Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Odpowietrzanie hamulców
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 19.04.2024 05:33



Odpowiedz  [ 50 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Odpowietrzanie hamulców 
Autor Wiadomość
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 16.07.2008 08:31 
Prowadnice zacisków przesmarowane? Wszystko proste?


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19.05.2006 12:57
Posty: 20
Miejscowość: Kłobuck
Quad: Yamaha Raptor 700 GYTR
PostWysłany: 16.07.2008 13:27 
Sprawdze jeszcze te prowadnice zacisków ale wydawały się nasmarowane.
Nie przypominam sobie takiego zdarzenia jak dzwon :D


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 16.07.2008 14:38 
Sprężynki klocków także obejrzyj czy są i czy nie połamane po obu stronach. Zobacz jak zużywają się klocki jak porównasz strony.


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05.07.2007 14:09
Posty: 1214
Miejscowość: Warszawa okolice
Quad: Byl i już pewnie nie będzie
PostWysłany: 16.07.2008 16:21 
U mnie problem już rozwiązany. Nie było to zapowietrzenie (a odpowietrzyłem z 6 razy), przewody też ok i tarcze tak samo. Okazało się, że część, którą zaznaczyłem na schemacie jest lekko zgięta i przez to klamka była miękka i quad w zasadzie nie hamował. :bezradny: Serwis miał nie mały problem, żeby dojść o co chodzi. Ponoć do momentu dotarcia klocków znosić go będzie lekko na lewo. Ja tam tego nie odczułem ;) .
Image

_________________
ROMANIA 2009 - ZDJĘCIA TUTAJ


 
Profil

Rejestracja: 20.06.2008 20:55
Posty: 32
PostWysłany: 24.08.2008 14:07 
a jak odpowietrzać hamulce na rączce jeżeli są do niej podłączone dwa przewody przód i tył? Najpierw przód a potem tył czy jak? Bo bawiłem się z tym wczoraj godzinę ale mi nie wyszło. hamują ale słabo


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 24.08.2008 18:30 
Pisane na forum, poczytaj moje posty o skrzywionych jarzmach zacisków.


 
Profil Facebook WWW

Rejestracja: 31.08.2009 17:32
Posty: 5
PostWysłany: 31.08.2009 19:43 
Re: Odpowietrzanie hamulców
[quote="Tippo"]Po tym linkiem ; http://www.skutery.net/artykuly.asp?id=153


Link nie działa :(


 
Profil

Rejestracja: 12.06.2010 10:43
Posty: 3
Quad: Linhai 300 4x4
PostWysłany: 12.06.2010 12:01 
Re:
Cyna napisał(a):
    Nie wiem jak u Was, ale u mnei link z poczatku tematu nie dziala

    jednak znalazlem chyba ten sam artykul pod tym adresem http://www.skutery.net/artykuly.php?id=153

    jednak wkleje go w calosci, bo za jakis czas link może znowu przestac dzialac a kilka porad o hamulcach na pewno się przyda...

    Zrób to sam - wymiana płynu hamulcowego
    [2005-10-30]

    [ http://www.skutery.net/artykuly/zdj-artykul-glowne153.jpg ]

    Kondycja płynu hamulcowego ma bezpośrednie przełożenie na skuteczność działania hamulców. Płyn ten ma właściwości higroskopijne – co oznacza, że z biegiem czasu gromadzi się w nim woda. Jakie konsekwencje mogą wynikać z rozwodnionego płynu? Przede wszystkim znaczące pogorszenie skuteczności hamulców. Jeśli mocno uprościmy zasady fizyki to możemy stwierdzić, że hamowanie to zamiana energii w ciepło. Ciepło to powstaje na tarczy, zacisku i przenosi się na płyn hamulcowy i wężyk. Podstawową właściwością każdego płynu hamulcowego jest jego wysoka temperatura wrzenia wynosząca w granicach 260 stopni Celsjusza. Pozwala to na intensywne używania hamulców bez ryzyka zagotowania płynu. Dodatek zaledwie 1 % wody może spowodować obniżenie temperatury wrzenia płynu hamulcowego aż o 50 %. Do tego trzeba dodać, że obecności wody w płynie nie da się wykryć gołym okiem. W przypadku rozrzedzenia płyn w zacisku zaczyna się gotować. Może to doprowadzić do powstania tzw. poduszki parowej, która pozbawi nas hamulców. Czym to grozi w czasie jazdy nie trudno sobie wyobrazić.

    Kiedy wymieniać?
    Wymiana płynu powinna nastąpić przynajmniej raz na dwa sezony. Nie powinniśmy się jednak ściśle trzymać tego wyznacznika. Z uwagi na fakt, iż układ hamulcowy nie działa w sterylnych warunkach do płynu hamulcowego przenikają także mikrodrobiny zanieczyszczeń. Płyn ulega także naturalnemu parowaniu podczas intensywnego rozgrzania zacisków. Jeśli zobaczycie więc, iż w okienku kontrolnym pompki hamulca poziom płynu zbliża się do minimum lub jego barwa jest brunatna – nie czekajcie na upływ zalecanego czasu tylko niezwłocznie przystępujcie do wymiany.
    Doświadczeni motocykliści zalecają również, aby płyn wymieniać przy każdej wymianie klocków hamulcowych. Uzyskujemy wówczas pewność, że nowy komplet okładzin będzie pracował z właściwą skutecznością, a ponadto zapas płynu wystarczy do ponownej wymiany klocków.

    Jaki płyn?
    Na rynku dostępne są 3 rodzaje płynów: DOT3, DOT4 i DOT5. Różnią się one w zasadzie temperaturą wrzenia. Przeważająca część producentów współczesnych skuterów i motocykli zaleca do użytku wyłącznie płyn DOT4. Jego temperatura wrzenia wynosi 260 stopni i ma lepsze właściwości absorbowania wody od poprzednika. Jeśli zdecydujemy się na płyn lepszej jakości (syntetyczny) za butelkę 0,5 litra zapłacimy około 20-25zł. DOT5 to płyn przeznaczony głównie do celów racingowych. Nie jest zbyt popularny w sklepach motoryzacyjnych głównie ze względu na wyższą cenę (około 35zł). Jednak wyższa temperatura wrzenia (blisko 300 stopni Celsjusza) pozwala na dłuższe użytkowanie tego płynu w najtrudniejszych warunkach bez konieczności wymiany.

    Zastaw narzędzi:
    Na potrzeby artykułu zakupiliśmy płyn DOT4 firmowany znakiem sieci paliw Orlenu w cenie 21,50zł za 0,5 litrową butelkę. Oprócz płynu do wymiany będziemy potrzebowali jeszcze:
    - płaski śrubokręt
    - klucz nasadowy 10mm
    - gumowy wężyk i strzykawkę możliwie dużych rozmiarów
    - pojemnik na stary płyn
    Jednym słowem zestaw takich narzędzi, które bez zbędnego wysiłku znajdziemy w garażu.
    Przystępując do wymiany należy również przygotować sobie zestaw ściereczek, którymi zabezpieczymy okolice zacisku i pompki. Płyn hamulcowy ma niestety negatywny wpływ na lakier, więc należy unikać jego rozpryskiwania po malowanych owiewkach, a wszelkie wycieki natychmiast wycierać.

    Instrukcja kok po kroku:
    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/771.jpg ]
    Etap 1: W pierwszej kolejności przystępujemy do odkręcenia górnego wieczka pompki hamulcowej. Po zdjęciu metalowego wieka zobaczycie dużą gumową membranę. Należy ją delikatnie wyjąć i umyć, bowiem również na niej zbierają się zanieczyszczenia. Do mycia nie wolno jednak używać wody. Najlepszym sposobem jest wykorzystanie niewielkiej ilości nowego płynu.

