Powiedzcie mi, czy mnie się wydaje czy to tylko moje urojenia?
Dla sprostowania nie jestem mechanikiem, i nie wiem jeszcze gdzie i co się nazywa, wymienia itd.
Dobra opis sytuacji
Wycieka mi spod osłony przegubu (od strony dyfra) smar, gadałem z takim jednym i wyszło na to, że jest do wymiany przegub, no ALE jak nie chcę to nie muszę tego (póki co) wymieniać, wystarczy zdemontować i wyczyścić a potem nasmarować, założyć opaski i złożyć z powrotem
Po przyjeździe z niedługiej i nie wymagającej trasy zauważyłem że unosi się dymek nad tym samym przegubem, ale nad osłoną od strony koła? Co to może być? Łożysko się zaciera? I dla tego daje temperaturę i dymi? Czy to znowu jakieś moje urojenia? Przyznaję się bez bicia nie sprawdzałem luzów na łożysku, dopiero pomyślałem o tym jak przyszedłem do domu i siadłem na spokojnie.
-- dodano 27.10.2014 17:58 --Dzięki za wszystkie wypowiedzi, pomogliście, temat można zamknąć