Rejestracja: 11.05.2006 16:15 Posty: 6 Miejscowość: DC
Quad: BIG RED
Wysłany: 05.06.2006 09:29
kask po przewrotce 180
gad: pogięta kierownica i wgnieciony bak (oba kaskiem)
Jeszcze się trzesę
MaciekP
Rejestracja: 29.09.2005 22:40 Posty: 6185 Miejscowość: Warszawa
Quad: Było wiele...
Wysłany: 05.06.2006 09:33
Gdybyś go NIE MIAŁ na głowie, bak i kierownicę miałbys całe ,ale byłbyś pewnie TRUPEM.
2can
Rejestracja: 09.12.2004 00:44 Posty: 4145 Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
Wysłany: 05.06.2006 09:40
Czy to nie jest kask downhilowy ale rowerowy? Miałeś chłopie sporo szczęścia!
_________________ „Najlepszą modyfikacją, która poprawia osiągi quada, są umiejętności kierowcy quada" ------------------------------- www.3fun.pl
skac
Rejestracja: 11.05.2006 16:15 Posty: 6 Miejscowość: DC
Quad: BIG RED
Wysłany: 05.06.2006 10:04
Więcej szczęścia niż rozumu.
To jest kask paralotniowy.
A ideą mojego postu było pokazanie dlaczego kask MUSI być na głowie.
A nie chwalenie się jaki to ja kozak jestem. I jestem naprawdę szczęśliwy że mogę zamieścić to zdjęcie a nie zdjęcie trupa.
Opis akcji:
Rodzinna niedziela na polach wokół puszczy kampinoskiej. Jest tam na nieużytkach kawałek terenu gdzie jest wszystko. rowy, jary, transzeje, podmokłe łąki bagna, pare malutkich górek. słowem wszystko.
Posadziłem bratową na quada.
Uparłem się żeby założyła kask.
Ta pojeździła z godzinkę bardzo zadowolona i wjechała do płytkiego (z 1,5 m jaru)
W pewnym momencie najprawdopodobniej pomylił się jej gaz z hamulcem.
Najechała na pionową ścianę rowu. Gad wyskoczył do góry i po połowie salta podał centralnie na kierowcę.
Drugie szczęście że to była drobniutka dziewczyna zmieściła się odealnie w przestrzeni między ziemia a quadem. Jedynie głowa się nie zmieściła, trzecie szczęscie, że upadła na piasek bez kamieni.
Gdy do niej biegliśmy to było jedno z najdłuższych 200 metrów jakie przebiegłem.
Myślałem że biegne do trupa.
Wnioski sami sobie panowie wyciągnijcie.
Pzdr
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
Wysłany: 05.06.2006 10:44
Proponuje kask motocyklowy, będzie bardziej odporny. Zreszta po takim wypadku kask do wymiany na nowy.
GALILEUSZ
Rejestracja: 04.05.2005 23:16 Posty: 1602 Miejscowość: ALCATRAZ TEAM Warszawa-Białołęka
Quad: Can-Am 800: super silnik a reszta taka sobie
Wysłany: 05.06.2006 21:08
Tylko wyświetliło się zdjęcie od razu zerknąłem co to za kask ? Pewnie jest leciutki, ale nie ma należytej wytrzymałości. Musi być homologowany, bo inaczej nie gwarantuje że głowa przetrwa.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 40 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum