Witam wszystkich, przejrzałem chyba wszystkie tematy i podjąłem decyzję o budowie w tym roku swojej pierwszej samoróbki. Dodam, że ma to być sprzęd do jazdy w terenie, przepraw, prac ogrodniczych a nie ścigacz do skoków przez TIRY:) Ma jechać maksymalnie 50-60km/h. Kilka pytań do Was drodzy Konstruktorzy;

1) silnik który chce zastosować to yanmar jednocylindrowy 500cc diesel 9-10KM 3500RPM z rozrusznikiem elektrycznym - więc powinien być trochę mocniejszy od Polaris D-bat a spala 0.3litra na godzinę przy obciążeniu! Jak myślicie da rade?
2)Tylko nie wiem jak połączyć go ze skrzynią biegów i sprzęgłem. Macie jakiś patent? Silnik jest nieduży. Waży ok 50kg i ma wałek 250mm. Skrzynia najlepiej 4-6 biegów plus sprzęgło.
3) napęd tylnej osi łańcuchem lub paskiem klinowym (raczej pasek) rozwiązanie niezależnego zawieszenia i pomysłu na ramę skopiuje stad: http://picasaweb.google.com/kolek700/Samorobka#
tylko potrzebuje radę skąd zaimplementować jakieś mocne i w miarę tanie przeguby?
4) co do ramy. będzie z rur stalowych - pytanie czy mogą być cienkościenne? U mnie mówi się na nie 'stalpancerka' Czyli średnica około 1cal a ścianka 1-2mm
5) zwrotnice i elementy zawieszenie przedniego chciałbym zapożyczyć od 126p - pytanie czy w łatwy sposób uda się na jego koło 12'' zarzucić opony od quada? i czy w miarę łatwo da się zastosować tarcze hamulcowe z przodu?

Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam

-- dodano 08.06.2010 18:07 --

Walnąłem byka. W pkt 2 powinno być wpisane, iż wałek główny silnika posiada średnicę 25mm.
Widzę, że już pojawiło się wiele odsłon tego tematu. Proszę o jakieś komentarze ponieważ mam zamiar niedługo zacząć kupować części do tego projektu.

Pozdrawiam Piotrek

Witam odsłon masz dużo bo ciekawy projekt. Ja niestety nie pomogę bo się nie znam ale z ciekawością będe śledził twoje poczynania. Owocnej pracy:)

golf 2



jeśli odpowiednio wykonasz ramę to powinny dać rade



osobiscie doradziłbym Ci zwrotnice z 125p/polonez
będą o wiele żywotniejsze i bardziej wytrzymałe



masz jakieś zdjęcia tego silnika?

Proszę zdjęcie tego silniczka:
[/img]
Pracuje w dużym generatorze prądu i jest w rzeczywistości nie do zajechania. Generator niby ma 6KV a obciążyliśmy go przez dobę około 9KV i tylko dolewaliśmy paliwo!!! Nawet się nie przegrzewał. Tak katowany palił mniej niż 0,5l/h. Test był spowodowany powodzią. Musiały pracować wszystkie pompy a nie było prądu przez dwa dni.

Nie mam absolutnie pomysłu od czego wziąć skrzynie biegów ani jak ją połączyć z silniczkiem.

Kołek dzięki za rady i ukłony za konstrukcję którą chcę wykorzystać w swoim wynalazku. Masz może jakiś rysunek tech lub wymiary?

a może do tego silnika sprzęgło odśrodkowe i automatyczna bezstopniowa przekładnia?

