Autor |
Wiadomość |
woki
Rejestracja: 22.04.2015 08:06 Posty: 22
Imię: Wojtek
Quad: Can Am Outlander 450 L Max
Poprzednie quady: Ten jest pierwszy
|
Wysłany: 27.05.2015 11:56
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
VEEGO napisał(a): w Trójmieście przegląd: BRP 1000,- 1000zł czy co 1000km? Który model BRP? Bo tutaj np Outlander 500 jest droższy. VEEGO napisał(a): CF 350,- mały 700,- duży (na zmianę raz mały raz duży co 700km) To samo pytanie - Który CF W BRP Też są małe i duże na zmianę. Zerowy jest mały a potem na zmianę.
|
|
|
|
VEEGO
Rejestracja: 06.09.2013 00:08 Posty: 286 Miejscowość: Gdańsk
Imię: Emil
Quad: Outlander LTD 1000
Poprzednie quady: CF Moto x8
|
Wysłany: 28.05.2015 21:13
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
brp 800 i 1000 nic nie mówili o tym że raz mały raz duży cf x8 inne modele nie wiem
|
|
|
|
krzychu718293
Rejestracja: 26.06.2011 21:07 Posty: 144 Miejscowość: Pogórze ! :D
Imię: Krzysiek
Quad: Can-Am Outlander XT-P Max 1000
Poprzednie quady: Cectek Gladiator T5 EFI / Diablo 200
|
Wysłany: 28.05.2015 22:03
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Ja wymieniam Wszystko co 1000-1200 Km Olej dyfry , Silnik , skrzynia . Dbam to co trzeba Robię nie czekam na to że " A dobra troszkę luzu gdzieś jest to jeszcze pojeździ " Robię od razu bo i tak trzeba i tak trzeba , i się nie martwię później o to .. Nie oszczędzać na serwisie bo potem to się odwdzięczy w dalszym użytkowaniu !
Taka moja opinia , a tym bardziej jak masz nówkę z Salonu tak jak ja , wiem co leje i wg To tym bardziej Tobie polecam ( Co Do Olei Do silnika szczerze zalecam Ci lać Oryginał BRP w żółtej Butelce i jak go zaczniesz to nie zmianiaj a dyfry leje Castrol Syntrax API GL-5 itp tak jak zaleca procent czyli Skrzynia ( 75W140 ) Dyfer przód (75W90 ) Dyfer tył ( 75W140)
_________________ ATV & UTV Masters
Fast & Fun and MASTERfully !
Ostatnio zmieniony przez krzychu718293, 28.05.2015 22:03, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
woki
Rejestracja: 22.04.2015 08:06 Posty: 22
Imię: Wojtek
Quad: Can Am Outlander 450 L Max
Poprzednie quady: Ten jest pierwszy
|
Wysłany: 08.06.2015 14:22
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Chyba złapałem pierwszą usterkę. Po wyjechaniu z serwisu, podczas powrotu, przez moment zaczęło coś dzwonić ale ustało po kilkudziesięciu sekundach. Podczas wczorajszego latania rozdzwoniło się na dobre przy stanie 18RH i ok 300km. Takie głuche dzwonienie, wzmagające się wraz z obrotami silnika. Ma ktoś pomysł co to może być? Oczywiście mam zamiar jechać do serwisu ale jeszcze się nie dodzwoniłem.
|
|
|
|
tomlech22
Rejestracja: 19.02.2008 12:50 Posty: 414 Miejscowość: Strzelce Opolskie
Imię: Tomek
Quad: MAVERICK 1000 XRS, Renegade 800XXC, Grizzly 700
Poprzednie quady: sporo tego było...
|
Wysłany: 08.06.2015 14:47
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
W Renegacie standardem jest, że po jakimś czasie dzwoni osłona wydechu (kolektora). Zobacz zaraz po odpaleniu na zimnym silniku i przytrzymaj ją ręką (może lepiej w rekawiczce )
|
|
|
|
manciod
Rejestracja: 21.09.2011 23:30 Posty: 480 Miejscowość: Mysłowice
Imię: MarioIII
Quad: Outlander 500L G2, Kymco 150 MXU
Poprzednie quady: Honda Rancher TRX 350 ES, Polaris Sportsman 800 EFI,
|
Wysłany: 25.06.2015 13:15
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Woki i co tam słychać z twoją maszyną bo myślę o 500-tve, awaria zdiagnozowana?
