Witam, jak w temacie chodzi mi o buty Fly Maverik ATV. zastanawiam się nad ich kupnem. Ktoś miał już z nimi styczność? Dodam, że jeżdżę Renegade, bardziej rekreacyjnie. Podjazdy, trawersy, jazda po szutrach.
proszę o opinie lub jakieś alternatywy w rozsądnej cenie.

Posiadam je od maja 2014, są to moje pierwsze butki, nie pękają a warunki miały naprawdę bardzo różne włączając w to deszcz,błoto,wieczna jazda po szutrach i każdym możliwym terenie.
Jak na cene około 400 zł, to nie narzekam i polecam !

Mnie bardzo uwierają w kostkę- zrobiła się taka fałda co zagina się do środka. Poza tym całkiem OK. Mogłyby być bardziej wodoodporne.

Mam je od dwóch lat, sporo przeszły na przeprawach a wyglądają jak nowe. Naprawde solidne.
Jedyny ich minus jaki zauważam to, że wpuszczają wodę do środka. Są twarde, więc przy zginaniu nogi robią się grube fałdy a przez nie woda leci jak chce. Ale to chyba minus wszystkich dobrych butków.

Jeździłem tym 3 sezony na moto w enduro, nie jakoś mocno ekstremalnie bo na to nie pozwalały.
Jak koledzy piszą, praktycznie zero wodoodporności, plus pękła po 2 latach skóra "przy języku" w jednym - to też efekt tego co wyżej napisano - są twarde, słabe klamry, strzeliła 1 w drugim. Po 3 sezonach były tak zmęczone, że oddałem za darmo "potrzebującym" - jakimś młodziakom zaczynającym na moto - bez kasy. Ogólnie słabe buty. Ja tego bym nie kupił już za 400 zł. Za tę kasę wolałbym poszukać ładnych ale używanych bardziej uznanych marek. Ale to moje prywatne zdanie.

Pozdro

Ja się skusiłem i.....utopiłem kase
Po 6 miesiacach niestety oba buty popękały w zgieciach, bardzo twarde i faktycznie wodoodpornosc -1 . Teraz muszę kupić coś innego na pewno nie polecam.