Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - konstrukcja szalonego 17-latka z silnikiem Hondy cb500
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 23.05.2024 10:40



Odpowiedz  [ 90 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
konstrukcja szalonego 17-latka z silnikiem Hondy cb500 
Autor Wiadomość
Moderator Działu Samoróbki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2007 17:59
Posty: 719
Miejscowość: Ziebice, Opole
Imię: Szymon
Quad: kiedyś był
Poprzednie quady: chińczyk 200 -> samoróbka CB500 -> samoróbka AT650 -> KFX700-> trx450
PostWysłany: 28.12.2007 00:42 
konstrukcja szalonego 17-latka z silnikiem Hondy cb500
Witam wszytskich :D

jako ze jestem na tym forum to chyba oczywiste ze jestem maniakiem quadowym...
a jako ze jestem jeszcze młody a nie pochodzę z bogatej rodziny to nie stac mnie na seryjnego profesjonalnego quada (dlaczego nie chce chinczyków czyba nie muszę tłumaczyc :uśmiech: ) postanowiłem sam zrobic quada...
ze się na tym trochę znam, chodze do technikum mechanicznego i mam tam doscie do wiekszosci porzebnych maszym (tokarki itp) to miałem trochę łatwiej
przez 1,5 roku jezdziłem chinczykiem takze wiem na co zwracac uwage prszy konstrukcji...co jest najbardziej awaryjne...co jak zrobic zeby było lepiej...

Zaczełem od kupienia rozbitego motoru (Honda CB500 z 98r/ wersja 70konna) trafiłem na okazje wiec wziełem mimo ze to nie jest silnik przystosowany na teren...ale fundusze na nic wiecej nie pozwoliły.
Poczatkowo miałem wykozystac sam silnik a reszte robic od podstaw ale doszedłęm do wniosku ze łatwiej będzie mi przerobic rame ta co miałem od motoru niz robic nowa a efekt wyjdzie bardzo podobny.
I tak z dnia na dzien zajmowałem się kolejnymi rzeczami...
tak ogolnie...
*Silnik-honda cb500
*rama- przerobiona cb500
*zawieszenie:
-przednie:
wahacze robione z rury z tulejkami metalowo gumowymi od malucha i koncowkami od (chyba) corsy... piasta przetoczona od tylnej piasty od kadeta, tarcza ham. też przetoczona od kadeta, zaciski od jakiegos motory (nei wiem jakiego bo kiedys je dostałem i koles nei wiedział z czego ne sa) zwrotnia czesciowo pochodzi od kadeta...na tyle zeby pasowały od neigo łozyska...reszta jest w odpowiedni sposób przespawana zeby pasowała do quada, amortyzatory wykorzystałem tylne od cb ale z czasem jak pozwola fundusze będę musiał je zmienic bo mam wrazenie ze beda za miekkie...
-tylne:
wahacz od cb w przerobionym mocowaniem osi... oska toczona z całego wałka, będzie miała srednice 35mm, mocowanie jej do wahacza kupiłem gotowy uchwyt od jakiejs maszyny rolniczej ale idealnie pasuje...amortyzator mam od jakiegos crossa
koła i plastiki od Raptora ale o nich już była mowa w injnych tematach.

nie mam jeszcze jakis fajnych i dobrych zdjec ale narazie dam to co mam a w niedalekiej przyszłosci...
www.kolekquad500.jpg.pl

ogonie to sama budowa mysle ze potrwa na dzien dzisiejszy ni edłuzej niz miesiac...
jak macie jakies pytania, może podpowiedzi to chetnie porozmawiam na ten temat.
pozdro kołek :D


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.09.2004 14:17
Posty: 3014
Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
PostWysłany: 28.12.2007 00:52 
Mogles poczekac az dokończysz i pokazać finalny projekt :) Z moich uwag - nie podobają mi się zwrotnice - za dużo tam spawania elektrodą, i to jeszcze na dodatek "smarkanego". Żeby być tego pewnym powinieneś całość przejechać TIG'iem a jeszcze lepiej, skoro masz dostęp do maszyn wyfrezować to sobie z puca dobrej jakościowo stali, i w to ewentualnie wprawić mocowanie w postaci ośki na której osadzone są łożyska. Na zwrotnice działają dość duże obciążenia - za dużo razy musiałem prostować/wymieniać seryjną zwrotnicę na nową żeby ufać czemuś, co nie jest monolitem. W swoim życiu widziałem już i popękane, i powykręcane, i pokrzywione w chińskie 8 zwrotnice po tak małej glebie, że nie przypuszczałbyś że plastik się po niej mógłby porysować, a co dopiero powstac jakieś większe uszkodzenie. Nie mówię już o urwaniu się mocowania drążka w trakcie jazdy, które zdarzyło mi się dwa razy w życiu, i to przy dużej prędkości.

