ja wykorzystałem tuleje rozprężno-zaciskowe by uniknąć spawania wału dobra metoda polecam jednak myśle ze ok 10 kg cięższa

A możesz jaśniej powiedziec co to jest ?:) Chodzi o ciasne pasowanie z wykorzystaniem zmniejszenia wymiaru po zamrożeniu>?

masz tuleje którą zakładasz na wał z dokładnością powiedzmy 0,5 mm i na te tuleje zakładasz piaste do której bezpośrednio przykręcisz zębatkę, bądź jak i w moim przypadku tarcze hamulcową. po tym jak to złożysz tuleje skręcasz ( ok 12 śtub ). tuleja zaciśnie się na wale jak i na piaście, a moment który przeniesie jest parokrotnie większy niż daje silnik i przełożenia jak coś mogę fotki na maila podesłać

Brzmi ciekawie, wyslij na [email protected] jaka cena tego?
Widziałem kiedys w tym temacie rys techniczny osi, ale nie moge znalezc. Może ktoś wrzucic go jeszcze raz?

Benon
Co ja widzę

Sprzedajesz swoją samoróbkę

Tak mi się wydaje że to twoja : http://moto.allegro.pl/item898647703_qu ... obowy.html

Z bólem - ale muszę
Muszę zainwestować trochę kasy w sprzęt do zarabiania $. Przyjdzie jeszcze dzień, że zbuduję kolejną.
A tak swoją drogą to nie wiedziałem, że quadzik jest aż tak rozpoznawalny:)

Benon
Zauważyłem go na allegro.

I skojarzyłem z Twoim avatarem szybko znalazłem Twój profil i się okazało że trafiłem

I ja aż nie wierzę, że sprzedajesz. Szkoda, szkoda..........

NOOO , każdy nie umie w to uwierzyć no i każdy według twojej maszyny robi swoje samoróbki

Benon
zdecydowanie cena za mała!! ja za swojego mialem kupca na 8500 ale się nie zgodziłem !!
przemyśl na pewno więcej wart

polsatwst
nie no nie rób se jaj to ile Ty chcesz za niego tyle co za Grizzly

wartość sentymentalna, czas poświęcony i wkład własny jest ważniejsza niż kasa

dla nas tak... uważam idealnie tak samo...
tyle ze potencjalny kupiec patrzy na to trochę inaczej... woli kopić coś markowego niż ryzykować tym ze samoróbka może być kiepsko zrobiona

sam swoja sprzedałem za 5500zł i uważam ze to była jak za takiego quada symboliczna cena... głownie przez to co napisałeś

ps. nie mam oczywiście pewności ale wydaje mi się ze pokolorowałeś z tym ze lepszy od kfx

powiem szczerze ze gdybym miał trochę kaski odłożonej to bym kupił quada Benon`a , zarejestrował i sprzedał za 12-13 tyś- myślę ze kupiec by się znalazł szczególnie, że ma bardzo dobry mocny silnik i elegancki wygląd.
ludzie jednak też patrzą na to czy mogą legalnie sobie pojeździć po drogach, co przy quadach mało kiedy występuje. Wiem jedno ze Benon na pewno zrobi nowego jeszcze lepszego quada

Hahaha nie pokolorowałem. Jeździłem z gostkiem, on na KFX ja na swoim i inne przeprawówki no i w błocie KFX nie dawał rady przejechać. Wieszał się na moście i stawał. Ja wtedy triumfowałem bo taką "samoróbeczką" przejeżdżałem bez problemu. Duży plus u mnie to opony. Nawet przy tylko tylnym napędzie są nie do zatrzymania. Wiadomo na szutrach nie dałbym rady KFX - dlatego nie napisałem, że jest po prostu lepszy . Wiadomo wiele zależy od umiejętności, ale gość na KFX jeździ już parę lat więc potrafi.


No nie powiem że nie zrobię ale na dzień dzisiejszy nie obiecuję hahaha
Kasę potrzebuję na części frezarki CNC + może jak się uda wycinak plazmowy jakop opcja. Trzeba zacząć jeszcze czymś zarabiać. Na dzień dzisiejszy mam już elektronikę i "na sucho" ćwiczę G-kod. Ale jak już zrobię CNC... to dopiero mogą powstać detale.
Jedno jest pewne - gdyby powstawał następca tego quada z pewnością byłby jeszcze lepszy i na pewno 4x4 + wsteczny. Jednak CNC daje więcej możliwości hahaha