tak się zastanawiam czy ktoś z was używał bądź używa ochraniaczy na nadgarstki
jestem 4 dni po operacji nadgarstka a raczej jego rekonstrukcji,nie wiem jak długo będę musiała czekać aby ponownie wsiąść na moje maleństwo no i bez ochraniacza chyba się nie odważę mam wprawdzie orteze ale nie będzie ona chyba komfortowa podczas jazdy

czy są wogle takie ochraniacze gdzie mogę je kupić i czy uchronią mnie chociażby częściowo przed ponownym urazem lub złamaniem już naruszonych dość nieciekawie kości

Zobacz tu:
http://www.atvpolska.pl/?s=sklep&type=item&id=71
http://www.atvpolska.pl/?s=sklep&type=item&id=70
http://www.atvpolska.pl/?s=sklep&type=item&id=69

Szczerze mówiąc nie używałem, także niewiele Ci powiem, ale wiem , że trochę osób tego używa, i nawet te tutaj kupiło, także może coś pomogą jak trafią w temat

Krz dzięki ten trzeci chyba najlepszy,tak myśle muszę go mieć koniecznie

Tweety, odświeżę stary temat. Sprawdza się?

Używam na co dzień - wada może być ciężko założyć rękawiczki. Są różne wersję ja akurat mam tą:

http://www.atvpolska.pl/?s=sklep&type=item&id=70

nikt nie ma wiekszych doswidczen z usztywniaczami? też mnie dopadl uraz i muszę jeździć w usztywniaczu:/

może ktoś polecic z tych trzech najlepszy?

Sprawdzają się. Jeżdżenie nie jest proste, bo nie założysz w łatwy sposób rękawiczki.

Ja uzywam ochranicza nike to cos takiego jak ten pierwszy 661