Loncin 250 nie odpala - skacze napięcie - dziwnie "cyka".
Witam,
W dniu wczorajszym napotkałem opór ze strony mojego quada przy odpalaniu, dokładnie w/w opór objawiał się dziwnymi skokami napięcia zarówno przy próbie odpalenia jak i niekiedy już przy włączeniu zapłonu.
Po wielkim boju i kilkunastu próbach odpalił. Pojeździłem i na koniec jak miałem wracać, to ze 20 minut się męczyłem, by w końcu zaskoczył.
Ogólnie w momencie podjęcia próby odpalenia słychać dziwne cykanie w puszcze z wyglądu przypominającej większy silniczek zabawki na zdalne sterowanie. Prócz cykania czuć wyraźne wibracje w niej.
Akumulator specjalnie w domu naładowałem na full, więc opcja, że jest słaby odpada.
O jakąś radę co to może być, można prosić?
W spoilerze link do filmiku z próby odpalenia i zdjęcie tego cykającego badziewia.