Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Quad w płomieniach - zabezpieczenia przeciwpożarowe.
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 20.04.2024 04:48



Odpowiedz  [ 29 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Quad w płomieniach - zabezpieczenia przeciwpożarowe. 
Autor Wiadomość
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 16.09.2009 11:08 
Quad w płomieniach - zabezpieczenia przeciwpożarowe.
Tak się zastanawiam, że warto jednak mieć system gaśniczy. Nawet w zwykłym quadzie. I tak mamy gaśnicę na bagażniku. Więc może warto poprowadzić wężyk nad silnik i napędy. Wiadomo w UTV to się lepiej sprawdzi ze względu na gabaryty.

Image

Image

Image


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.04.2006 20:13
Posty: 718
Miejscowość: Jabłonna
Quad: Nie ma :( bo nie mogę jeździć :-((((((
PostWysłany: 16.09.2009 11:26 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
znam kilka przypadków zapalenia się quada (jednego sam doświadczyłem) i poprowadzenie systemu tylko do silnika nie rozwiąże całkiem problemu bo znane mi przypadki to powodem również była wyciągarka, czy przetarcie przewodów paliwowych (akurat w tym wypadku pewnie system gaśniczy by pomógł), a w moim przypadku zajęły się chyba liście i pewnie błoto na wydechu na szczęście akurat podczas postoju i miałem butelkę wody w ręku (gaśnicę wożę od zawsze ale nie musiałem jej użyć), natomiast w przypadku tego
RZR-a chyba za dużo było paliwa w pobliżu źródła pożaru ale kto wie gdybać można.

_________________
Honda TAK ------ Honda POLSKA - NIE


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.01.2004 04:31
Posty: 553
Miejscowość: Kabaty
Quad: Kopaczka do burakĂłw
PostWysłany: 16.09.2009 11:29 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Spokojnie.... :)
Gabaryty są na tyle indywidualnie dostosowywane że i na quada możemy taką instalację zamontować :

_________________
.:GALEON:.
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
www.quadteam.pl


 
Profil Gadu-Gadu WWW
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 16.09.2009 11:33 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Prawda trzeba by rozdzielić system żeby lał i na każde koło z osobna (dodatkowo) - to bez sensu. Wystarczy zabezpieczenie przestrzeni silnika i mała ręczna gaśnica lub spray gaśniczy. Wiadomo, wszystkiego nie przewidzisz.

-- dodano 16.09.2009 12:33 --

Arecki napisał(a):
Spokojnie.... :)
Gabaryty są na tyle indywidualnie dostosowywane że i na quada możemy taką instalację zamontować :


Wrzuć link, bo nie widzę 8)


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.01.2004 04:31
Posty: 553
Miejscowość: Kabaty
Quad: Kopaczka do burakĂłw
PostWysłany: 16.09.2009 11:44 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Wystarczy pojemnik 2kg (jak w przypadku gaśnicy samochodowej) i instalacja z 4 lub 6 punktowymi tryskaczami...
Wtedy masz po jednym na koło i np. jeden na zbiornik, kolejny na silnik...

Czasem zapewne przydał by się i siódmy punkt tryskaczowy - bezpośrednio nad głową ridera :)

_________________
.:GALEON:.
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
www.quadteam.pl


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 16.09.2009 13:08 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
a jak jes wyzwalana procedura gaśnicza? klasycznie masz zawleczkę i klawisz?

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2008 10:13
Posty: 1468
Miejscowość: WW Zawady
Quad: Kawasaki Bull's Moshnah edition...
PostWysłany: 16.09.2009 13:46 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Normalnie w pojazdach - automatycznie, albo poprzez kable termoczułe (ew. kombinacja z detektorem płomienia) albo detektor temperatury w postaci rurki elastycznej pod ciśnieniem i monitoringiem spadku ciśnienia.
Dodatkowo, ręcznie włącznikiem lift & press. Może być też zawleczka. Skutkiem ma być otwarcie zaworu (elektrycznie bądź mechanicznie) na zbiorniku, czy to z wodą czy z proszkiem.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.01.2004 04:31
Posty: 553
Miejscowość: Kabaty
Quad: Kopaczka do burakĂłw
PostWysłany: 16.09.2009 13:47 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Wszystko by chcieli wiedzieć od razu no... :)

