Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Wymiana osłony przegubu Grizzly
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 27.04.2024 23:36



Odpowiedz  [ 10 posty(ów) ] 
Wymiana osłony przegubu Grizzly 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika
Zbanowany

Rejestracja: 29.08.2014 20:44
Posty: 247
Miejscowość: Jaworzno
Quad: Yamaha Grizzly 700 FI
PostWysłany: 12.11.2014 11:31 
Wymiana osłony przegubu Grizzly
Witam, jak wymienić osłonę przegubu zewnętrzną z przodu? W tym temacie są fotki ale mi się już nie wyświetlają, więc szukałem na innych stronach.

http://atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=19&t=22411%22%20target=%22_blank%22%20style=%22text-decoration:%20underline;%22%3Ehttp://atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=19&t=22411

Znalazłem taki oto poradnik

http://www.motobracia.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=323:wymiana-oszonyprzegubu-w-quadzie-gryzzli-i-podobnym&catid=122:serwis-quada&Itemid=103

Pisze w nim, że:

Cytuj:
2. Rozbiórka półosi, przegubu i wymiana osłony przegubu
[...]
Zewnętrzny jest nierozbieralny, natomiast wewnętrzny musimy rozłożyć.


Czy to prawda? Skoro tak to jak wyczyścić zewnętrzny? Jak nasmarować? Rozłożyłem cały przegub (bez odkręcania śruby na piaście - chyba to jest zbędne - tak mi się wydaje, a że chyba będzie konieczne do rozłożenia przegubu zewnętrznego i nasmarowania "kulek" to odkręcę go)

Image
Image

Jakie dalej czynności powinny być wykonane? Faktycznie rozebrać przegub wewnętrzny? :mysli:

Druga sprawa, "tyrka" mi w przegubie z tyłu przy cofaniu. Wymiana czy jeszcze nie? Rozebrałem go ostatnio i bez wyciągania "kulek" wyczyściłem jak się da i napakowałem nowy smar. Pytanie moje, co tak "tyrka"? Z tego co widzę ten przegub to nic innego jak koszyk i kulki? Czy jest możliwość samemu "naprawy"/regeneracji tego przegubu? Jakie mogą być skutki nie wymienienia przegubu? Jak zdiagnozować który przegub wymienić?


Ostatnio zmieniony przez Dimi, 12.11.2014 11:31, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 12.11.2014 23:15 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
Zadzwoń 664737247

-- dodano 13.11.2014 00:15 --

Aby dostać się do półosi odkręcasz koło, potem odkręcasz śrubę na piaście (najlepszy do tego jest klucz udarowy), odkuwasz zakucie najlepiej płaski śrubokrętem. Ja odkręcam dolny sworzeń wahacza (też udarem) i podnosząc całość do góry wyjmuje półoś ze zwrotnicy, zwrotnice podpinam pasem do bagażnika.
Za pomocą 2 śrubokrętów płaskich i kolegi (hehehe) wyjmuje kompletną półoś z dyfra. Szarpanie niewiele pomaga, bo wyrwiesz wewnętrzny przegub z koszyka i dodatkowa robota.
Masz w końcu wolną i samotną półoś.
Skoro popsułeś zewnętrzną manszetę, to pięknie oddaje temat fotka z półosią i zwrotnicą, kulki masz prawie wyjęte, przeginasz półoś w stosunku do przegubu tak, aby kulki powypadały (nie pogub, kurde przydadzą się ). Teraz wyjdzie półoś z przegubu, zapamiętaj, jak jest ustawiony koszyczek do kulek bo tu zawsze mam problem, założony odwrotnie nie zadziała.
Aby nałożyć nową manszetę trzeba ZBIĆ to zgrubienie gwiazdkowe od kulek na półosi, w tym celu potrzebne jest imadło, młotek i coś w stylu płaskiego, ale jednak stępionego śrubokręta. Półoś w imadło (ja owijam ją szmatą powiedzmy 2 razy), wewnętrzny przegub do góry, a Ty przykładasz śrubokręt do zgrubienia i średnim uderzeniem zbijasz je z półosi. Bałem się za pierwszym razem ale jak nie będziesz walił gdzie popadnie a konkretnie i z coraz większą siłą to odpuści (łap przegub hehehe)
Teraz myjesz pięknie wszystko (ja robię to w ropie). Po wyschnięciu , albo wytarciu dajesz smar który dostałeś z nową manszetą do środka przegubu, tak z 3 cm3 i składasz wszystko. Teraz najgorszy temat, bo trzeba gwiazdkę wbić na półoś. Zakładasz na półośkę manszetę, przegub w imadło, półośka ma pierścień który zabezpiecza przed wypadnięciem z gwiazdki, trzeba go ścisnąć (mi najlepiej idzie zwężanymi kombinerkami) i wbić młotkiem uderzając w wewnętrzny przegub, czyli od góry. dokładam smaru na kulki i zakładam manszetę, zaciskarka i opaski i składamy. Energicznym ruchem wbijamy półoś w dyferencjał i składamy wszystko.
NO i maneta.
Jak strzela przegub to jest wyrobione to zewnętrze na pewno a dokładnie rowki, w których chodzą kulki. Na krótką metę pomoże zamiana półosi, wyciera się podczas jazdy do przodu, wiec będzie po zamianie ok, tyko podczas cofania będzie strzelać.
Na przyszłość wewnętrzny też jest rozbieralny, tylko ma pierścień na końcu przegubu, trzeba go zdjąć. Wyjmiesz wszystko i wtedy dostaniesz się do zabezpieczenia na końcu półosi, zdejmujesz i rozbierasz całość, myjesz i smar składanie i znowu jest super.
Kurde tyle to jeszcze nie napisałem , jak coś to dzwoń.


