za duże ciśnienie w oponach, jednym słowem to nie najlepszy quad na podjazdy
a co do kinga to ja osobiście biore serie na koło bez skakania po bagażniku

Każda opona z jodłą jest o wiele gorsza niż Alltrak, BH, czy Terracross. Przyczyna jest prosta tego typu opony wybierają spod siebie sypkie podłoże zapadając się głebiej, jedynie technika najazdu z rozpędu gdzie nie tzreba dużego ciągu na oponie pomaga wjeżdzać ładnie na piaszczyste wydmy.

Hmmm idziesz na koła z miejsca KQ750, siedząc tyłkiem na kanapie bez rwania i balansowania?

Moj po przerobce cvt nie idzie na kola chyba ze na asfalcie bym musial

Mój 750 szedł ale trzeba było mocno strzelic z gazu i szarpnąć go do tyłu brutalnie. Sam z siebie nie ma mowy. CVT miałem seryjne

Ja mam opony w CF X8 maxiss big horn nowe i szału nie ma. Dzisiaj byłem u delera CF Moto. Sprawdzałem z nowym CF Moto 800 moc jednakowa z moim. Mechanik testowałi też nic nie widział. Moc jest po prostu jest za ciężki, żeby się po sypkim piachu wciągać pod ostre górki wysokości 20- 25 metrów kąt podjazdu też niczego sobie.

Chyba duże ( ciężkie) nie znaczy zawsze najlepsze...

Jestem ciekaw podjazdów normalnych takich ok 4-5 metrów wysokości w zimę po śniegu jak będzie szedł czy da sobie radę? ...

plspit
A kto naopowiadal Ci ze duze jest lepsze.

Nie chciałbym wyjść na mądralę i cwaniaka, ale:
- wiem że KQ750 robi mega podjazdy (długie i strome); musi być hardcore lub słaba trakcja aby się poddał
- podobnie z CF 800: jak ma prędkość to nawet idzie lepiej/stabilniej niż krótkie maszyny
Powyższe sugeruje jedynie konieczność zwiększenia ilości i intensywności treningów przez Kierownika

Co do cf ki to rzeczywiście na piachu jej waga daje znać o sobie tam gdzie ja brutkiem na all traku wlatywałem z palcem w tyłku to x-8 siadało , tak jak Robert pisze duże nie znaczy lepsze , zmiana opon też nie wiele da po prostu waga jest ogromna a sprzęgło nie lata tak jak w can amie ,że łapie mocno od dołu .

Waldo

Na pewno po trenuje jeszcze

"Powyższe sugeruje jedynie konieczność zwiększenia ilości i intensywności treningów przez Kierownika"

Przed podjazdem jest górka ( nasyp) i mnie podbija i wytracam prędkość muszę ją chyba wygładzić jak chcę podjechać na pełnej mocy.

A Grizzlaka nie podbija? Poobserwuj jak koledzy podjeżdżają, podglądaj technikę albo po prostu zapytaj.
Na takim nasypie X8 czy Grizzlak muszą zwolnić, nie ma między nimi większej róznicy wydajności. Grizzlak jest trochę lepszy (kg/KM) ale nie aż o tyle by on podjeżdzał a Ty nie.

Tutaj się mylisz i to bardzo właśnie jodełka to najlepsza opona na piach a dlaczego bo właśnie mają wybierać jak najwięcej spod siebie żeby stworzyć jak największy opór z tym szybkim zakopywaniem się to zwykły mit bo jak opona z jodełkom już nie da rady to oczywiście szybciej wykopie dołek dlatego że ma większy zabiór to tak jakbyś spinał zie pod kupe piachu i podciągał się wbijając łopatą która wybierze więcej piachu i grabiami które nic nie wybiorą ale się nie podciągniesz no ale teoria teorią a liczy się sama rzeczywistość
opona typowa na piach to właśnie takie duże łopatki które mają za zadanie zbierać jak największą ilość piachu
ja sam osobiście nie mam w swoim rejonie typowych piaskowych podjazdów ale kiedyś byłem na wyjeżdzie w kopalni piachu gdzie były takie podjazdy
i tak Can Am bh 25 tragedia ale dawał rady
Can Am bh26 jeszcze większa tragedia tak do połowy góry dojechał
Rincon bh25 szkoda gadać nic nie pokazał
Can Am alltrack robił podjazdy jak chciał
Kingquad zilla Grizzly zilla spokojnie dawały rade

ogólnie to zilla wypadała najlepiej potem alltrack a bighorn na piachu to katastrofa ogólnie to najgorsza opona jaką miałem poza trwałym bieżnikiem to nie ma zalet

Nie będę cię na siłę przekonywał bo wiem że w Twoim przypadku to kwestia wiar, a nie wiedzy.
Wleję ci link i przeanalizuj podpisy pod modelami opon, i zobacz które są dedykowane do jakiego terenu.
http://www.maxxis.com/tires/atv/atv-utility

Czekam teraz tylko na komentarz że Ty znasz się lepiej niż producent

kolega pierwszy raz dosiadł Qada i dawał radę, drugi też nowicjusz i dawał radę. Ale waga była 360 kg z jeźdźcem

Kolego robiłeś takie podjazdy na wysokich piaskowych górkach lużny piach jak wydma ( bardzo wysokie 25 metrów w górę)? teren jest bardzo sypki na nogach się fatalnie wchodzi wręcz tragicznie zapadasz się i zsuwasz dół.

No właśnie ja mam big horna i jest dupa, a mogłem kupić maxis zilla ...

Zobaczę jeszcze kiedyś z miejsca wstrzymam na hamulcu dam pełną moc i pusze go pędem ale podejrzewam że bez dobrego rozpędu nie wlezie ze względu na masę pojazdu 500 kg ze mną waga mojej maszyny z mną 40% więcej

Byłem u mechanika i sprawdzali napęd jest bardzo dobry moc jest tylko ciężar i rozłożenie masy.

-- dodano 14.09.2016 14:48 --

A może ma ktoś ochotę się wybrać na tą starą żwirownie okolice Łodzi (piasku w brud) miejsce fajne i pojeździć można bez obaw dużo i sporo terenu ?