ALS (Aktywna Linia Samo gasząca) jest układem samoobsługowym zupełnie niezależnym od zewnętrznych źródeł zasilania. Istotą działania ALS-u jest detektor ciepła, który ma postać przewodu wykonanego ze specjalnego polimeru zapewniającego natychmiastową reakcję na zarzewie ognia. Przewód ten połączony ze zbiornikiem wypełniony jest środkiem gaśniczym: hexafluoropropanem (FE-36), zamiennikiem halonu 1211. W momencie zaistnienia zarzewia ognia następuje przepalenie przewodu polimerowego i uwolnienie środka gaśniczego. Powoduje to spadek ciśnienia i zadziałanie wyłącznika krańcowego, który załącza system powiadamiania (jeśli chcemy mieć monitoring). Środek gaśniczy wchodzi w reakcję z rodnikami ognia gasząc go w zarodku.

Padnie zaraz pytanie co to jest za środek gaśniczy ten FE-36...
Jest to mianowicie:
- gaz o wysokiej efektywności,
- nie powoduje uszkodzeń sprzętu elektrycznego, elektronicznego i mechanicznego,
- nie przewodzi prądu,
- zmiennik Halonu 1211 o zerowej szkodliwości dla warstwy ozonowej,
- niskiej toksyczności,
- gaz bezbarwny i bezzapachowy,
- nie pozostawia zanieczyszczeń (brak osadów i zabrudzeń po użyciu w czasie gaszenia).

Jasne proste, klarowne i niezawodne :)
Koniec wykładu :)

_________________
.:GALEON:.
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
www.quadteam.pl


 
Profil Gadu-Gadu WWW

Rejestracja: 11.01.2006 16:02
Posty: 5042
Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
PostWysłany: 16.09.2009 13:53 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
a to działa na świeżym powietrzu ?

bo w pomieszczeniach zamkniętych to wiadomo - działa pewnie jak FM 200 albo starszy Argonite że dusi ogień brakiem tlenu, ale w samochodzie/quadzie - z nadwoziem otwartym, to w zasadzie jedyne miejsce gdzie tak zadziała to pod maską /ktorej w quadzie nie ma/

_________________
Krzysiek

Z życia forum:
Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2008 10:13
Posty: 1468
Miejscowość: WW Zawady
Quad: Kawasaki Bull's Moshnah edition...
PostWysłany: 16.09.2009 14:46 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Chcesz gasić quada FE-36?
Gaszenie punktowe na otwartej przestrzeni?
Baardzo odważne stwierdzenie.
Tutaj raczej oparł bym się o bardziej sprawdzone systemy oparte na proszku.

Arecki napisał(a):
Padnie zaraz pytanie co to jest za środek gaśniczy ten FE-36...

Stosuje się go w gaśnicach i w ALS. W zastosowaniach stacjonarnych, jako zamiennik halonu - szczątkowo, ze względu na długi czas życia w atmosferze i GWP (współczynnik potencjału efektu cieplarnianego).

Arecki
Wyjąłeś to z broszury? :^^D:

-- dodano 16 Wrz 2009 15:46 --

krecik napisał(a):
bo w pomieszczeniach zamkniętych to wiadomo - działa pewnie jak FM 200

Tak.
krecik napisał(a):
starszy Argonite że dusi ogień brakiem tlenu

Argonite czy inne gazy oparte o azot i argon faktycznie obniżają zawartość tlenu w kubaturze.
FM-200 czy inne fluorowęglowce działa w sposób chemiczny, odbierając energię potrzebną do podtrzymania procesu spalania.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.01.2004 04:31
Posty: 553
Miejscowość: Kabaty
Quad: Kopaczka do burakĂłw
PostWysłany: 16.09.2009 14:50 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
maartin napisał(a):
Chcesz gasić quada FE-36?
Gaszenie punktowe na otwartej przestrzeni?
Baardzo odważne stwierdzenie.
Tutaj raczej oparł bym się o bardziej sprawdzone systemy oparte na proszku.

Arecki napisał(a):
Padnie zaraz pytanie co to jest za środek gaśniczy ten FE-36...