Ostatnio zmieniony przez robertmuszka, 12.11.2014 23:15, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika
Zbanowany

Rejestracja: 29.08.2014 20:44
Posty: 247
Miejscowość: Jaworzno
Quad: Yamaha Grizzly 700 FI
PostWysłany: 12.11.2014 23:41 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
Wielkie dzięki, o takie coś mi chodziło, napisanie jak dla laika :uśmiech: Jutro przed pracą będę się z tym bawił

Cytuj:
Kurde tyle to jeszcze nie napisałem , jak coś to dzwoń


Kiedyś ci to wynagrodzę :pijoki:

Cytuj:
2. Rozbiórka półosi, przegubu i wymiana osłony przegubu
[...]
Zewnętrzny jest nierozbieralny, natomiast wewnętrzny musimy rozłożyć.


Żywcem nie chciało mi się w to wierzyć, bo przecież też manszeta może się porwać i co w tedy? A trzeba wyczyścić i nasmarować

Cytuj:
Jak strzela przegub to jest wyrobione to zewnętrze na pewno a dokładnie rowki, w których chodzą kulki. Na krótką metę pomoże zamiana półosi, wyciera się podczas jazdy do przodu, wiec będzie po zamianie ok, tyko podczas cofania będzie strzelać.


Dziwne bo mi nie strzela jak jadę do przodu tylko jak do tyłu, jeszcze raz to rozbiorę i pooglądam dokładnie co tam się dzieje :mysli:

Takich odpowiedzi więcej :okok:


Ostatnio zmieniony przez Dimi, 12.11.2014 23:41, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 12.11.2014 23:45 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
No to jak do tyłu to opał bym chyba że masz czas to porozbieraj i obadaj przeguby.

-- dodano 13.11.2014 00:45 --

Olalbym


Ostatnio zmieniony przez robertmuszka, 12.11.2014 23:45, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika
Zbanowany

Rejestracja: 29.08.2014 20:44
Posty: 247
Miejscowość: Jaworzno
Quad: Yamaha Grizzly 700 FI
PostWysłany: 12.11.2014 23:47 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
Cytuj:
Skoro popsułeś zewnętrzną manszetę, to pięknie oddaje temat fotka z półosią i zwrotnicą, kulki masz prawie wyjęte, przeginasz półoś w stosunku do przegubu tak, aby kulki powypadały (nie pogub, kurde przydadzą się ).


