możesz coś więcej napisać o tym co zrobiłeś źle ? Szczególnie interesuje mnie oś i wahacz, żeby nie popełnić ewentualnie tego samego błędu.


Czy oś wytrzyma czy też nie niebawem sam zweryfikuje bo sam jestem ciekawy ale jak pisałem, nie rokuje dużych nadziei

Oś zbudowalem na bazie krótkiej tulejki i w nią wbitych podtoczonych polosi z malucha, na to przeguby zabierali i to wszystko podpiete do piast z beebnami. Wahacze z malucha dociete i zespawane z tradycyjnym wahaczem typu H. Wyszła beznadziejna waga takiego wahacza i było z nim bardzo dużo zabawy. Teraz zrobiłbym oś 40mm i na lozyskach q obudowach do zwykłego wahacza, do tego piastuje z polska i heja.


Jeśli chcesz dawać koła z chińczyka to tylko 10". Możesz użyć przy budowie OSI piast tylnych chińskich, nie są źle, są tanie, mi się dosyć nie krzywily a katowalem. Nie mniej w tak budżetowej konstrukcji zastosowalbym piasty polonez i koła 12". Wytrzymałość gwarantowana. Zastanów się jeszcze nad oponami bo śmiało możesz zastosować na przód i tył opony 8 cali szerokie. W mojej konstrukcji rakiet opony dawały spokojnie rade, nie wyglądało to źle czy dyaproporcjonalnie a ujelo by dużo pracy związanej z przeróbka felg. Poza tym opony 8 są w lepszym stanie, w końcu były u kogoś z przodu.

W razie jakichś problemów pisz.

I jeżeli myślisz o maszynie niskobudżetowej to kieruj się na złomowiska , szroty bo:
Odwiedziłem pewien sklep nie z Quadami i widzę :
Amortyzator uniwersalny siła tłumienia 510N- za 40 zł
900N- za 60 zł
Koła 8x3,75"-120 zł
8x5,5" -180 zł a tzw ekstra szerokie koło 20x10x8" tylko 300 zł , a inny przedział 6,00x9"- 350zł lub 10x80x12" za 880 zł. Do tego czop osi plus piasta od 90 zł do 300 zł .
Tak że tylko sposobem gospodarczym zbudujesz sobie ... coś .
Moja jeszcze jedna uwaga/ zapytanie . Dlaczego większość buduje ramy z prostych elementów spawane , a nie kieruje się w stronę giętej konstrukcji. Moim zdaniem wytrzymalsza i stabilniejsza, tylko czasami kłopot z giętarką . Czy w tym tkwi największy problem.?

Właśnie nie mam giętarki.

Dół ramy możesz spokojnie wygiac bez gietarki, wystarczy imadlo i trochę precyzji a zrobisz dwa jednakowo podgiete profile, czy rurki, niewielki kat i długie rurki więc sila nie będzie potrzebna duża.

giętarkę można sobie zrobić, jest sporo poradników / planów w sieci, można kupić całą sprawną do gięcia niewielkich kątów od 100 do 200 zł

michalnz
lepiej takich rad nie dawać, bo jeszcze ktoś przeczyta i tak zrobi, przy gięciu na imadle podpierasz cały ciężar w jednym punkcie, osłabiasz go znacząco w taki sposób bo profil / rura wygięta punktowo będzie potrafiła pęknąć / skręcić się w najmniej odpowiednim momencie, a na kamieniu do gięcia siły działają równo na całym łuku (pomijając sposób spawania i przegrzania)

Zboczyliśmy troszkę z tematu , od budowy do maszyn . Ale nie sposób ominąć takiej giętarki . Mam podobną
http://www.pirate4x4.com/forum/showthread.php?t=788408

Dzięki za sprostowanie.
Fajny sprzęt dudi, szczególnie cała reszta jego warsztatu, można pomarzyć

Więc ruszam z projektem silnik znalazłem na tablicy mała pojemność ciecz.
Chcę wsadzić do chińczyka a ten co mam silnik chcę sprzedać bo cały czas się psuje.
Co i nim myślicie?
http://tablica.pl/oferta/silnik-sachs-c ... b7fc0;r:;s:

Możecie powiedzieć ile ma on koni?

Nie nadaje się, za słabe i za małe.
Mam 70ccm Suzuki 2T i w motorku jeszcze jakoś jedzie, ale nie wyobrażam sobie z tego quada. Myślę, że minimum to silnik z rg 80.

A ile tak ma km?
A możecie coś mi poszukać ?
Ja za bardzo nie wiem jak to poszukać...

-- dodano 16.03.2013 13:58 --

A tutaj nawet ciekawy znalazłem cena odpowiada mi.Bym musiał się zapytać czy ma instalacje.

-- dodano 16.03.2013 13:59 --

Zapomniałem linka.
http://tablica.pl/oferta/silnik-zundapp ... 8faa8;r:;s:

Ale czego Ty szukasz, nawet nie będziesz w stanie ich naprawić w razie czego. Szukaj sprawnego silnika mz 250 5 biegowej i tyle.

