Witam, nie wiem czy odpowiedni dział wybrałem więc proszę o wyrozumiałość

Stosował ktoś bądź stosuje w swoich maszynach oleje Orlena ?

Ja postanowiłem poeksperymentować i zalać takowy olej do swojego quada
Olej nie sprawia najmniejszych problemów, wszystko działa nawet lepiej, rzekł bym że nawet łatwiej odpala.

Jestem ciekaw opinii na bieżąco innych użytkowników, Jak dla mnie dla tej marki i oleju idzie +

Każdy olej pplsyntetyczny motocyklowy czyli z obsługą mokrego sprzęgła będzie ok. Niezależnie jaka marka. Resursy wymiany są tak absurdalnie krótkie że to bez znaczenia.

Jako pracownik branży mogę tylko częściowo potwierdzić... Bądźmy szczerzy wielkość środków finansowych, doświadczenie od lat w ramach badań rozwojowych produktów przez czołowe marki olejowe a Orlen powodują że produkt ten (Orlenu) nigdy nie będzie nawet odrobinę porównywalny do czołowych marek.

Osobiście nie zaryzykuje przy tak obciążanym silniku i przy takich wymagających trudnych warunkach pracy zalać swojego quada produktem lokalnym.

Kolego spróbuj zdobyć kartę produktu - tam będziesz miał porównanie zachowania się oleju przy określonych parametrach w tym utratę filmu olejowego zależnie od obciążeń itp....

Jeśli chodzi o motula lub castrola ( tego nie znam i nie wiem jakie stosuję do quadów ) . Motula to każdy leje 5100, a nie tego specjalnie dla quadów który (kupując 4l ) jest prawie o 100zł droższy. Jest jakaś różnica w nich ? Sprawdzałem tabelę książce i parametrami najbardziej odpowiada mojemu silnikowi motul 5100. Ale nie w tym rzecz. Jaka różnica jest między motulem 5100 a motulem ATV-UTV expert 10w40. Bo cena 100zł różnicy to ten do quadów musi być jakiś super o zniewalających parametrach. Na forum tutaj i na innych dominuje Motul 5100

lałem motul, teraz leje MILLERS OILS ZFS 10w40 4L i jestem zadowolony

dominik011298 umyślnie nie podaje firmy żeby nie być posądzony o reklamę lub stronniczość - odnoszę się wyłącznie do produktu marki Orlen i mogę Cię z cała pewnością zapewnić że tak w przypadku quada jak samochodu nie wlałbym tego produktu jeśli zależałoby mi na długowieczności silnika lub innych smarowanych mechanizmów.

Możesz wierzyć lub nie ale żaden produkt lokalny nie posiada nawet zbliżonych parametrów do produktów czołowych marek olejowych.
Czy to oznacza że jak zalejesz to zepsujesz? Pewnie nie... pytanie jednak jak długo dany produkt będzie spełniał swoją rolę, jak to wpłynie na wszelkie mechanizmy, uszczelniacze itp.

Jak napisałem - ja nie zaryzykuje zalania tak wysilonego silnika oraz narażonego na zanieczyszczenia dyfra produktem lokalnym, bo szkoda mi wydawać kase na naprawę lub sprzedawać po jakimś czasie quada z swiadomością że o niego nie dbałem w sposób należyty.
Oczywiście każdy ma swoje wybory i możliwości finansowe ale nie od dziś wiadomo że oszczędności się lubią mścić.

Co do Motula 5100 - rownież go nieraz zalewam, choć zalecany jest inny produkt tej marki do mojego quada.
Generalnie jednak jak mam możliwość to zalewam produkty dedykowane do quadów, gdyż to nie tylko marketing ale odpowiednia mieszanka dodatków do olejów pozwalających na uzyskanie odpowiednich do potrzeb parametrów pracy