Autor |
Wiadomość |
Miki.
Rejestracja: 26.03.2008 06:55 Posty: 200 Miejscowość: Kraków
Quad: Polaris Sawtooth 200
|
Wysłany: 14.04.2008 13:26
mycie quada a sprawa polska ....
jak lepiej myć: rzeka - jazda tam i z powrotem, karcher czy wąż gumowy ogrodowy . Domyślam się ,że karcher dobrze myje ale smary wypłukuje. Co polecacie ?
|
|
|
|
norbi
Rejestracja: 25.11.2006 15:20 Posty: 2810 Miejscowość: Poręba Wielka gm.Niedźwiedź
|
Wysłany: 14.04.2008 14:18
zawsze po jezdzie w górach u kolegi Ejstobera wjezdżamy w rzekę i do przodu do tyłu.
co jakiś czas jak jest dość upiepszony to wężem go potraktuje
zaznaczę tylko ze nie siedzimy cały dzień po pas w błocie.
|
|
|
|
Adi
Rejestracja: 30.08.2006 12:59 Posty: 472
|
Wysłany: 15.04.2008 06:16
Ja preferuję Karcher-a, przynamniej wypłucze błotko z każdego zakamarka
|
|
|
|
Seba_gtc
ATVFunsQuad Member
Rejestracja: 02.11.2007 21:55 Posty: 3986 Miejscowość: Jaworzno i okolice:)
Quad: KQ 700 i kilkanaĹCię PolarisĂłw :D
|
Wysłany: 15.04.2008 08:09
Miki. co do karchera to do mysia gada należy podchodzić z pewną dozą ostrożności - nie ładować ostrym ciśnieniem po przegubach, tulejach i gumowych elementach układu zawieszenia i przeniesienia napędu. Lepiej ściągnąć dyszę i mniejszym ciśnieniem traktować nagromadzone błoto np. przy manszecie.
A po takim myciu najlepiej quada osuszyć przed wjazdem do garażu ( koło domu zrobić szybką rundkę, od czasu do czasu skręcając quadem, by zmusić zawieche do pracy w celu usunięcia wody z newralgicznych punktów. Oszczędzi nam to później zmartwień.
A i polecam darować sobie wszelkiego rodzaju dysze Turbo i Rotacyjne - to pewna śmierć dla gumowych elementów, które to bez problemu owe dysze tną jak papier.
Niemniej zachowując zdrowy rozsądek, bez pośpiechu da się umyć myjką wysokociśnieniową quada. Ja tak robię i póki co Suzi żyje i ma się dobrze.
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 15.04.2008 09:08
Ja też używam karchera , niestety na początku używałem dyszy rotacyjnej - to była masakra .
Wycięła mi wszystkie naklejki , pocięła siedzenie . Wiem , że trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległość , ale wystarczyła tylko chwila nieuwagi ... Od kiedy zaopatrzyłem się w dyszę (lancę) strumieniową regulowaną , problem minął .
http://www.myjki.com/cache/max38.jpg
|
|
|
|
Twicki
Rejestracja: 20.01.2006 20:20 Posty: 112 Miejscowość: Legnica
Quad: 4 kĂłĹka
|
Wysłany: 15.04.2008 09:29
najbezpieczniej kupić myjke z nizszym cisnieniem(do 100bar) i problem znika, wszystko bezpiecznie się myje, nie trzeba się martwic, itp polecam również chemie do mycia aut dostawczych cos jak truck-cleaner czy jakos tak to się zwalo, kupujesz baniak 5 l, myjesz(spryskujesz) stezeniem 1:10 i ladnie schodzi wszystko bezdotykowo lekkim karcherem
|
|
|
|
Wojtek
Rejestracja: 22.07.2004 08:01 Posty: 112 Miejscowość: Mysłowice
Quad: Suzuki LT-A700 KING QUAD
|
Wysłany: 15.04.2008 10:22
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem - niestety droższym - jest kupno myjki z regulacją ciśnienia roboczego. Mamy wtedy możliwość dopasowania właściwego strumienia wody do poszczególnych elementów mytego pojazdu w tym delikatnej chłodnicy.
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 15.04.2008 14:29
Wojtek napisał(a): Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem - niestety droższym - jest kupno myjki z regulacją ciśnienia roboczego.
Ale po co przepłacać , skoro np. taką lancą , ciśnienie regulujemy jak chcemy ? Koszt takiej lancy to ok. 140zł , a w niektórych modelach jest na wyposażeniu standardowym .
