Witam Ponownie !

Po przemyśleniu sprawy z samoróbką quadem postanowiłem zmienić swoje plany.

Mianowicie silnik będzie od 126p jak i reszta części napęd 2x4 przeniesienie napędu za pomocą łańcucha ze skrzyni biegów. Ramę będę sugerował na tej http://picasaweb.google.com/10109843185 ... 7958778818 Prośił bym autora tego zdjęcia o podanie mi jak najdokładniejszych wymiarów. wahacz przedni w kształcie A a tylny w kształcie H. Kola na razie od 126p a potem się okaże. Co do obudowy w miare swoich możliwości sam będę próbował ją wykonać. Co dalej to zobaczymy...

Co myślicie o moim planie ?

Mam kilka pytań:
1.Jak montować silnik na sztywno czy na poduszkach.
2.Czy rama z rurek może być ?
3.Mógłby mi ktoś zrobić zdjęcie który wałek wyjąć ze skrzyni biegów z 126p i dać do frezowania ?
4.Jaką dać zębatkę na przód przy skrzyni a jaką na tył ile zębów ?
5.Jakie i od czego zrobić hamulce ? Na Przód myślałem żeby dać od malucha razem z bębnami a na tył ?

W chwili obecnej przez zimę będę robił plan schematy i rysunki z prace zaczynam na wiosnę.

Liczę na wasza pomoc i rady

Za błędy Przepraszam jestem dyslektykiem

2. Rama z rurek jak najbardziej ale... tylko jeśli masz możliwość dokładnego ich gięcia, obrobienia końców i dokładnego pospawania. Ramę z profili kwadratowych będzie łatwiej wykonać. Ja użyłem przekroju 30x30x2 w miarę lekki, wytrzymały i przyjemny w cięciu i dopasowywaniu.
3. Wałka ze skrzyni nie wyjmiesz, bo takowego nie ma. Musisz go dorobić od nowa. Musi się on wpasować w otwory w kołach koronowych, tam gdzie wychodzą półosie. Jeden koniec będzie wychodził na jedną stronę i tam dasz zębatkę. Jak znajdę schemat albo zrobię zdjęcie to wyślę.

1. Jeszcze nie montowałem silnika w swojej konstrukcji ale wydajemy się że zdecydowanie na poduszkach, już nie chodzi o drgania przenoszone na konstrukcję ramy ale o drgania rozchodzące się w silniku.

Co do reszty się nie wypowiadam, bo nie dotarłem w pracach do tego etapu;)

Powodzenia w budowie.

Mam taki pomysł co do przeniesienia napędu: jedną półoś usunę całkiem a drugą skrucę tak aby można było założyć zębatkę czy taki pomysł może być ?

I jeszcze jedno pytanie jakie wahacze dać 30cm x 30cm czy 40cm x 30cm ?

Nie, nie da się tak zrobić. Półoś jak wychodzi ze skrzyni to się rusza we wszystkie strony po za tym mechanizm różnicowy zadziała i nawet nie ruszysz.

Mam pytanie to co zrobić aby dało się przenieść napęd jak ten wałek zrobić. Ma ktoś zdjęcie takiego wałka ?

maciek-k_95
Dziękuje za odpowiedz co od wahaczy.

Z tego co wiem musisz dorobić wałek który przełożysz na wylot całego mechanizmu różnicowego.

To to ja wiedziałem tylko miałem pomysł o ucięciu pół osi tylko jak ma wyglądać ten wałek ??

A co z rozwiązaniem jakie zastosował kolega MAR-MAX w swojej samoróbce?

Tutaj jest jego temat: viewtopic.php?f=23&t=5617

Na zdjęciach widać oryginalne półosie (chyba skrócone trochę) z zamontowanymi zębatkami i łożyskami w obudowie na końcach.

Właśnie taki mam plan tylko ja miałem dać 1 pół oś i bez łożyska muszę pogadać z MAR-MAX na temat jego napędu.

Bez sensu. Dwa łańcuchy przez co dwa razy więcej potencjalnych awarii napędu. Do tego mechanizm różnicowy zadziała który będzie całkowicie bezużyteczny z terenie i będzie tylko przeszkadzał.

maciek-k_95 a masz lepszy pomysł ? Oprócz dorabiania nowego wałka ? Ja miałem zamiar dać jeden łańcuch i takie łożysko a z drugiej strony albo nic albo samo łożysko żeby mi na wszystkie strony pól osi nie latała Tylko nie wiem dlaczego względem ciebie to zła decyzja ?

I tak musisz zrobić wielowypust na jednej z pół osi oraz zatoczenie pod łożysko.

Dlaczego zły pomysł? Bo jeśli nie zaspawasz mechanizmu różnicowego to nigdzie nie pojedziesz po za tym każde dodatkowe łożysko to niepotrzebne kolejne uszczelnienia itp.

maciek-k_95 a masz może zdjęcie jak powinien wyglądać wałek który ma być podłączony pod zębatkę i razem do osi tylnej ?

Panowie, po kolei: Dorobienie wałka jest najlepszym rozwiązaniem, wyfrezujesz gotowy wielowypust pod zębatkę z jawy czy innego motoru, wszystko będzie sztywne i solidne. Jak masz zaplecze warsztatowe, tokarka, frezarka to nie ma sprawy. Ja dowiadywałem się ile kosztuje zamówienie podobnego wałka, razem z materiałem cena około 100-150 PLN :/ słabe
Mechanizm różnicowy będziesz musiał pospawać jak chcesz łańcuch na jednej osi. Jest o tym dużo w google łącznie ze zdjęciami, poszukaj.
Jeżeli zablokujesz ciasno półoś w łożysku to nie będzie się ruszać ale jest to z pewnością nie trwałe rozwiązanie. Jeżeli już ma być pół oś ja spróbował bym wspawać te dwa "dropsy", co są na sworzniu w pół osi, do koła koronowego. kwestia taka że zrobić możesz to raz, jak coś się zepsuje to cały dyfer raczej do kosza :/
Jeżeli dalej nie wiesz jak ma wyglądać ten wałek mogę ci w weekend zrobić orientacyjne rysunki.

Wałek ma wyglądać w ten sposób ? https://picasaweb.google.com/1059581739 ... 2327181618

Tylko dalej nie rozumiem jak go zamontować ? Jak mechanizm różnicowy będę musiał pospawać bo nie rozumiem. Mógłby mi dać kolega jakiś przydatny link z wujka google ?