Oczywiście masz rację
DKfan, że jest 'frustrujące' blokowanie przejazdu drogami publicznymi, a zatrważające wręcz stawianie na nich pułapek. Możesz mi wierzyć, że w środowisku już nie raz żywo o tym dyskutowano i wiele było podanych przykładów takich zachowań. 'Opinia społeczna' jednak z takiej argumentacji nie robi sobie zbyt wielkiej troski, bo niestety ani quadowcy ani motocykliści poważania wielkiego nie mają. 'Opinią publiczną' nie nazywam tutaj wszystkich, tylko cieszących się tym, iż ktoś złamał nogę chcąc przeskoczyć przez barierki. Oczywiście skakać nie powinien, ale żeby się śmiać z tego, iż jest ranny, albo wręcz podstawić mu nogę? Jest to margines społeczeństwa, ale niestety ten, który najbardziej drze mordę i tylko jego słychać. Normalnemu człowiekowi nigdy nie przyjdzie do głowy podobne działanie.
Podczas naszych zaQuadowych podróży spotykamy wyłącznie ludzi, którzy nas pozdrawiają i reagują uśmiechem na nasz widok. Oczywiście tak samo się odwdzięczamy. Zazwyczaj jednak trafia się i jednostka, której quady się nie podobają i daje temu wyraz przynajmniej nadąsaną gębą, a czasem grożąc ręką.
Proponuję zasadę, żeby się nie przejmować czyimś ograniczeniem umysłowym, bo będzie ono trwać w swoim samouwielbieniu do własnej śmierci. Paradoksalnie, im głupszy, tym bardziej przekonany, że jest mądry.
Najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji, w której spotykasz 'wnyki' na quadowców jest zmienić miejsce jazdy i nigdy tam nie wracać. Są to działania upośledzonych umysłowo bądź emocjonalnie przedstawicieli naszego gatunku i jedyne co można zrobić, to zgłosić się na policję, albo złapać delikwenta samemu. W obydwóch przypadkach jest to wręcz niemożliwe. Tak samo, jak się nie wchodzi w nocy w ciemne bramy kamienic na Pradze, to i nie jeździ tam, gdzie wieszają linki.
Niestety druga strona medalu pokazuje, że pułapki są stawiane również w miejscach, gdzie jeździć nie wolno. Jest to oczywiście tak samo karygodne i również karalne. Pojawią się natychmiast takie właśnie przykłady w opozycji do przeszkód na drogach publicznych. Polemika przenosi się wówczas na przyczynę występowania takich instalacji: 'quady niszczą, to z nimi walczymy'.
Nie neguję Twojej inicjatywy, bo każda jest bardzo ważna