Czyli mam na chama cisnąć za półoś np w dół a przegub też by się kąt zrobił aż kulki wypadną :mysli:


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 12.11.2014 23:49 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
Na chama nie, na fotce prawie te kulki wypadają, trzeba je zasadzie tylko wytrzepac hahaha


 
Profil
Awatar użytkownika
Zbanowany

Rejestracja: 29.08.2014 20:44
Posty: 247
Miejscowość: Jaworzno
Quad: Yamaha Grizzly 700 FI
PostWysłany: 12.11.2014 23:57 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
Wiesz co, próbowałem podważyć je śrubokrętem ale jak nie łamał się śrubokręt to wyginał

Czyli najpierw tak
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=OE3PnnFLg5Y

A potem tak
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=LREKFawUKCg


Ostatnio zmieniony przez Dimi, 12.11.2014 23:57, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2011 17:37
Posty: 3420
Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
PostWysłany: 13.11.2014 07:43 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
A co próbowałeś śrubokretem, bo się trochę boje.
Półos przełamujesz i kulki same wyskoczą. Mam wrażenie, ze za wiele kombinujesz.


 
Profil

Rejestracja: 16.01.2010 09:17
Posty: 239
Miejscowość: Kępno
Imię: Irek
Quad: Yamaha Grizzly 660(buggy CB 500 w trakcie pracy)
Poprzednie quady: EAGLE MOTORS Lyda 203
PostWysłany: 13.11.2014 09:23 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
przegub zewnętrzny też jest rozbieralny,od wewnątrz na półosi jest pierścień zabezpieczający , trzeba półoś chwycić w imadle i uderzyć cięęęęężkim młotkiem w wewnętrzną część przegubu i zeskoczy. Zauważyłem w swoim gryzaczku pewne zjawisko (może się komuś przyda): po zdjęciu koła i zwrotnicy zauważyłem,że przegub się "haczy" -znaczy się przy kręceniu przegubem względem półosi nie chodzi lekko tylko się zacina, więc rozebrałem umyłem i się przyglądam- i co się okazało- na wewnętrznej gruszce przegubu kulki "podniosły" materiał (wycisnęły go ) -więc ta gruszka minimalnie zwiększyła swoją średnicę - po czym koszyczek który trzyma kulki się już przestał mieścić na tą gruszkę i się wszystko zacinało. Prawdopodobnie pozostawienie tego bez opieki skutkowałoby pęknięciem koszyka i jedynie wymiana na nowy przegub. Rozebrałem przegub i szlifierką lekko wyrównałem poniesione powierzchnie , tak żeby koszyczek przemieszczał się bez żadnych oporów, złożyłem nasmarowałem -bajka, zero oporów.


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika
Zbanowany

Rejestracja: 29.08.2014 20:44
Posty: 247
Miejscowość: Jaworzno
Quad: Yamaha Grizzly 700 FI
PostWysłany: 13.11.2014 11:37 
Re: Wymiana osłony przegubu Grizzly
Ile się namęczyłem z wybiciem, nie chciałem za mocno bo bałem się że coś pęknie 1 mocny strzał

edisoniras napisał(a):
przegub zewnętrzny też jest rozbieralny,od wewnątrz na półosi jest pierścień zabezpieczający , trzeba półoś chwycić w imadle i uderzyć cięęęęężkim młotkiem w wewnętrzną część przegubu i zeskoczy


robertmuszka napisał(a):
A co próbowałeś śrubokretem, bo się trochę boje.
Półos przełamujesz i kulki same wyskoczą. Mam wrażenie, ze za wiele kombinujesz.


Tak śrubokrętem próbowałem to tylko na foto tak fajnie wychodzi, że kulki same lecą, dopiero po wybiciu półosi możesz koszykiem manewrować i kulki podważać śrubokrętem

Image
Image

Wyczyszczone, przygotowane do założenia nawet kurier dziś z częściami przyjechał :okok: Jutro kończę i jak mi się uda przed pracą to założę klocki do tyłu :mysli:

A tak na marginesie wcale nie trzeba odkręcać nakrętki od piasty


Ostatnio zmieniony przez Dimi, 13.11.2014 11:37, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 10 posty(ów) ] 

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 47 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.