Jakieś nowości w projekcie?

Grexik !Mówisz i masz Etap instalowania silnika zakończony,ponizej kilka fotek
















Walka ze zdruzgotanym wydechem przez ostatniego użytkownika...

Osobiście chyba nie zamontowałbym dolnego uchwytu na jednej centralnej tulejce gumowej ale zastosowałbym dwie. Niby górne mocowanie też pracuje na innym ramieniu do usztywnienia tych sił i tylne mocowanie jest na sztywno ale jakoś tak mi to dziwnie wygląda.

ja bym tego tłumika nie robił z tylu części gdyż przetopu który powstanie w środku nie zeszliwfujesz a to środek w rezonansie ma znaczenie (każdy rowek, wgłębienie robi różnicę)

Jak widzisz kolega ma sprzęt do spawania pierwszego gatunku, a nie z biedronki, wiec też pewnie potrafi spawać na granicy przetopu. Przyglądając się kiedyś jak gość robił dyfuzor do 2T nie przejmował się, czy przetopi czy nie. A motorem potem jeździłem pół roku i świetnie chodził w porównaniu do serii. Myślę, ze 1-2 mm "dzyndzel" wystający w środku nie zrobi różnicy.

Czas pokaże jak to się będzie zachowywać,najmniejszy wibroizolator jaki znalazłem (ten który jest na górze silnika ) jest od 25 kg czyli jeżeli jest coś lżejsze to można użyć zamiast niego zwykłej śruby i wyjdzie na to samo.Generalnie silnik siedzi sztywno a najwięcej drgań będzie wystepować góra -dół czyli tak jak pracuje tłok.Osobiście też uważam ,że dwa punkty podpacie sa znacznie bardziej stabilne...to jasne ale problem jest znalezć takie małe wibroizolatory.



Ten wydech pójdzie do kosza ale puki co ,nie mam nowego więc ten muszę ogarnąć.

Problem jest wg. mnie w tym że gdy mocowanie przy wahaczu jest jedynym sztywnym mocowaniem to w przypadku gdy nie ma innego usztywnienia na "kołysanie" się silnika na boki, żeby nie chciało wyłamać karterów. Nie można brać pod uwagę jedynie drgań... popatrz z tej strony że zębatka napędzająca nie jest w osi silnika ale z boku... i przy mocniejszych szarpnięciach (a podejrzewam że ten silnik będzie generował wystarczającą moc żeby do takich dochodziło ) cały silnik będzie przekrzywiany na bok... Teoretycznie sztywne mocowanie jest blisko ale dynamiczne siły są duże.

Już mam na to patent,jutro rozwiąże ten problem

Chcesz wydech do CR500R? Mam gdzieś w szopce tylko muszę poszukać
Jak znajdę oddam za grosze

jeżeli to nie żart...to jestem zainteresowany

Dzisiaj po południu napisze Ci PW czy mam.

Pomysł z wibroizolatorami pójdzie na pólkę,rozmawiałem z jednym kolesiem z usa który wsadzal taki silnik w rame TRX 250 r i mówił,że vibroizolatory nie sprawdzają się do końca ponieważ przy nizszych obrotach tłumią trochę drgania natomiast przy wyższych drgania powiększają i zdecydowanie odbija się to na układzie wydechowym,który sypie się w drobny mak.Ostateczniowy owy pan skęcił silnik na sztywno.

Hmm... dziwne że przy wyższych obrotach powiększają drgania... nie przypuszczałbym.

A gdybyś wydech zamontował na bardziej elastycznej gumie to chyba nie byłoby aż tak źle?


Ale skoro silnik będzie na sztywno to nie ma co gdybać... Oby to się tylko nie odbiło na ramie na dłuższą metę...

http://www.google.pl/search?q=izolator+ ... =firefox-a

pierwszy link zobacz to w pdfie. Może coś dopasujesz.

Dzięki za pomoc ale wszystkie z tych wibroizolatorów sa za wysokie a im twardszy tym wiekszy i tu jest tzw lipa.Znalazłem u siebie w warsztacie elastomery róznej twardości i sprubuje jeszcze z nim pokombinować.