Witam. Zamierzam założyć ledy jako światło cofania. Nie chcę przerabiać instalacji elektrycznej. Ledy mam, kabelków cały karton Włącznik też jest. Bezpiecznik tylko muszę dokupić. Moje pytanie jest takie. Skąd dać zasilanie dla tego leda ? Będzie dobrze podpiąć go pod akumulator ? Są to ledy do jazdy dziennej więc dużo nie ciągną prądu. Bezpiecznik w razie zwarcia się założy i powinno być git chyba. Tylko co z tym akumulatorem ? Można bezproblemowo takowe ledy podłączyć ?

Możesz podpiąć pod aku ale ledy dzienne zwyczajnie podłącz pod Zapalniczke, będą pod prądem dopiero po przekreceniu stacyjki. Możesz bezpośrednio przylutować przewody i do przewodów zapalniczki.

Zapalniczki, czyli stacyjki tak ? Bo dla mnie zapalniczka to taka samochodowa a w quadzie taki gadżetów nie ma
Jeśli quad będzie wyłączony i zasilanie od ledów też wyłączone (będą podpięte do akumulatora) to będą pobierały jakiś prąd ?

Oki nie zapalniczka tylko gniazdo doładowania, wyglada jak gniazdo zapalniczki w samochodzie. Nie masz takiego? Ja mialem w kazdym quadzie. Jeżeli nie to mozesz oczywiscie wziać +/- ze stacyjki. Teoretycznie urzadzenia elektryczne nie powinny pobierac pradu gdy sa wylaczone. Praktyka pokazuje jednak inaczej.

Podlacz normalnue do aku, na plusie zrob bezpiecznik, I wlacznik, ja mialem w misku na krancowce instalacje zamontowanej tak, ze jak galka biegow wskakiwala na R to stykala krancowka.

Okej, dzięki wielkie za pomoc

-- dodano 12.08.2016 20:53 --

A wie ktoś do ilu A dać bezpiecznik ?

zalezy jaki led ale 10 spokojnie wystarczy.

Bezpiecznik dobiera się do odbiornika prądu. Ja wiem, że powszechnie stosuje się dużo większe ("bo dłużej wytrzyma"), tylko że to jest bez sensu, bo wtedy nie spełniają swojej roli.

Obstawiam, że led do jazdy dziennej nie ma więcej jak 10W, czyli pobór prądu to max 1A. Jaki sens ma w takim wypadku dawanie bezpiecznika 10A?

Okej. Ledy podłącze pod dźwignię zmiany biegów + a masę do aku. Mam jeszcze halogeny dwa po 55w każdy. Czy taka moc nie obciąży za bardzo akumulatora ?

-- dodano 07.09.2016 21:23 --

Okej. Ledy podłącze pod dźwignię zmiany biegów + a masę do aku. Mam jeszcze halogeny dwa po 55w każdy. Czy taka moc nie obciąży za bardzo akumulatora ?

Lepiej kup sobie listwę lede 60 wat i po sprawie chyba ,że będziesz się pilnował i nie będziesz używał jednocześnie wszystkich rzeczy elektrycznych (manetki,światła długie, winda i halogeny ) bo pobór może być duży i nie zawsze doładuje ci aku , a jeśli masz np, sprzęt na wtrysku to przy słabym aku mogą dziać się cuda , wszytko zależy jakiej mocy masz alternator bo to on odpowiada za ładowanie , tak dla przykładu w rinconie jest chyba 350 wat

Na gaźniku jest Co do takich ledów potrzeba ? Bo w zestawie jest sam led i kabelek z + i - Najlepiej jak ktoś by mi opisał lub instalacje od leda po źródło zasilania.

Dodam że mam założone 4 soczewki które nawet na krótkich oslepiaja i świecą na 20 m. A chce coś na boki i na ten tył... Soczewki podpięte pod stacyjkę a oryginalne światła odlaczone. Dodam że na oryginalnych lampach miałem 30w na lampę czyli razem mają 60w. Soczewki to nie wiem ile ciągną ale akumulatora nie rozladowaly ani razu nawet na wyłączonym silniku

-- dodano 10.09.2016 11:49 --

Nadal mam dylemat jaki bezpiecznik dać :/ Czy 10 a czy 1. Gdzieś wyczytałem ze 5a ... Ledy są to jakieś zwykle za 30 zl

A są jakieś "niezwykłe"?

Jak chcesz uzyskać odpowiedź, to pokaż co kupiłeś albo podaj dane z tabliczki/pudełka...

Udało mi się znaleźć dane

Barwa światła: 5000K
Jasność: 220LM
Napięcie: 12V
Moc: 8W
Żywotność: ok. 50 000 godzin

Do takich slabiutkich ledow wystarczy zrobienie instalacji na samym przełączniku bez przekaźnika więc najprostszy typ instalacji. Kup przełącznik hermetyczny i wysteruj go przez stacyjke czyli np weź zasilanie spod zapalniczki do wysterowania wtedy lampy będą pod prądem tylko wtedy gdy przekręcisz stacyjke

Dzięki za odpowiedź