_________________
Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski :)


 
Profil Gadu-Gadu
Moderator Działu Samoróbki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2007 17:59
Posty: 719
Miejscowość: Ziebice, Opole
Imię: Szymon
Quad: kiedyś był
Poprzednie quady: chińczyk 200 -> samoróbka CB500 -> samoróbka AT650 -> KFX700-> trx450
PostWysłany: 28.12.2007 12:56 
dałem temat teraz bo może akurat ktoś podsunie jeszcze jakis ciekawy pomysł i będę migł cos zmienic...
widziałęm ze wiele osob zakładało tematy choc nie zaczeły jeszcze prac nad quadem wiec to chyba nic złego za ja dałęm na kilka tygodni przed koncem :D

co do zwrotnic...
może na zdjeciach to tak wyglada ale one sa naprawde dobrze sespawane i akurat ich nie spawałem sam tylko sooba ktora się na tym zna... a ze jest ona wykonana z gróbego nateriału to wydaje mi się ze wtrzyma... ale mimo wszystko planuje je jeszcze jakas wzmocnic ale to dopiero jak przyspawam mocowanie na zacisk tarczy...powinno wytrzymywac a jak nie to z czasem zrobię cos lepszego


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.09.2004 14:17
Posty: 3014
Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
PostWysłany: 28.12.2007 17:27 
kołek napisał(a):
powinno wytrzymywac a jak nie to z czasem zrobię cos lepszego


Mozesz nie miec okazji. Uwierz mi, rozłączenie się drążka kierowniczego od zwrotnicy to jest coś, czego na pewno nie chciałbyś przeżyć. Ja miałem czystego farta i refleks - i tylko dzięki temu wyszedłem cało.

PS. Używaj przycisku PISOWNIA, a nie wyślij, robisz tragiczne byki! :zły:

_________________
Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski :)


 
Profil Gadu-Gadu
Moderator Działu Samoróbki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2007 17:59
Posty: 719
Miejscowość: Ziebice, Opole
Imię: Szymon
Quad: kiedyś był
Poprzednie quady: chińczyk 200 -> samoróbka CB500 -> samoróbka AT650 -> KFX700-> trx450
PostWysłany: 28.12.2007 21:56 
sory...postaram się już sprawdzać błędy :D

a co do drążka kierowniczego to nie musisz mi mówić... mi się 2 razy odkręcił drążek...raz przy ok 80km/h a raz przy 40-50
a nawet raz rozsypało mi się łożysko i przy ok 80km/h odpadło mi przednie koło... nie było wesoło w każdej z tych sytuacji ale żyje bo skończyło się bez gleby...widocznie już dość dobrze czuje quada...
także wiem jak to jest gdy się takie rzeczy dzieją...
ale na 90% ta zwrotnica wytrzyma... jest zrobiona naprawde z grubego materiału... jak się przyglądałem oryginalnym zwrotnicą to były dużo mniejsze a ze ja mam spawy to jest sporo grubsze... na pewno wytrzyma

ale mam jeszcze jedno pytanie...jaka jest średnica tylnej osi w seryjnych quadach...?
ja robie 35mm i wydaje mi się ze to wystarczy ale nie jestem pewny :?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30.12.2006 23:13
Posty: 1288
Miejscowość: Włocławek
Quad: CAN-AM Renegade 500 #14
Poprzednie quady: Ls Sp 300
PostWysłany: 28.12.2007 22:01 
ciekawi mnie jaka jest przewidywalna szerokość bo przy takiej mocy i dobrze dobranym przełożeniu powinna być ona odpowiednio dobrana żeby potem zbędnych dystansów nie wstawiać. ;)

_________________
>> https://www.youtube.com/watch?v=_-VQM01YGbw <<


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Moderator Działu Samoróbki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2007 17:59
Posty: 719
Miejscowość: Ziebice, Opole
Imię: Szymon
Quad: kiedyś był
Poprzednie quady: chińczyk 200 -> samoróbka CB500 -> samoróbka AT650 -> KFX700-> trx450
PostWysłany: 28.12.2007 22:52 
przednia os planuje ok 1200mm a tył ok 1100-1150mm
silnik ma podobno 70koni a z przełożeniem będę się bawił dopiero jak wszystko skończe...narazie dam oryginalna zębatke
a jaka szerokosc radzicie...?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08.10.2004 09:47
Posty: 203
Miejscowość: Giżycko
Quad: Samoróbka
PostWysłany: 28.12.2007 23:28 
Jeżeli chodzi o wykorzystanie ramy od Hondy to masz racje, efekt końcowy jest taki sam jak byś robił ramę od nawa - a przy tej ramie odpada sporo pracy, czyli poświęconego czasu.