    Etap 2: Kolejny etap polega na odciągnięciu strzykawką starego płynu znajdującego się w zbiorniczku pompki. Odessać należy jednak tyle płynu, aby nie osuszyć całkowicie zbiorniczka. Na dnie powinno pozostać około 1mm płynu – tak aby tłoczek pompki został przykryty. Unikniemy w ten sposób silnego zapowietrzenia układu. Do prawie pustego zbiorniczka wlewamy do pełna nowy płyn. Na koniec tego etapu przykrywamy zbiorniczek płynu gumową membraną (założenie metalowego wieczka jest jeszcze zbyteczne).
    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/772.jpg ]
    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/771.jpg ]
    Etap 3: Kolejne czynności będziemy wykonywać „w parterze” przy zacisku hamulcowym. W pierwszej kolejności należy odszukać na zacisku odpowietrznik i zdjąć z niego gumowy kapturek. Jeśli pod zaślepką nagromadziło się dużo brudu nie zaszkodzi oczyścić odpowietrznik dowolnym środkiem myjącym (lub szmatką nasączoną płynem hamulcowym). Na czysty odpowietrznik nakładamy gumowy wężyk. Jeśli w naszym warsztacie pracy nie znajdziemy odpowiedniego wężyka można „pożyczyć” w tym celu wężyk odpowietrznika akumulatora. Następnie za pomocą klucza nasadowego (zazwyczaj klucz 10mm) poluzowujemy śrubę odpowietrznika. Warto skorzystać tu z dobrej jakości klucza i odkręcić śrubkę energicznym pociągnięciem. Odpowietrznik ma niekiedy tendencje do rdzewienia i sprawiania problemów z poluzowaniem. Zluzowanie śruby nie powinno być zbyt intensywne – pół obrotu w zupełności wystarczy.
    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/773.jpg ]

    Etap 4: Pod końcówkę wężyka podstawiamy naczynie na stary płyn. Następnie kilkakrotnie naciskamy klamkę hamulca i kontrolujemy wyciek płynu oraz poziom płynu w zbiorniczku pompki. Gdy poziom płynu zbliży się do minimum zakręcamy odpowietrznik, zdejmujemy gumową membranę na zbiorniczku i uzupełniamy poziom płynu. Czynność powtarzamy kilkukrotnie, do momentu, gdy wyciekający płyn z wężyka będzie czysty.
    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/774.jpg ]
    Etap 5: Istnieje ryzyko, że przy wykonywaniu czynności z pkt. 4 dojdzie do zapowietrzenia układu. Nic strasznego! Jeśli po zakręceniu odpowietrznika, dolaniu płynu w zbiorniczku do odpowiedniego poziomu i kilkunastokrotnym zaciśnięciu klamką hamulca, klamka bez oporu będzie dochodzić do manetki należy przystąpić do odpowietrzania.

    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/775.jpg ]
    Etap 6: W tym celu do końcówki wężyka podłączamy strzykawkę (musi to być podłączenie szczelne – jeśli wężyk będzie za szeroki można zacisnąć go plastikową opaską zaciskową). Unosimy strzykawkę ponad poziom zacisku hamulcowego, zaciągamy ją (aby wytworzyć podciśnienie w wężyku) i luzujemy śrubę odpowietrznika. Odczekujemy chwilkę, zakręcamy odpowietrznik i dopiero zdejmujemy strzykawkę z wężyka. Strzykawkę z powietrza i resztek płynu opróżniamy nad naczyniem na stary płyn. Czynność powtarzamy kilkukrotnie pamiętając o właściwym momencie zluzowania i zakręcenia odpowietrznika. Po każdym „nabiciu” strzykawki należy także kontrolować i uzupełniać poziom płynu w zbiorniczku – jeśli w układzie była duża ilość powietrza poziom płynu solidnie spadnie.

    [ http://www.skutery.net/grafiki/rozne/776.jpg ]
    Etap 7: Czynność powtarzamy do momentu, aż klamka hamulca stwardnieje lub strzykawka będzie odciągać znaczną ilość płynu (nie powietrza). Jeśli wszystko działa właściwie ostatni raz uzupełniamy płyn do maksymalnego poziomu, zakręcamy wieczko zbiorniczka oraz zakładamy zaślepkę na odpowietrznik.

    Ryzyko czynności?
    Praktycznie nie istnieje. Jedyne ryzyko jakie wiąże się z wymianą płynu to groźba zapowietrzenia układu i konieczność przeprowadzenia żmudnych czynności z pkt. 6-7. O ile czynność ta nie wymaga żadnych szczególnych umiejętności, to wymaga jednak cierpliwości i samozaparcia. Niedoświadczona osoba nie wykona jej w 5min. Często odpowietrzanie układu to „zabawa” nawet na pół godziny. A więc oprócz groźby utraty czasu (i nieco nerwów) innego ryzyka nie ma!
    Oczywiście kto się nie czuje na siłach może polecić wykonanie tej czynności serwisowi. Lepsze zakłady dysponują urządzeniem do podciśnieniowej wymiany płynu. Operacja taka przebiega dużo szybciej niż domowym sposobem, ale wiąże się również ze stosowaną opłatą.
    Może więc warto spróbować własnych sił?



