Gdy jeżdżę wieczorami (przeważnie wtedy ), bardzo paruje mi szybka i nic nie widzę.
Może wy wiecie jak temu zaradzić.
Proszę o radę...

kiedyś się smarowało szybkę takim srodkiem chemicznym który ograniczał parowanie. Teraz najlepszą metodą jest naklejenie od wewnętrznej strony szyby drugiej szybki przylegającej do tamtej tylko na krawędzi. Na pozostałej powierzchni pomiędzy szybkami jest jakby poduszka powietrza izolująca dużą różnicę temperatur po dwóch stronach szybki. Jest to do kupienia w sklepach motocyklowych. Poza tym kaski dobrej marki i wyższej klasy mają już seryjnie szyby nieparujące.

Pójdź do sklepu ze sprzętam sportowym, i zapytaj o płyn do okuralków do pływania, jw. smaruje się od wewnątrz. Kosztuje około 5-8zł

Ale masz kask z szybką czy chodzi Ci o gogle? Gogle też już są z podwójnymi szybkami , i wentylacją tak , że praktycznie nie parują..

nom te z podwojnymi szybkami i z wentylacją to wypas, ale i tak się rysuje i lipa bo koszt jednej szybki to 80zł.

Odkopuję stary temat - ale mam pewną podpowiedź dla osób które używają googli i im parują szybki. Najprostszy i kosztujący 0 złotych sposób to:
- gdy macie gogle np. Scott to można na ich górnej części po prostu zrobić szparę tak jakbyście chcieli wymienić szybkę (tylko że na górnej krawędzi). Szybka będzie się dobrze trzymała nadmiar pary zawsze szubko ujdzie górą i nigdy Wam nie zaparują.

Jest to naprawdę rewelacja i przekonałem się o tym gdy ostatnio gnałem we mgle - gdzie to wilgoć od razu z jednej strony się skraplała i powodowała zaparowanie od środka.

Ja używam gogli Scott z podwójną szybką Turboflow. Parowanie od wewnątrz praktycznie nie istnieje. Gorzej jest ze stroną zewnętrzną która szczególnie w mgliste dni pokrywa się parą. Zewnętrzna szybka odporna jest na zarysowania. Wewnętrzna zgodnie z instrukcją nie może być czyszczona w sposób "dotykowy". W praktyce oszczędzana szybka wytrzymuje około 3 miesięcy i kosztuje około 45 zł.

Ja mam taki płyn w sklepie motocyklowym kupiony za 6zł i działa dobrze. a może zrobić tak jak to nurkowie robia na okularach i maskach, napluć na szybke?

Ja też mam te Turboflow i również na nie używałem preparatów (3 różne) przeciwko zaparowaniu. W efekcie nic to nie dawało.

Sposób omówiony wcześniej - czyli uchylenie szybki - 100% dobrego działania - zatem zapomnijcie o wynalazkach a zacznijcie kombinować z LUFCIKIEM

szymano, wydaje mi się ze trochę dziwny pomysl;]

Co do parującej szybki lub gogli polecam płyn w sprayu IZOFOG, dostępny w optycznych sklepach. W sobotę podczas jazdy niesamowicie parowała mi szyba w kasku, normalnie nic nie widać mimo otworzonych wszelkich wywietrzników. Sceptycznie użyłem płynu i.... byłem wniebowzięty, cały dzień jazdy z czystą szybką od wewnątrz, mimo moich wszelkich starań aby ją zaparować, chuchania celowego na szybę, nic po prostu nic. SXat też przestał narzekać po popryskaniu gogli.