Co do szerokości - Adr_166 ma trochę racji może być problem z prowadzeniem przy wąskim rozstawie kół. Myśle, że nie należy przekroczyć 130cm mierząc od zewnętrznych powierzchni opon. Tak w ogóle jaką długość ma wahacz przedni, bo sądząc po zdjęciach to można powiedzieć, że bardzo długi.

Piasty - wytrzymała konstrukcja, nie powinno ich połamać

Ośka - nie wiem jaka jest średnica w fabrycznych quadach, bo nigdy nie mierzyłem, ale pamiętaj, że na średnice wpływają.
1. Rodzaj materiału
2. Założony współczynnik bezpieczeństwa
3. Masa pojazdu
4. Moment obrotowy na ośce ( policzenie jej na skręcanie w zależności od przekroju - rura lub pręt)
5. Ramię gnące, czyli odległość piasty od łożyska ( policzenie na zginanie )
6. Następnie połączenie punktu 4 i 5 czyli wyliczenie naprężeń z hipotezy Hubera (naprężenie złożone)
Tyle chyba powinno wystarczyć, ale jeżeli by się uprzeć można jeszcze coś wymyślić.
Myśle, że jako "technik mechanik" rozumiesz poniekąd co napisałem powyżej :) ale taka niestety jest fizyka, patrząc "na oko" i dobierając wymiar można się później zaskoczyć jak się zegnie.

Co do drążków kierowniczych, też miałem przygodę jak się urwała końcówka od owego drążka (może 60km/h), tylko że ja jechałem asfaltem, ale geometria zwrotnicy jest tak ustawiona, że koło dalej jechało swoim torem i podążało zgodnie z drugim kołem. Skończyło się na lekkim niepokoju, gdy się zatrzymałem dopiero wtedy zobaczyłem, że się urwała. (myślę że większość pojazdów tak się zachowuje)


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.09.2004 14:17
Posty: 3014
Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
PostWysłany: 28.12.2007 23:49 
Blackbird napisał(a):
eometria zwrotnicy jest tak ustawiona, że koło dalej jechało swoim torem i podążało zgodnie z drugim kołem. Skończyło się na lekkim niepokoju, gdy się zatrzymałem dopiero wtedy zobaczyłem, że się urwała. (myślę że większość pojazdów tak się zachowuje)


Niestety, nie bardzo. Po stracie kontaktu z drążkiem zwrotnica z kołem zaczyna żyć własnym życiem - mi raz się koło złożyło do środka, raz otworzyło. Ne ma reguły :?

_________________
Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski :)


 
Profil Gadu-Gadu
Moderator Działu Samoróbki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2007 17:59
Posty: 719
Miejscowość: Ziebice, Opole
Imię: Szymon
Quad: kiedyś był
Poprzednie quady: chińczyk 200 -> samoróbka CB500 -> samoróbka AT650 -> KFX700-> trx450
PostWysłany: 29.12.2007 00:01 
wahacze przednie będa jeszcze skrócone i gięte na gorąco...tam gdzie się teraz kończą mniej więcej będzie się kończyc opona... no może troszke szerzej.... ogólnie będzie tak jak napisałem wyżej
co do oski to wiadomo ze nie zrobię jej ze zwykłej rury tylko z pełnego wałka...
co do obliczeń to wszystko mi blokuje to ze nie wiem dokładnie jaki to jest materiał...kupowałem go w Niemczech (bo taniej) i tato nie bardzo zrozumiał jak mu mówili....tylko tyle ze jest dobry...
co do ramienia gnącego to mam na tyle duży rozstaw łożysk ze ramie będzie ok 250mm

co do punktu 6 to akurat nie wiem za bardzo o co chodzi :oops:

a co do odkręcenia drązka to jeszcze nie jest tak tragicznie...mi jak się odkręcił to też jechał prosto dopiero przed samym zatrzymaniem się postawiło koło bokiem i gwałtownie się zatrzymałem bez szkód...
gorzej jest jak odpadnie koło...wtedy z jednej strony wahacz (bęben/tarcza hamulcowa) trze o ziemie powodując gwałtowne hamowanie jednej strony quada i mocne niekontrolowane skręcanie w jedna strone...bardzo niebezpieczne...do dzis zastanawiam się jak mi się udało ze wyratowałem taka sytuacje bez gleby... dobrze jezdze na bocznych kołach i szybko przechyliłem quada na jeden bok prawie odrywajac jedna strone od ziemi zmniejszajac tarcie i skercanie...ale mało brakowało...


