co do wentylacji...na rajdzie w Sudetach było zwykle ok 4-7st. C.
Miałem na sobie cieniutki polarek, na to buzer siatkowy UFO a na nim kurtka a'la Gore-tex, wiec cieniutka.
Mimo jazdy w ogromnym tempie było w sam raz a na próbach musialem być rozpiety w 50%.
Prawda jest, ze mialem termoaktywne legginsy oraz spodnie Ridera na podpince....
Gdybym zamiast buzera siatrkowego mial RXR to bym się na dobre ugotował.
Dobor dolu był właściwy....było ciepło w kolana i tyłek.
Mamy wiec idealne rozwiazanie na Mamry Challenge w lutym. może znowu będzie w nocy -20stC.