jak w temacie
jest możliwość zakupu tych simmeringów po wymiarze czy to coś nietypowego i tylko aso?

Moje osobiste doświadczenie i zdanie: uszczelniacze tylko oryginalne!!
Cena,jakość i wytrzymałość są najlepsze.
Są miejsca w Polsce, gdzie ceny nie powalają patrz PW

e tam a moje osobiste doświadczenie mówi że uszczelniacz który kosztuje w serwisie np 70zł można kupić za 8zł (ten sam )
co do tego uszczelniacza jest on specyficzny i nie udało mi się go znaleźć poza serwisem

Oczywiście, że nie zdobyłem doświadczenia całego Świata
ale za 8 PLN to ten uszczelniacz ni uja jest taki sam.
Może wymiary ma odpowiednie, ale trzech warg nie ma.
Poza tym jakość gumy (jej elastyczność i trwałość) znacząco się różnią.
Dla przykładu:
Robię dość poważny remont, odbudowę KQ po 13 tys. przebiegu.
W okolicach 6-7 tys wymieniałem łożyska (EPI).
Na jednym kole dałem uszczelniacze z zestawu EPI a na drugim kole oryginalne.
Dziś po kolejnych 6-7 tys. te oryginalne nadal nadawały się do użycia a z EPI zostały tylko zewnętrzne fragmenty.
Podobnie miałem z uszczelnieniem przedniego wału przy silniku.
Owszem, zamiennik dostępny od ręki w większości sklepów motoryzacyjnych, ale trwałość to max 1 tys. km.
Oryginał spokojnie dobija do 5-6 tys.
Na tyle taki sam oryginał dał radę 13 tys. i dopiero dał pierwsze oznaki wycieku.
Oczywiście, że przedni pracuje w trudniejszych warunkach.
Różnica w zakupie (rzędu 60-70 zł) nie jest warta ponownego rozkręcania elementów.
No, może w okolicach kół i dyfrów można się pokusić, ale wszystko w okolicach silnika wymaga już trochę czasu.

Nie zgodze się bo jeżeli np kupuje uszczelniacz z dwiema wargami np wyjście z silnika na dyfer i oryginał jakieś 50zł gdzie go rozpakowuje i jest na nim rozmiar i firma oraz model i w hurtowni zamawiam uszczelniacz tej samej firmy i ten sam model za ok 6zł to nie wmówisz mi że to że poza ceną się czymś różni

38x56x7

znalezione

Nie twierdzę, że nie istnieje zamiennik identyczny z oryginałem i że można go kupić za 6 PLN.
Ja po prostu do takowego nigdy nie dotarłem.
PS.
Nie widziałem w KQ oryginalnego uszczelniacza z dwoma wargami.
Zawsze widziałem trzy.
Może być, że się nie znam bo jestem mechanikiem-amatorem
PS.2
Nigdy nikomu nic nie wmawiam.
Wyrażam swoje opinie.
Być może ktoś się zgodzi

bo pewnie piszesz o piastach lub dyfrach, ale takie z trzema też występują tylko mają małe zastosowanie więc są cięzko dostępne oraz też są takie które dostaniemy tylko w serwisie dlatego warto czasem poszukać innej alternatywy

niedawno remontowałem skrzynie biegów w Can Am gdzie częsci wyniosły ponad 3000zł w serwisie
gdzie małe łożysko igiełkowe kosztowało ponad 80zł a identyczne tej samej firmy w sklepie rolniczym 8zł
czy warto zaoszczędzić tak bo bamy tam ok 8 łożysk i trzy uszczelniacze co kosztuje ok 200zł a w serwisie pod 2000zł razem wszystko (oczywiście około tak strzelam)gdzie kupujemy tej samej firmy i o tym samym luzie nominalnym ( bo czasami łożyska są fabrycznie ze zwiększonym luzem fabrycznym na co trzeba też zwrócić uwage)