Witam wszystkich dzis chcialbym przedstawic jak zrobilem nowe sworznie do ltz
to wiec tak zakupilem koncowki drazkow (citroen berlingo 1.8
Stoczyłem je na srobe m12 pozniej zacząłem gwintowac wyglada to tak


Pozniej jak już nowe sworznie były gotowe porzechodzimy do odkrecania wahaczy .
jak już okrecimy to mierzymy odleglosc starych sworzni ,
stary sworzen dobity

jesli już odmierzylismy to zakladamy wahacze na quada i skrecamy sroba z jednej i drugiej strony .

Ja zrobilem to w ten sposob ze wymierzyłem odleglosci i kat pochylenia koł skreciłem na maxa i z obydwu stron pospawałem dla pewnosci .jak narazie wszystko ładnie pieknie smiga , lepiej niz fabryka

A nie łatwiej byłoby rozwiercić otwór w wahaczu na te m14?

może i łatwiej lecz ja postanowiłem zrobic w ten sposob dlatego ze

1. Otwor fabryczny w wahaczach jest na 12mm . gdybym go przewiercic na 14mm to automatycznie by się zwezyły scianki tulei . moim zdaniem mogłyby być za cienkie .
2. W koncowce drazka był nietypowy gwint był cienki gwint m14 1.25 , w dodatku musiałaby być niska , bo zwykła by nie weszła pomiedzy drazek a wahacz
3 . Z tego co się dowiedziałem już wczesniej po niby jeszcze pasuje drazek od mercedesa w123 . tam gwint jest akurat m12 , lecz ja postanowilem zalozyc od tego berlingo bo sa dłuższe gwinty , jest jak przykrecic nakretki.
Narazie wszystko ładnie działa i mam nadzieje ze jak najdluzej
Jesli by ktoś chciał to może zrobic na zamowienie PW

No jasne, że po rozwierceniu na ściance było 1mm mniej, ale po zdjęciach widać, iż ścianki są dosyć grube. W tej chwili osłabiłeś końcówkę.



Standardowy "drobny" gwint, w każdym "śrubexie" czy castoramie nakrętki dostępne od ręki, grube czy cienkie.

Ogólnie chodziło mi o to, że po rozwierceniu wymiana końcówki byłaby o wiele prostsza. Teraz jak Ci te trzasną, to znowu musisz nowe toczyć i się z nimi "bawić" a tak byś kupił nowe, założył i dalej jazda.
Więc jeżeli byłaby możliwość rozwiercenia, ułatwiłoby to zakładanie nowych końcówek, a tym co nie mają dostępu do tokarzy też pozwoliłoby na wymianę we własnym zakresie we własnym garażu



Niech działa jak najdłużej do chińczyka takie same zakładałem, po 2 latach brak jakiegokolwiek luzu.

może i racja Jesli ktoś nie ma tokarza lub nie chce mu się wydawac kasy na tokarza to polecam przewiercic na 14mm i po kłopocie lecz nie jestem pewny czy w dostanie nakretke m14 1.25 , musi dobrze poszukac lub zamowic z internetu Pozdro i Szerokiej drogi

No patent dobry, nowy ori kosztuje 608,47 PLN sztuka. U mnie jest ok, ale już się zastanawiałem w razie W żeby zrobić jak w górnym, gdzie koszt to 134,01 PLN szt ori.