silnik bardzo podobny do Hondy GX200 który miałem zastosowany z mojej pierwszej własnoręcznej konstrukcji czyli gokarcie
tam właśnie miałem taką przekładnie i dosyć dobrze się spisywała. silnik miał chyba 6.5KM tyle ze konstrukcja była lekka


co do dobrania innego sprzęgła i skrzyni to kiepsko to widzę żeby zachować małe rozmiary i wagę, ale może ktoś jeszcze się wypowie na ten temat



rysunków nie mam ale mogę Ci ja dokładnie opisać co i jak zrobić

nie wiem kołek czy ta przekładnia wystarczy, quad będzie wazyl z te 250kg (zakładam) i będzie do terenu a silnik nie nalezy do najsilniejszych pod wzgledem mocy dlatego raczej konieczna będzie jakas mala skrzynia. Daj skrzynie od żuka z sprzęgłem (myślę że silnik da radę, bo jak maluchy(buggy) przy 24km dają radę to czemu nie ten z 10 i to przy tak małej jak na pojazd mase), to w terenie będzie zajefajnie mocny i do prac ogrodniczych również, bo z przekładnią to on raczej nawet bron nie pociągnie

Skrzynia od żuka będzie dosyć ciężka i do tego ma chyba 3 biegi. Wolałbym coś motocyklowego nawet moge zrezygnować ze wstecznego. Jest jakiś motor który ma skrzynie biegów 4-6 biegową ze sprzęgłem i nie jest ona w bloku silnika tylko w osobnej obudowie? (słyszałem o uralach, dnieprach etc ale to antyki i nie wiem czy dadzą rade).

quad docelowo ma być dosyć duży, szeroki i z niezależnym zawieszeniem pomysłu kolegi który zamieściłem w linku. Nie wiem jak ocenić przyszłą wagę quada. Ale pewnie ok 250kg. Nie mam bagien w okolicy a najtrudniejszy teren to jakies małe błotka, wąwozy i leśne ścieżki. Czasami ma ciągnąć przyczepka dmc max 500kg.

Kupował ktoś z Was komplet plastików od cecteka gladiatora? Ile to może kosztować?

-- dodano 09.06.2010 22:43 --



Na tym filmie widać jak ładnie pracuje ten silniczek i do tego jak ma wyprowadzony wałek. Moim skromnym zdaniem dobra konstrukcja. Tylko myślenie o tej skrzyni biegów mnie dobija:) Ale pocieszam się już tym, że rury będę miał w przyszłym tygodniu. Spawareczka jest pierwszego lotu, migomat też, zwrotnice zamówione...Chyba niedługo zacznie się coś dziać.

do gladitora obudowy kosztują 4000zł - trochę nieopłacalne. Z nowszą skrzynią od motora to raczej nic nie znajdziesz. Więc albo mała skrzynia samochodowa albo od właśnie jakiegos ruska

Skrzynie biegów ja bym dał od vw golfa 2, automatyczną. Nie jest zbyt droga, no i nie ma problemów z wajchą zmiany biegów. Przesówasz wajchę na jazde do przodu, dajesz gaz i jedziesz.

Pytanie do Kołek:
Wiem że dość dawno robiłeś swoją samoróbkę ale czy posiadasz jeszcze te kopyta pod włókno szklane do osłon??

kopyta?

nie bardzo rozumiem

jeśli Ci chodzi o formę styropianowa to powiem że nie ma szans jej odzyskać bo z gotowej obudowy pozbywamy się jej wypalając styropian acetonem

Ciekawy projekt. Będę go z przyjemnością śledził. No i w razie potrzeby doradzić coś mogę. Ale zawsze można zastosować sprzęgło odśrodkowe i skrzynie biegów. W tedy uzyskamy przekładnie pół automatyczną.

Do Kołek:
Tak też myślałem ( z tymi osłonami). A kopyto to forma na której robi się elementy z włókna.

A w tej twojej zielonej samoróbce to z czego są te światła??

nawet nie wiedziałem że na fomę mówi się na to kopyto

a światła są z kfx700 ale z braku czasu zamontowałem je tak jak są teraz ale pierwotne plany były takie żeby zamontować je tak jak w kfx (chodzi o wnęki)

I co plan legł w gruzach?