wolę to co serwis wykonuje nie ponosząc kosztów jakie proponuje serwis za tę usługę


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 12.06.2010 14:27 
Re: Odpowietrzanie hamulców
Niezła fikcja. W praktyce, nie wszędzie da się tak łatwo odpowietrzyć hamulce. Czasami trzeba zostawiać zestaw na noc, zdejmować pompę, zmieniać jej pozycję, używać spec. narzędzi do odpowietrzania, pompować przez zacisk - napełniać układ od drugiej strony etc.


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.11.2009 21:38
Posty: 1935
Miejscowość: Radom
Imię: Mikołaj Kwieciński
Quad: Yamaha Grizzly 700 & Suzuki LTR 450R
Poprzednie quady: -> Chińska 110 -> Grizzly 400 ->Can-am ds 450
PostWysłany: 05.03.2011 10:34 
Re: Odpowietrzanie hamulców
dzisiaj będę się za to bral -> wymiane

_________________
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=2965601684
#966
Kwieciński Mikołaj
QUADIMODO RACING TEAM
RTM-RADOM


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.04.2009 21:28
Posty: 49
Miejscowość: Bydgoszcz
Quad: KTM
PostWysłany: 04.05.2011 21:18 
Re: Odpowietrzanie hamulców
Panowie mam problem, walnąłem przednim prawym kołem w kamień rozwaliłem przy tym oponę felgę i straciłem hamulce. Mianowicie lewy zacisk jest wszystko ok, tylko mam problem z prawym. Jadę naduszam dźwignie lewy staje w miejscu a prawy nic, nie ma zamiaru hamować, zmieniłem tarcz, zacisk, odpowietrzyłem wszystko 2 razy i nadal problem jest. Dodam tylko że prawy zacisk jak naduszę klamkę się rusza tzn jak naduszę to odchyla się w lewo, a jak puszczam to wraca do pierwotnej pozycji, i jak quad stoi to hamulce niby działają koła się nie ruszają, a podczas jazdy klapa, oraz według mnie klamka jest bardziej miękka niż przed tym wszystkim. Ktoś coś wie na ten temat ?


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 05.05.2011 09:13 
Re: Odpowietrzanie hamulców
Możliwe, że skrzywiło się samo mocowanie zacisku, jeśli zmiana tarcz stronami nic nie daję, zresztą w sumie to nie ma znaczenia, bo to jeden obwód hamulcowy ;) Trzeba podnieść przód i pokręcić kołami i zobaczyć, gdzie jest bicie.


 
Profil Facebook WWW

Rejestracja: 03.08.2012 22:58
Posty: 3
Quad: atv250 Loncin
Poprzednie quady: atv200
PostWysłany: 03.08.2012 23:14 
Re: Odpowietrzanie hamulców
witam mam problem nie mialem klockow w swoim quadzie atv 250 zalozylem klocki jeden komplet czy tam powinny być 2 pary klockow????jak odpowietrzyc tylny hamulec????chodzi mi o tyl proszę o pomoc


 
Profil

Rejestracja: 12.02.2016 11:32
Posty: 4
Imię: Wojtek
Quad: kawałsuki Brute Force kvf650
PostWysłany: 12.02.2016 11:35 
Re: Odpowietrzanie hamulców
Ja miałem przygody z hamulcem...Nie wyczyściłem dobrze zacisku i potem mi nie odbijało dobrze... Ale będę na przyszłość mądrzejszy po tym jak musiałem od nowa rozbierać...


 
Profil

Rejestracja: 04.04.2018 19:01
Posty: 3
Imię: jacek
Quad: adly 400xs
Poprzednie quady: Brak
PostWysłany: 05.05.2018 19:24 
Re: Odpowietrzanie hamulców
Ja mam adly 400. Odpowietrzam,płyn leci przez odpowietrznik. Dokrecam na wcisnietym pedale. Hamulec nadal miękki,klocki ani drgna. Przód hamuje bez problemu. Teraz jestem w kropce......


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 50 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 16 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.