Ten silnik zundapp z linku to PADŁO od jakiegoś starego motoroweru. Nawet jak jest sprawny to żeby go zapali trzeba trochę popedałować jak na rowerze, a tego nie widzę w jakimkolwiek quadzie. No i może będzie miał 1,5KM. Jest wart tyle ile waży

Silnik MZ ETZ 250 5-biegowy, jest wdzięczny, łatwo odpala, ma 21KM i dobrze reaguje na manetkę gazu. Mocny już od dołu, nie jak nowoczesne 2-suwy -tylko góra. Dobrze zrobiony silnik może zrobić z 20 tys km. Sprzęgło miękko działa. Ale sam silnik nie będzie działał bez instalacji i osprzętu, to też musisz mieć. MINUSEM jest zapłon na ''platynki'', robienie mieszanki, i siwy dym za Tobą.
No i żeby miał całą swoją moc musisz mieć oryginalny wydech, gaźnik i filtr powietrza.
Osobiście ETZ polecam

Może silnik od jakiegoś markowego skutera 2T (2 suwowy).
Np z piaggio LC 50cc po rozblokowaniu 5-8KM, 70cc można uzyskać 10-14KM SPORT spokojnie a nawet 80cc RACING 36KM . Części jest od groma, jakie chcesz i gdzie chcesz
Jeżeli jest mało miejsca w ramie to możesz zastosować silnik z cylindrem stojącym. Są krótsze.
Zaletą są ogólno dostępne części, dozownik oleju, rozrusznik, starter nożny,mała masa, szeroka możliwość regulacji zarówno silnika jak i przekładni automatycznej. Cały zespół napędowy i wszystko co potrzebne do pracy silnika ładnie zgrane w jedną całość. No i wodniaka śmiało można topić

Kymco ma quada 50cc w stosunkowo dużej pace MXU 50
http://www.youtube.com/watch?v=Zeb6bSoNWAM

Jak widzi ci się mało to skuter większej pojemności 100, 125, 180 - bez porównania

ALE DZIŚ etka nie ma szans z dobrym skuterem 70cc
http://www.youtube.com/watch?v=veHehliyTg8
http://www.youtube.com/watch?v=mrrLbcOF1wI

Dziś całego skutera bez papierów (bez możliwości rejestracji) można kupić za ''kilka stówek''. Będziesz miał instalację elektryczną, całą kierownicę z osprzętem, linki, lampy, siedzenie, silnik z osprzętem, uchwyty do ramy i wiele innych potrzebnych do budowy rzeczy. Tylko markowe (Piaggio, Gilera, Aprilia, Peugeot, Yamaha, MBK,) Hondy nie polecam tylko z tego względu, że jest mało części tuningowych. NIE KUPUJ NA WTRYSKU, bo drogie części. NIGDY CHINY.

Myślę, że GWIZD poddał dobry tor na budżetową konstrukcję. Ale tylko i wyłącznie cały skuter.
I tak musisz mieć 90% części które już w nim są, choćby amortyzator tył + to wszystko co wymienił kolega wyżej.
Jeżeli udałoby Ci się kupić markowy skuter np po spotkaniu ze ścianą za 400-600zł to byłaby to dobra opcja na części do budowy.
A etka jak to etka, napewną sprawna będzie lepsza niż zwykły silnik ze skutera pod względem mocy, w zasadzie wydaje mi się, że po dopieszczeniu etz (kanały, 300ccm, spawany wydech) można by osiągnąć 30-40kucy spokojnie.
Pozdrówka

Akurat siedzę w temacie, i wiem, że etka nie ma szans z dobrą markową 70CC. Wiem z doświadczenia . No wiadomo - seryjny skuter nie ma szans.

A kto by się bawił w tuning takiego przestarzałego motoru jak ETZ Do naprawy silnika etz trzeba mieć sporą wiedzę i zaplecze warsztatowe, a części do MZ i tak od około 2008 roku są już made in china ( tylko nieuczciwy sprzedawca powie ci, że to niemieckie, ze starych zapasów -AKURAT ). A silnik etz wyśrubowany na 30-40 kucy i tak nie pochodzi długo. No i do tego poprawna regulacja zapłonu Dziś mało kto wie o co tam chodzi

Kilkanaście lat temu ETZ to była maszyna, ale dziś każda jedna jest zmęczona, no i do tego to już prawie zabytek. Sam kiedyś miałem kilka MZ -tek. No i takie dawczynie ( ETKi ) można by na palcach jednej ręki policzyć.

Dziś nie patrzy się na pojemność silnika, tylko na KM. Postaw obok siebie WSK 125 i YZ 125
Jakbym miał dziś robić jakiś niskobudżetowy projekt to właśnie z jakiegoś markowego skutera.
Dziś kupujesz gotowe zestawy części w systemie PLUG-and-PLAY. Przykręcasz i ma być No i masz bezobsługowe CDI
Fakt że skuter żyje obrotami i jest głośny, ale jest tego mnóstwo.

Tak coś na szybkiego znalazłem
http://tablica.pl/oferta/piaggio-zip-70 ... c8ce1;r:;s:
http://tablica.pl/oferta/peugeot-speedf ... 877c6;r:;s:
A to już słusznie ciągnie
http://tablica.pl/oferta/piaggio-hexago ... moted;r:;s:

Takie moje zdanie.