Stosuje się go w gaśnicach i w ALS. W zastosowaniach stacjonarnych, jako zamiennik halonu - szczątkowo, ze względu na długi czas życia w atmosferze i GWP (współczynnik potencjału efektu cieplarnianego).

Arecki
Wyjąłeś to z broszury? :^^D:


Ad.1 Ależ oczywiście że tak... Punktowo i pod dużym ciśnieniem - jak najbardziej tak.
Pamiętaj że w ten sposób gasisz w zarzewiu, a nie rozgorzałego płomienia...
Proszku nie polecałbym bo rozstania z silnikiem po jego użyciu są więcej niż pewne i bolące na ogół dla kieszeni :)

Ad.2 Bardzo ładnie odpowiedziałeś, możesz usiąść, trzy z minusem :) minus za zastosowania stacjonarne :)

Ad.3 Nie wyjąłem z broszury tylko z doświadczenia...
Ci co mnie znają wiedzą co mam na myśli, a tym którzy nie podpowiem tylko że tego typu rozwiązania są montowane m.in. w wojskowych Rosomakach, autobusach znanej marki która na warszawskich ulicach jakiś czas temu zebrała popioły swoich wyrobów, etc. :)

_________________
.:GALEON:.
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
www.quadteam.pl


 
Profil Gadu-Gadu WWW

Rejestracja: 11.01.2006 16:02
Posty: 5042
Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
PostWysłany: 16.09.2009 14:58 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
ale są montowane przed czy po spaleniu kilku solarków ?
bo jak przed to marna reklama...'cja'


gaszenie punktowe dotyczy jak dużego punktu ?

_________________
Krzysiek

Z życia forum:
Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2008 10:13
Posty: 1468
Miejscowość: WW Zawady
Quad: Kawasaki Bull's Moshnah edition...
PostWysłany: 16.09.2009 19:31 
Re: RZR Turbo wersja rajdowa
Arecki napisał(a):
Ad.1 Ależ oczywiście że tak... Punktowo i pod dużym ciśnieniem - jak najbardziej tak.

:bezradny:
To też z doświadczenia?
Arecki napisał(a):
Proszku nie polecałbym bo rozstania z silnikiem po jego użyciu są więcej niż pewne i bolące na ogół dla kieszeni

Jednak statystyki zastosowań mówią co innego. Do komór - głównie proszek i woda (a raczej mgła). A ALS jest na rynku dobrych parę lat.
Arecki napisał(a):
Ci co mnie znają wiedzą co mam na myśli

A mnie nikt nie zna. Przegrałem... :^^D:
Arecki napisał(a):
tego typu rozwiązania są montowane m.in. w wojskowych Rosomakach, autobusach znanej marki która na warszawskich ulicach jakiś czas temu zebrała popioły swoich wyrobów

Ach te polskie przetargi... :)

Arecki
Nie atakuję Ciebie tutaj. Kopiujesz (DOSŁOWNIE) informacje z katalogu dostawcy tego systemu i do tego, powołując się na doświadczenie przekonujesz, że jest najlepszy na świecie :)
Masz doświadczenie, jak piszesz, więc wiesz, że rozwiązań jest wiele i nie można patrzeć na temat wąsko...

-- dodano 16 Wrz 2009 20:31 --

Temat wydzielony.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.01.2004 04:31
Posty: 553
Miejscowość: Kabaty
Quad: Kopaczka do burakĂłw
PostWysłany: 16.09.2009 20:32 
Re: Quad w płomieniach - zabezpieczenia przeciwpożarowe.
Oj maartin, maartin :) Oczywiście że mnie nie atakujesz... ja również :)
Za stary jestem na takie podchody, o i na tym forum również :)

Jutro zrobię specjalnie z myślą o Tobie filmik na zestawie testowym... Będzie umieszczony na forum.
Shelton będzie trzymał kamerę, tylko coby mu podmuch jej nie wyrwał z rąk :)

A kopiuję informacje z tego co dobre i znane oraz ma swoje uzasadnienie... pracuję m.in. na tym rozwiązaniu więc jest mi znane:)

Oczywiście masz rację w kwestii proszku ale jak już pisałem - silnik na szrot.

