Witam

ostatnio padł mi akumulator. Po podłaczeniu nowego pokazały się dwa błedy(czujnik temperatury i C40 czyli silniczek krokowy). Pierwszy po wymianie automatycznie znikł- faktycznie po wykreceniiu kiepsko wygladał. Silniczek krokowy po podmianie(miałem zapsaowy) dalej pokazuje błąd. Maszyna odpala bezproblemowo lecz od razu ma lekko zwiekszone obroty przez co nie idzie wbic biegu. Jak odpale na H to quad sam toczy się powoli do przodu. Dodam, że przepustnica jest w tym momencie zamknięta. Wężyk z pod krokowego jest szczelny, a srodek czysty.
Kupiłem nowy silniczek lecz efekt ten sam więc myślalem, że lewe powietrze ciągnie przez krócieć ssący lecz po jego wymianie dalej bez zmian.

Miał ktoś podobny przypadek?? Brak mi już pomysłów co może być potencjalna przyczyną.

Skoro po wymianie na nowy błąd nadal występuje to wskazuje na wiązkę elektryczną.
Dokładniej: brak połączenia między silniczkiem a ECU.
Tam bym szukał.
W ServiceManual opisane które piny i jakie kolory przewodów szukać i sprawdzać.

Przewody i opory na czujniku sprawdzone i sa OK. Zastanawiam się czy by nie podjechac do znajomego i podmienić ECU z jego maszyny

Jak jest taka możliwość to lepszego sposobu na naprawy nie ma jak podmianki (gdy już nic innego nie pomaga )
Wielokrotnie tak robiłem, zawsze z sukcesem.
Jedyny minus: trzeba wszystko robić dwa razy

Mowisz ze przepustnica zamknieta ale stwierdzasz to po cynglu czy regulowales srubka po prawej stronie ?

odpala bez airboxa wiec widze przepustnice


Podmieniłem ECU i było okej, a przynajmniej tak myslałem. Swoje ECU podłączyłem w drugim KQ i też było ok wiec diagnoza wyszła, że uszkodzony komputer. Przełożyłem ECU po staremu i nagle moj gad zapalił i chodził normalnie. Pomyślałem sobie, że może coś się zawiesiło. Ucieszony, że problem zarzegnany chciałem się przejechać lecz już po nsatepnym odpaleniu znowu obroty za duże i błąd c40. Także ECU jest OK.

Nastepnego dnie profilaktycznie odpaliłem. Zagadał normalnie lecz po kilku minutach pokazała się kontrokla FI i błąd C40 lecz bez żadnych objaw czyli gasiłe i zapalałem go normalnie, ale kontrolka i tak pojawiała się po jakims czasie

Sam już nie wiem co mógł bym jeszcze sprawdzić

Może to trochę śmieszne, ale wymyj porządnie kostki połączeniowe i sprawdź czy nie są aby zbyt luźne. Pod wpływem drgań po czasie może tracisz styk i wtedy zaczyna się świrowanie.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Witam,
Mam to samo czy znalazłeś w czym tkwił problem

Dla potomnych..

Problem został rozwiązany, a jego powodem był uszkodzony stator. Po jego wymianie wszystko wróciło do normy. Temat do zamkniecia

Witam. Posiadam Buyang 300 z napędem na tył i problem leży gdy uruchomie silnik bardzo wysokie obroty . Filtr powietrza nowy , na króciec ok . Pisał ktoś o silniczku krokowym ,gdzie on się znajduje?

ja miałem problem w kostce od tego zaworu wolnych obrotów na przepustnicy ten właśnie zawór obok tps , sprawdźcie sobie , czerwony kabelek z czarnym paskiem nie łączył , pociągałem za kabelki i ten po prostu się zerwał , połączyłem kabelki w zerwanym miejscu , polutowałem i po problemie
. co się działo wcześniej
-świeciła kontrolka fi
- złącze diagnostyczne biło błąd c40
-wchodził czasem na wyższe obroty i nie dało się wbić biegu przebić biegu .
napisałem to w dwóch miejscach bo to ponoć popularny problem w KQ .
I bez wskazówek ciężki do odnalezienia.
ps ten kabelek wyglądał na cały ale mocniejsze pociągnięcie za niego ujawniło problem.