Witam , mam prawie nowy silnik od fiata 126p . normalnie mi pali na deskach. jak myślicie czy wlazł by do chińczyka 250 ? oczywiście po przeróbkach silnik jakoś wsadzić i na pół osi dać zębatke i na 2 łańcuchy ? jak myślicie ? opłaca się ? czy robić oryginalny silnik albo kupić od jawy 350 ?

-- dodano 25.02.2013 19:42 --

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2 ... ml#9701060

-- dodano 25.02.2013 19:49 --



-- dodano 25.02.2013 21:14 --

jak myślicie czy będzie trzeba duzo rame przerabiać zeby silnik wlazł ?

Lepiej rób go od podstaw , silnik by był jako tako wlazł .Jak to by wyglądało?

dobrze by wyglądało silnik podtawić tak jak w maluchu tylko odwrotnie , skrzynie od żuka 3 biegową +wsteczny (bo jest duzo mniejsza niz maluchowska) na pół oś dać zębatke łańcuch i ogien

Nie zmieści się to do ramy wg. mnie, trzeba będzie ją powiększać, zresztą uzyskasz taką wagę, że będzie się nadawał jako mul roboczy a nie do zabawy.

A do tego silnik od jawy 350 jest bardzo awaryjny.I jeszcze brak wstecznego...

co Ty wygadujesz
trochę się rame poprzerabia to wejdzie
po 2 ten silnik przy tej wadze będzie latał .
chyba nie wiesz co potrafi malczan ...

-- dodano 25.02.2013 21:58 --

i jeszcze małą zębatke zeby szybko przyspieszał przy tej wadze to będzie rwało ziemie a nie drapało

Mówiłem tu o łącznej wadze skrzyni z żuka i silnika.

oryginalny silnik ten nie jest lekki jak go włozyłem do wski to przód siadł (przód mam od Yamahy 125) a skrzynia od zuka jest mniejsza duzo niz od malucha

-- dodano 25.02.2013 22:42 --

niech się ktoś wypowie kto ma styczność z przerabianiem napędu

To się robi trochę inaczej, wejdź w dział samoróbki, tam nie jedna osoba przerabiała skrzynię żeby to fajnie spasowało, proponuję odwiedzić ten dział.
Pozdrówka