Też tak myślałem ale wulkanizator wyprowadził mnie z błędu podczas przekładki opon, Arctica chyba to nie dotyczy.

-- dodano 26.09.2016 20:12 --



też oponki złożyłem na klej

Panowie, w kazdym znanym mi quadzie tyl jest szerszy niz przod, tak felga jak I opona. Oponki przednie sa przy tym samym cisnieniu wyzsze, niz tylne.

Na żwirowni na razie zszedłem z ciśnieniem do 0,25 bara, obawiam się trochę zmniejszenia jeszcze bardziej ciśnienia..

Na asfalcie staram się utrzymać ciśnienie 0,45 bara, poza asfaltem poniżej 0.4 bara nieznacznie.

-- dodano 26.09.2016 20:23 --




W takim układzie, bez obrazy ale dedukując muszę stwierdzić, że nie jest Ci znany AC 425i 2012r

Skoro felgi różniłyby się szerokością to raczej pod tym samym numerem nie widniałyby w katalogu..

Co do opon to się zgadzam z Tobą

deany88
Nie interesowalem się arctikiem wiec fajnie ze piszesz, ale zauwaz ze opony sa inne a maja numerek 10 obie.

Faktycznie, nie zwróciłem na to uwagi

Małe sprostowanie poniżej

najprawdopodobniej jest tak jak mówisz ,ale w dużej ilości quadów jest tak jak jest czyli przednia felga ma np. 6,5'' a tylna 7.5'' wtedy często i gęsto w książce serwisowej jest mowa o różnym ciśnieniu z przodu jak i z tyłu , może u ciebie też producent zaleca przy oryginalnych oponach różne ciśnienie, w rinconie i gryzlaku daje się na przód inne i na tył inne i jest to spowodowane szerokością felg jak i opon

-- dodano 26.09.2016 22:07 --

małe sprostowanie ja w rinconie daje inne z przodu i inne z tyłu i tak samo robiłem w Kawasaki co do nowego gryzlaka to w oryginale ma napisane jakie na przód a jakie na tył powinno być

Hej
Krótkie pytanko, czy te opony które są w standardzie zakładane do gryzzly 700 coś sobą reprezentują czy nie?
Dzięki za info.

Wszystko zależy czego oczekujesz, ale skoro zadałeś takie pytanie to znaczy że zaczynasz dopiero więc i te opony na jakiś czas na pewno Ci wystarczą.
No chyba że idziesz " z grubej rury" i od razu bagna nad Biebrzą czy inną Babią Górę będziesz zaliczał

Ok to co polecasz?
Ostatnio byłem u rodziny w okolicy Myślenic i przeszedłem się po tym górzystym terenie. Zastanawiałem się jakie opony będą idealne, lub powiedzmy odpowiednie...
Dzięki za podpowiedzi.

Mieszkam niedaleko od Myslenic, trochę po górkach okolicznych latamy.
Teraz mam BH1 ale wcześniej po około 2tyś km zrobiliśmy na fabrycznych gumach w Kawie i KQ.
Do takich terenów fabryczne gumy nie sa najgorsze na początek, choć oczywiście stosunkowo łatwo je rozciąć na ukruszonym skalnym odłamku.
Ja poleciłbym BH1 - jednak jest zupełnie inna przyczepność i jest to opona trwała, stosunkowo odporna na przecięcia i przebicia.
Błotne opony nie wykażą się w takich mikstach jak sa w naszej okolicy.

Mogę Ciebie prosić o linka do tych opon. Bo skrót mi nic nie mówi.

Ja bym tak na BH się nie napalał, mają 3 wady: 1.cena za 26 trzeba dać 1900zł 2. Waga ponad 50kg czyli dobre 17 kg cięższe niż seria 3. Fatalne trzymanie boczne a raczej jego brak, czyli na trawersach, szczególnie śliskich quad fajnie ześlizguje się bokiem, podobnie na szybkich łukach na śliskiej nawierzchni.
Pomyśl o najbardziej uniwersalnej gumie która nie ma żadnej z tych wad czyli Zilli w rozmiarze 26'. Wadą ich w stosunku do BH jest szybsze zużycie ale cena o 500zł mniejsza

Super

A mógłbyś wkleić linka do tej opony..
Właściwie to sam nie wiem jaki rozmiar jest w standardzie założony.

Od zilli lepsze meyhemy, ale w gory najlepszy alltrak.

Masakra ilu użytkowników tyle opinii..