_________________ MARIO III
http://facebook.com/marioIIIPL
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... BvdlUyJvmD
|
|
|
|
woki
Rejestracja: 22.04.2015 08:06 Posty: 22
Imię: Wojtek
Quad: Can Am Outlander 450 L Max
Poprzednie quady: Ten jest pierwszy
|
Wysłany: 01.07.2015 15:14
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Hej troszkę byłem wyłączony i nie pisałem. Jeśli chodzi o awarię to tomlech22 trafił w 10. Przyczyna była prozaiczna zgubiłem śrubę od aluminiowej osłony kolektora i drgania powodowały że brzęczała sobie radośnie. Dokupiłem nową śrubę w Castoramie za 87 groszy dałem pod obie podkładki sprężynujące i temat rozwiązałem sam. Ogólnie wszystko Ok. Mam już nakręcone 1000km. Quadzik sprawuje się koncertowo.
|
|
|
|
DKfan
Rejestracja: 23.01.2014 10:53 Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
|
Wysłany: 01.07.2015 15:51
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
No to troszeczkę jeździsz, fajnie. Jeździsz w grupie z innymi quadami? Jakieś nowe obserwacje co do zachowania quada?
_________________ Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy
|
|
|
|
woki
Rejestracja: 22.04.2015 08:06 Posty: 22
Imię: Wojtek
Quad: Can Am Outlander 450 L Max
Poprzednie quady: Ten jest pierwszy
|
Wysłany: 02.07.2015 08:40
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Jeżdżę z reguły sam lub z synkiem. Albo moja żona jeździ. Kilka razy wybrałem się ze szwagrem, który lata yamachą big bear. Więc w zasadzie porównania nie mam. Moja jazda to w zasadzie bardziej turystyka, która z przeprawami ma niewiele wspólnego. Jakieś 60-70% tego co pokonuję to drogi szutrowe. Reszta to zabawa w miejscach pokrytych skałkami i pagórkami na jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Doświadczenia, obserwacje hmmm... Raz do tej pory puściłem się do góry korytem rzeczki jakieś 3-4km tak żeby sprawdzić zachowanie maszyny i potrenować. Na quadzie nie zrobiło to specjalnego wrażenia. Nawet po zatopieniu go powyżej kół dzielnie targał do przodu. Zdarzyło mi się nim wyciągać ścięte spore drzewo z lasu i wbrew opinii obserwatorów, którzy twierdzili że za ch... nie da radę, poradził sobie świetnie. Nie wspominam o wytargowaniu obciętych gałęzi z krzaków bo to żaden wyczyn. Ale do takich prac ta maszyna wydaje się być stworzona. Jego cechą charakterystyczną jest niewątpliwie to że jest stosunkowo lekki. W mojej opinii czasami jest to wadą a czasami zaletą. Zaleta: przy wszystkich podjazdach, pokonywaniu błotnistych terenów itp. quad się nie kopie. Wada: Trzeba uważać przy szybszej jeździe w zakrętach bo sprawia wrażenie jakby był wywrotny. Czasami podczas szybszej jazdy polną drogą podskakuje jak piłka. Jak dotychczas nie zdarzyło mi się ugrzęznąć w żadnym terenie, nie podjechać w żadne miejsce gdzie ubzdurałem sobie podjechać, wymyślić dla niego zadania któremu by nie podołał. Ale tak jak mówię może moje wymagania są zbyt małe wobec niego Może sporo tych superlatyw ale dodam jeszcze jedną: W temacie jazdy turystycznej quad spełnił moje oczekiwania w 100%. Wygodny, w miarę oszczędny (dotychczas palił ok. 8-9 l/100), i jak dotychczas bezawaryjny. Z minusów mogę wymienić tylko takie: straszny brudas (nie chce się sam myć), kusiciel (albo dziecko mnie nęka żeby gdzieś pojechać albo żona zabiera mi kluczyki żeby pośmigać), no i jak każdego quada trzeba go non stop pilnować bo chętni na darmowe przejęcie kręcą się po okolicy. Jeśli ktoś ma jakieś pytania to śmiało chętnie odpowiem oczywiście na poziomie mojej wiedzy.