|
|
|
|
Sanol
Free Mod
Rejestracja: 15.11.2006 22:06 Posty: 5363 Miejscowość: Kraków
Quad: LAND ROVER
Poprzednie quady: Liszaj 4x4 Sralis 700 KingKupa 750
|
Wysłany: 15.04.2008 18:22
Ja polecam rzekę
zalety:
jest tania, szybka, nurt rzeki choćby nawet wymuszony odpowiednią prędkością wypłukuje każde błocko z miejsc gdzie niestety myjką ciśnieniową nie ma się jak dostać
ważne jest to że po takim myciu wszystkie części które tak naprawdę mnie interesują sa czyste
są oczywiście i wady takiego mycia:
quad po rzece nie błyszczy, nie pachnie niektóre plastiki są dalej brudne, w rzekach o kamienistych podłożach zdarza się że małe kamyczki wpadają np. pomiędzy osłonę wentylatora a jego łopatki (miałem taki przypadek) teraz to sprawdzam i tyle
polecam najpierw małe pływanie w rzece następnie jeśli ktoś chce mieć śliczne plastiki to wiaderko z szamponem i wąż z bieżącą wodą
do dokładnego sprawdzenia stanu sprzętu po śmiganiu i ewentualnej potrzeby rozebrania jakiegokolwiek podzespołu wystarczy Wam sama rzeka jeśli ktoś ma taką zajawę na nieskazitelny sprzęt to już napisałem o trzeba zrobić
_________________ Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów
ATV-IRBIS-SQUAD//DZIKIE WYPRAWY
Fotosy
|
|
|
|
brylant
ATV Polska Member
Rejestracja: 20.12.2006 18:05 Posty: 1987 Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
|
Wysłany: 15.04.2008 21:50
Zgadza się po dzczy pięknie sobie umyłem quada w pobliskiej rzeczce poprostu bajeczka
w domku tylko przeleciałem karczerem po plasikach i super.
pozazdrościć strumyków kamienistych...
|
|
|
|
Wojtek
Rejestracja: 22.07.2004 08:01 Posty: 112 Miejscowość: Mysłowice
Quad: Suzuki LT-A700 KING QUAD
|
Wysłany: 15.04.2008 22:40
Grzesiek G napisał(a): Wojtek napisał(a): Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem - niestety droższym - jest kupno myjki z regulacją ciśnienia roboczego. Ale po co przepłacać , skoro np. taką lancą , ciśnienie regulujemy jak chcemy ? Koszt takiej lancy to ok. 140zł , a w niektórych modelach jest na wyposażeniu standardowym .
Jesteś pewny, że lancą regulujesz ciśnienie - czy tylko strumień wody .
Ostatnio zmieniony przez Wojtek, 15.04.2008 22:41, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
FIŚMAN
Mod-Team Member & Moderator Działu Zawody Polskie & Zagraniczne & Zawodnik ATV Polska
Rejestracja: 22.05.2007 20:37 Posty: 6686 Miejscowość: Wrocław :-)
Imię: Krzysiek
Quad: 2xKFX450
Poprzednie quady: KFX250 TRX250 YFM200 2xYFM350 YFZ350 LTZ400 2xYFZ450 2xLTR450
|
Wysłany: 15.04.2008 22:41
Ja od dawna używam Karchera o niskim ciśnieniu (podstawowy model dedykowany do rowerów!) i w zupełności wystarczy: kosztuje, jak dobrze pamiętam ok. 240zł. i naprawdę trzeba mocno i blisko wypłukiwać klej spod naklejek żeby odpadły (chociaż się zdarza ). Tyle, że mycie po jeździe to połowa roboty, potem jest smarowanie, a czasem nawet dokręcanie i uzupełnianie braków hi hi .....
|
|
|
|
Gruszkin
Rejestracja: 12.12.2007 20:45 Posty: 154 Miejscowość: Dramatal
Quad: Brute Force 750
Poprzednie quady: linhai 300 , lucky Star 300,Honda TRX 300 big red
|
Wysłany: 16.04.2008 22:09
A może to tak w ogóle nie jeżdzić i nie brudzić i nie myc i problem z głowy dla mnie ten temat to jest bez sensu !!!!!!! jechac quadem do koscioła i z powrotem hehe
_________________ NIe straszne mi błotko !!!
|
|
|
|
Seba_gtc
ATVFunsQuad Member
Rejestracja: 02.11.2007 21:55 Posty: 3986 Miejscowość: Jaworzno i okolice:)
Quad: KQ 700 i kilkanaĹCię PolarisĂłw :D
|
Wysłany: 17.04.2008 07:31
Gruszkin bez sensu i wyraźnego uargumentowania są tego typu wypowiedzi.
Jesteś ze śląska?? a więc proponuje Ci pojeździć po hałdach ( szerzej znanych jako zwałowiska) i zostawić tak urąbanego quada - to już więcej go do stanu poprzedniego nie przywrócisz - przez agresywność podłoża po którym jeździsz, albo jakaś mała wyprawa na piaskownie lub żwirownie - wystarczy, że trochę mokro będzie lub kałuże i cały quad będzie urąbany z piasku i pyłu, a jeżeli tego w porę nie zmyjesz możesz mieć nie miłe komplikacje podczas następnej jazdy.
Pozdrawiam
|
|
|
|
Gruszkin
Rejestracja: 12.12.2007 20:45 Posty: 154 Miejscowość: Dramatal
Quad: Brute Force 750
Poprzednie quady: linhai 300 , lucky Star 300,Honda TRX 300 big red
|
Wysłany: 18.04.2008 20:12
Widzę że kolegę ruszyła moja wypowiedz aczkolwiek jest to forum wiec można pisać co się myśli na dany temat wiec nie strofuj mnie ! moja argumentacja jest w pełni uzasadniona ponieważ nie jestem brudasem ze śląska i o Sprzęt dbam może nie posiadam na tyle wykwintnego sprzetu jak kolega ale mam to ,na co mnie stać .Wystarczy raz w tygodniu przejżec maszynę kompleksowo lub dwa i będzie wszystko git .Zresztą nie ciągnę wypowiedzi dalej najlepszy dowód w jakim terenie się poruszam jest ta strona www.gptmotors.pl .Pozdrawiam
_________________ NIe straszne mi błotko !!!
|
|
|
|