 
Profil

Rejestracja: 26.06.2007 20:09
Posty: 142
Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
PostWysłany: 29.12.2007 08:47 
witam kolejnego maniaka quadowego, co do konstrukcji to się nie wypowiadam bo są lepsi fachowcy niż ja, widze... pisałeś że quad chiński jest do bani a nie stać Cię na oryginała, ale na pewno nie mało dałeś jak narazie na elementy i podzespoły dla niego, na pewno nie przekroczy kosztu oryginała ale jednak..z tego co widze to nie napracowałeś się tak bardzo jak Ci co robili od podstaw całą rame ale też nie krytykuje bo każde takie konstrukcje to szmat czasu spędzone w warsztacie, mam jedną tylko uwage, rób go solidnie, bo przy takim silniku i tej prędkości którą uzyskasz idzie się nie źle połamać, oby tylko,,, nie życze Ci tego :D życze owocnej pracy i żeby się to sprawowało, bo z wyglądu widze że będzie bardzo ładny :) narka


 
Profil Gadu-Gadu
Moderator Działu Samoróbki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.09.2007 17:59
Posty: 719
Miejscowość: Ziebice, Opole
Imię: Szymon
Quad: kiedyś był
Poprzednie quady: chińczyk 200 -> samoróbka CB500 -> samoróbka AT650 -> KFX700-> trx450
PostWysłany: 29.12.2007 14:51 
co do kosztów z cała konstrukcja quada zamkne się w 5000zł wiec za taka kase mogłbym sobie pozwilic co najwyzej na jeszcze jednego chinola...
co do gotowej ramy...to tak tylko wyglada ze przy gotowej ramie jest duzo mniej roboty...niby jest gotowa rama ale musisz ja przrobic na quadowa i na terenowa...robiac ja od podstaw robisz wszystko tak zeby ci pasowało do całej reszty...może i jest trochę mniej roboty niz robiac ja od podstaw ale wcale nie jest jej mało...
na tych zdjeciach co mam nie jest wszysko pokazane co jest zrobione...to nie sa swierze foty tylko sprzed jakis 2 tyg. nie mam aparatu wiec nie mam jak robic co chwile zdjec... w poniedziałek będę miał aparat i zrobię trochę wiecej zdjec...
i mam jeszcze pytanie co do predkosci max. w chinczyku miałem niewiele ponad 80km/h i jak nauczyłem się dobrze jeździć to mi jej brakowało... mysle zeby dobrac takie przełozenie zeby max. pojechał 120-130... oczywiscie nie zeby tak cały czas jeździć...ale znowu nie można cały czas krecic silnika na max obrotów.
jakimi przelotowymi predkosciami jezdzi się sportowymi quadami?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08.10.2004 09:47
Posty: 203
Miejscowość: Giżycko
Quad: Samoróbka
PostWysłany: 29.12.2007 15:13 
Prędkość maksymalna 120-130 km/h - myślisz dobrze, nie warto "przekręcać silnika obrotami", a przy takim przełożeniu to i tak będzie miał na wyrost mocy.

Do aXcida: może akurat ja mam taką geometrię, że koło samo się prowadzi - poważnie :)


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 26.06.2007 20:09
Posty: 142
Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
PostWysłany: 29.12.2007 21:54 
...130 km/h ha wiesz co... :) krzyżyk na droge, rozumiem że przy takim silniku spokojnie uzyskasz taką prędkość, ale na quadzie jechać 130 to już duże coś , ale jechać 130 na samoróbce to już prawie jak trumna :) , ale spoko, ...5000 jak na samoróbke to górna granica, chociaż jestem ciekaw ile zapłaciłeś za ten rozbity motor???? i ile dałeś za koła?? konstrukcja podoba mi się,tak jak wcześniej wspominałem i zgodze się z Tobą że
taka konstrukcja z gotową ramą też zabiera dużo czasu, oki rób te foty bo jestem ciekawy jak prace się posuwają, powodzenia


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14.08.2005 18:51
Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
PostWysłany: 29.12.2007 21:59 
5000pln, a za 6000pln kupisz Yamahe Blaster używaną :bezradny:

_________________
Szerokości i gumowych przeszkód ! :)


 
Profil Gadu-Gadu
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 90 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.