Witam wszystkich,

właśnie zakupiłem KQ 700 i zastanawiam się o czym nie zapomnieć i jak go zabezpieczyć na początku
aby mi służył i jeździł bezawaryjnie jak najdłużej, będę wdzięczny za wszystkie porady.
dodam że sprzęcik będzie mocno eksploatowany w różnym terenie

pozdrawiam

pamiętaj o częstm sprawdzaniu oleju w dyfrach nie lej dziadostwa do nich i do silnika, zabezpieczyć nie ma jak przed hardcorem jeśli będziesz dbał będziesz jeździł..
ja wymieniam olej co 500 km a filtry co 1000. mobil albo motul 4t

dzięki,
a zawieszenie drążki, łożyska, no i co z tym wężykiem od chłodzenia

Cześć,
uważam że bardzo ważne jest założenie kompletnych osłon podwozia.
Może to ja mam pecha ale już kilka razy w okolice manszety wlazła mi gałąź albo inne g...no.
Raz rozwaliłem przez to manszetę (na szczęście przegób udało się uratować).
Jak masz jeździc hardcore to zamontuj osłony inaczej będziesz co chwile schodził ze sprzęta i sprawdzał (ja nietety tak robię, co strasznie mnie wkurza i zbieram kaskę na osłony)
pozdrowionka

Brylant, na tym zdjęciu jesteś Ty i na fabrycznym KQ czy to jakaś przeróbka? bo nie wiem na ile się można zanurzyć.
Nabyłem właśnie KQ700 i nie chciałbym zostać w środku rzeki ze ślizgającym się paskiem