Danio, z jodłami jest tak że przy szybszej jeździe po prostej jeszcze idzie, ale zakręty masakra, quad jest dużo bardziej wywrotny, i masz mniejsze czucie w kierownicy, poprostu wozi, jak wiesz da się latać na wszystkim ale odczułbyś olbrzymią różnicę, zdecydowanie bezpieczniejszy i pewniejszy jest BH, jodła tylko na przeprawy do dużej ilości błota i śnieg
z drugiej strony - Romulus , nigdy nie widziałem go na innej oponie niż jodła i startował tym w MT i GER i zajmował dobre miejsca, także jak zawsze wyjątek potwierdza regułę

Witam, mam zamiar wymienić opony w G700, obecnie wykańczam już Mud Lite '25 które przeklinam za telepanie kierą, przez te cholerne telepanie wykończyłem servo i przedwcześnie gałki ! Jedyny plus jest taki że w błocie dawały radę i wyciągały z opresji w większości przypadków. Ze względu na mieszany teren w jakim się poruszam, myślałem o nietypowym kompromisie, na tył z racji tego że robię dużo podjazdów po kamienistym podłożu używając w tym przypadku wyłącznie tylnego napędu chciałem zapodać bardziej wytrzymałe BH 1 '25 (w rzeczywistości '26), znów na przednią oś dobre w błoto Zille '26 które pomogą trochę tylnym nie najlepszym w błocie BH 1, co myślicie o takim połączeniu. Teren w jakim się poruszam:

40% błotko o głębokości do pół metra
30% lasy
20% tereny kamieniste (drobny ale ostry kamień który tnie Mud Lity jak żyletka)
10% asfalt

faktycznie nietypowe rozwiązanie i to bardzo

przemyśl sprawę jeszcze raz i zdecyduj się na 1 kpl wszystkich kół takich samych, obie są to dobre oponki

Właśnie że myślę o takim kompromisie ze względu na to że BH 1 są dobre na twardy teren i na tylną, używaną w twardym terenie oś (w twardym terenie tylko ta oś pracuje napędzając), znów do błota nie za bardzo, w błocie dołączam przedni napęd na którym popracowały by sobie wspomagając tylną oś oponki przeznaczone właśnie do takiego podłoża i dające sobie z nim radę, myślę że to lepsze "wyśrodkowane" rozwiązanie niż skierowanie się ku jednej konkretnej parze opon na obie osie.

Zresztą jeśli już się wypowiedziałeś to uzasadnij swoją wypowiedź...

dobrze kombinujesz załóż jeszcze jednego all tracka, bo będzie dobrze na szutrze i jakiego slika specjalnie na asfalt
będziesz wtedy miał mieszankę uniwersalną do bólu

widzę, że już mnie qzel wyprzedził

Bez przesady, co takiego złego jest w tym rozwiązaniu

- zilla 26" jest wyższa/większa od bh1 25" (który ma mniej niż 26")
- inna mieszanka spowoduje że, opony będą się nie równomiernie zużywać

i będzie to wyglądać jak...

nie ma wielkiej różnicy, wydaje mi się że gołym okiem będzie to mało widoczne a tak mała różnica nie powinna stwarzać problemu ani wizualnego ani powodować zjawiska w którym przednia oś stoi wyżej niż tylna



nawet gdyby na obydwu osiach były te same opony to i tak zużywać się będą nierównomiernie z tej prostej przyczyny, że tylna oś pracuje o wiele więcej i na twardszym podłożu przez co zużyje się co najmniej dwa razy szybciej

Nigdy w samochodach nie zauważyliście dwóch różnych typów opon na osiach, przecież te opony się nie pogryzą !

w samochodach 4x4 nie widziałem różnych nawet nie wolno stosować, jak je wymieniasz to cały komplet

różne opony będą miały różną średnice choć by nawet minimalną ale zawsze i kręcić się będą z różną prędkością, a to już nie korzystnie wpłynie na elementy układu napędowego (powstaną duże naprężenia) i samą trakcje więc może być jeszcze gorzej niż teraz

Dlatego kupując opony do quadów jest podana wysokość całkowita

Na mój skromny rozum to jeśli chodzi o pojazdy z napędem na jedną oś, inna średnica opon na drugiej osi nie ma całkowicie żadnego znaczenia jeśli chodzi o negatywny wpływ na podzespoły układu napędowego, jednak w przypadku gdy napędzane są obie osie, wspomniane naprężenia mogą mieć miejsce i mogą negatywnie wpłynąć na cały układ i zdaje mi się że macie rację , jednak mimo wszystko, opony na tylnej osi będą zużywały się szybciej i prędzej czy później owe naprężenia i tak powstaną, tak jest w moim przypadku, tylne już się kończą a przednich jeszcze co najmniej połowa - średnica opon jest inna na tylnej i inna na przedniej osi. Pojazdy z napędem na obie osie powinny być wyposażone w układ redukujący te naprężenia, może na zasadzie jakiegoś sprzęgła, kurcze, nie jestem inżynierem od konstrukcji pojazdów 4x4 ale chyba się zgodzicie że było by to dobre rozwiązanie. Podsumowując, dzięki za rady

przy BH po 3tys km tyły mam zjechane o jakieś 2mm więcej niż przody, więc to nie różnica
przy zilli w takim terenie jak jeżdżę nie miał bym już prawie wcale bieżnika (inna guma)

poczekaj aż ci się całkowicie skończy tylny bieżnik i wtedy porównaj z przodem, przypuszczam że zostanie co najmniej z połowa bieżnika jak nie lepiej, w motocyklu crossowym którym wcześniej śmigałem mimo kilkukrotnych wymian tylnej opony przednia nie wykazywała większych oznak zużycia

nie porównuj quada do crosa quadem jezdzisz często z napędem na 4 koła crossem się nie da
jak będziesz quadem palił gumę driftował to wiadomo że będą takie różnice
dużo zależy również od ciśnienia w oponach ja mam na duro buffalo 27 zrobione ponad 3500km i oponki z przodu i z tyłu sa z takim samym bieżnikiem