Witam
Mam KQ 700 z 2007r jest on na gwarancji i mam problem z ładowaniem.Mam pytanie co to może być i czy sam mogę to naprawić. Nie wiem czy uwzględnią mi gwarancję ponieważ nie serwis mi wymienił olej po pierwszych 200 km tylko kolega

Może to być nadłamany przewód, może być walnięta cewka na statorze lub sfajczony regulator. Jak jesteś inżynierem elektronikiem to regulator naprawisz (w teorii ), cewki też można przewinąć. Co do gwarancji..to wszystko zalezy od serwisu Te pierwsze 3 czy 2 przeglądy gwarancyjne powinieś zrobić w serwisie, zagryźć zęby i zapłacić. Inaczej może być cienko...

Dzięki za podpowiedź ale mam jeszcze jedno pytanie? Gdzie jest przymocowany w KQ 700 regulator napięcia

Inżynierem nie jestem co prawda, ale jak padł mi regulator zrobiłem sobie zastępczy na czas sprowadzenia tej części, co prawda prąd max był 4 A a nie 10 , ale dało się jeździć i było jakieś ładowanie. Główny problem jest taki, że przy maksymalnym obciążeniu regulatora jest problem z odprowadzeniem ciepła a i elementy elektroniczne przy tej mocy są dosyć duże gabarytowo. Do tego trzeba jakoś to zabezpieczyć przed wodą, więc przy cenie na ebayu w rejonach 50 USD nie opłaca się bawić w elektronika. Naprawa nie wchodziła w grę bo elementy w regulatorze się stopiły i trudno było rozpoznać co Polaris tam wsadził...

Lewa strona za szarpaczką. Małe pudełko z radiatorem pod boczkiem tylnego plastiku.

Jak masz na gwarancji, to po co chcesz wiedzieć takie rzeczy? Jedź do serwisu i napraw, no chyba że kupiłeś gdzieś daleko od domu i masz problem z transportem

chodzi o to że przez swoją głupotę wymieniając olej na własną rękę,w serwisie nie chcą mi tego zrobić, najprawdopodobniej będę musiał to zrobić na własny koszt ponieważ stracę gwarancję. Chyba że załatwię sobie przegląd w innym serwisie i ze wsteczną datą.