Nie mniej wspomniałeś o wodzie...
Znane Ci zapewne (jak sądzę masz coś wspólnego z pożarnictwem stąd wykładu nie będę tu prowadził tylko napomnę) rozwiązania polskiej produkcji oparte na mgle wodnej są niezaprzeczalnie najlepsze... mają tylko jedną, ale zasadniczą wadę:
- zupełnie nie przystępna cena,
- skomplikowana technologia (jak zapewne wiesz potrzeba podwójnego przewodu niskociśnieniowego dla wody, oraz wysokociśnieniowego dla powietrza), do tego zbiornik wody choćby 1l. wystarczy, ale dodatkowy stalowy ze sprężonym powietrzem,
- głowica i dysza nie mogą być narażone na zachlapanie i zaklejenie błotem - bo się zatkają...


Wiele bym mógł jeszcze tu wymieniać, ale to nie forum dla strażaków, więc sobie odpuszczę...

pees. Na forum strażackim również mnie znajdziesz :) tam możemy szerzej podyskutować :)

pees-dwa. Póki co skupmy się raczej nad tematem wydzielonego (chyba przez Ciebie) wątku i postarajmy się odpowiedzieć na pytanie - w jaki sposób zabezpieczać sprzęt przed ogniem, tak?
:)

-- dodano 16.09.2009 20:32 --

krecik napisał(a):
ale są montowane przed czy po spaleniu kilku solarków ?
bo jak przed to marna reklama...'cja'

gaszenie punktowe dotyczy jak dużego punktu ?


A jak sądzisz? 8)
Rosomaki po przegrzaniu silników w trudnych i zapylonych środowiskach pustynno-górzystych i nawet po ostrym ostrzale w Afganistanie się nie palą - bo miały już zamontowane :)

Reszty niestety nie mogę zdradzić... nie lubię akumulatora na jaj.... :)

_________________
.:GALEON:.
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
www.quadteam.pl


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2008 10:13
Posty: 1468
Miejscowość: WW Zawady
Quad: Kawasaki Bull's Moshnah edition...
PostWysłany: 16.09.2009 22:07 
Re: Quad w płomieniach - zabezpieczenia przeciwpożarowe.
Arecki
Spuszczamy więc z tonu i jedziemy dalej.
Temat wydzielony do Wyposażenia quada.
Poza tym na forum jeszcze nigdy nie było tematu o bezpieczeństwie pożarowym.
Nie mam za dużo wspólnego z pożarnictwem, ale raczej sporo z aktywnymi zabezpieczeniami ppoż.

ALS-a znam od momentu jego premiery, byłem na pokazach testowych, widziałem filmiki. Ale warto będzie Twój pokaz wkleić na forum. Co do fluorowęglowców, a więc również FE-36, siedzę w tym dość długo.

A wracając do meritum. Mgła wodna.
Polskie osiągnięcia co do mgły wodnej niestety są przereklamowane. Owszem, firma "S-C" jest pierwszym polskim producentem, ale do czołówki światowej jej dosyć daleko.
Co od opisanego przez Ciebie przykładu, opisujesz tu niestety instalację stacjonarną. Zwróć uwagę na system Fogmaker (nie mam z tą firmą nic wspólnego), gdzie woda wtłaczana jest na dysze przy pomocy zbiornika, wyposażonego w przegrodę sterowaną sprężonym azotem. Proste.
A co do zabrudzenia dyszy, od dawna znany jest patent przyklejania na główkę dyszy "kapturka" z folii aluminiowej, który odrywa się pod ciśnieniem. Patent bardzo szeroko znany w systemach gaśniczych kuchni przemysłowych, gdzie dysze pokrywają się kurzem połączonym z tłuszczem, czasem na 5mm :)

Co do proszku, dlaczego silnik - szrot?
Oczywiście zakładam, że system założony jest zgodnie ze sztuką, czyli odcina zapłon przed rozpoczęciem gaszenia. Nawet jeśli trzeba by było rozebrać silnik i go wyczyścić, to i tak będzie to tańsze niż przywrócenie przedmiotowego RZR-a do stanu używalności :^^D:


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 29 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 24 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.