Ostatnio zmieniony przez woki, 02.07.2015 08:40, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
DKfan
Rejestracja: 23.01.2014 10:53 Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
|
Wysłany: 02.07.2015 12:13
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Bardzo fajny opisik, nie wszyscy z nas upalają quadem do upadu w extremalnych warunkach więc uwagi osoby która jeździ turystycznie/uzytkowo są również cenne dla osób które preferują podobny sposób spędzania czasu z quadem. Lekkość to ogromna zaleta w jeździe quadem w terenie, im lżejszy tym łatwiej się nim wydobyć z opresji. Wspominałeś o wrażeniu małej stabilności w szybszych czy ostrzejszych zakrętach, niestety to prawda can-am ma dość waski rozstaw kół więc jeżeli ci to przeszkadza polecam zakup dystansów 4 szt 30mm grubosci
_________________ Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy
|
|
|
|
woki
Rejestracja: 22.04.2015 08:06 Posty: 22
Imię: Wojtek
Quad: Can Am Outlander 450 L Max
Poprzednie quady: Ten jest pierwszy
|
Wysłany: 02.07.2015 15:59
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
DKfan Mam pytanko do Ciebie o technikę jazdy: Po drogach asfaltowym poruszam się na biegu H 2x4, Jak to wygląda po wjechaniu na drogę polną? mam na myśli taką nierówną. Wtedy przełączam na L ale zostaję na 2x4. Dopiero przed ostrymi podjazdami włączam 4x4 oczywiście zatrzymując się uprzednio, przełączając na N przed zapięciem 4x4. Napisz proszę coś o tym jak to powinno wyglądać optymalnie w oparciu o Twoją wiedzę. Chciałbym jeździć tak by nie katować sprzętu. Kiedy używać 2x4 kiedy 4x4? Jak przełączyć bezpiecznie? Gdzie używać L gdzie H? Jeśli masz inne porady jak nie katować nieumyślnie sprzętu to również je przyjmę z ochotą. Sorry za trywialne pytania ale jak wiesz jestem laikiem.
|
|
|
|
Glodzilla
Rejestracja: 03.05.2010 13:23 Posty: 1146 Miejscowość: Windyki / Iława
Quad: Outy 800
Poprzednie quady: Lucky star 250 Suzuki Kingquad 700 Can Am Outlander 800 Yamaha Grizzly 700
|
Wysłany: 02.07.2015 16:20
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
DO włączenia wyłączenia nie trzeba włączać N wystarczy pojazd zatrzymać . Jak załączasz napęd czasami trzeba powoli ruszyć quadem bo napęd się nie chce załączyć . Co do używania L i H . Ja używam L w trudnym terenie błocie na stromych podjazdach więcej używam H czasami się zdarzy na L ale to rzadko
|
|
|
|
DKfan
Rejestracja: 23.01.2014 10:53 Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
|
Wysłany: 02.07.2015 16:41
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Ok, a więc: -asfalt H 2x4 -wszystkie drogi polne, gruntowe niezależnie jak bardzo nierówne, płytkie błotne kałuże H 2x4 -ciągnięcie czegoś cięzkiego, załadowanej przyczepy na asfalcie L 2x4 (można 4x4 ale to niekonieczne, w zależnosci od ciężaru) jeżeli podłoże jest luźne to oczywiście L 4x4 - błoto głebokie, trudna przeszkoda, powalone drzewo, stromy podjazd L 4x4
Generalnie właczenie reduktora L redukuje przełożenie i ma na celu ograniczyć możliwość ślizgania się paska i jego przypalenia.
Włączenie/wyłączenie napędu 4x4 i zmiana biegu po zatrzymaniu pojazdu. Ja włączam/wyłączam 4x4 przy lekkim toczeniu się, mozę 5km/h ale jak się nie ma wyczucia lepiej tego nie robić. Ja wiele przeszkód o niezbyt zaawansowanym stopniu trudność takie jak koleiny z błotem, jakieś podjazdy itd pokonuję na 2x4 dopóki czuję że opony ciągną, jeżeli widzę że quad przestaje iść wtedy zatrzymuję się i włączam 4x4
_________________ Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy
Ostatnio zmieniony przez DKfan, 02.07.2015 16:41, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
woki
Rejestracja: 22.04.2015 08:06 Posty: 22
Imię: Wojtek
Quad: Can Am Outlander 450 L Max
Poprzednie quady: Ten jest pierwszy
|
Wysłany: 03.07.2015 07:42
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Dzięki za pomoc Panowie.
|
|
|
|
ls_77
Rejestracja: 08.01.2014 13:39 Posty: 27 Miejscowość: Piaseczno
Imię: Łukasz
Quad: może kiedyś będzie
|
Wysłany: 03.07.2015 09:40
Re: Can Am Outlander 450 L Max- "No i kupiłem se quada" rela
Widzę, że kolega zadowolony z zakupu Mam tylko jedno zastrzeżenie - gdzie są nowe zdjęcia !!!
|
|
|
|