Jak to jest z tlokami o podwyzszonym sprezaniu sia 12;5,1 a podwyzszona 13:5:1 bodajze i jak to się ma do reszty silnika, zwiekszy on jakos moc czy efekt placebo i tylko korba dostanie po dupie ? Tlok HC np Atheny a zwykly Wossnera.

Samo zakładanie tłoka o podwyższonej kompresji nie jest dobrym rozwiązaniem w SM oraz zakładanie Big borów.
Motocykl staje się agresywny i nerwowy w niskim zakresie obrotów, tracisz stabilność w zakrętach i trakcję na wyjściach, podnosi ci koło w ostateczności okazuje się ze kolej na furze dużo słabszej wyprzedza cię na końcu prostej bo osiągnął większą prędkość końcową na prostej wtedy zadajesz sobie pytanie jak to możliwe.
To ze odczujesz po modyfikacji niby więcej mocy i motocykl będzie bardziej nerwowy to tylko odczucie bo zmieniłeś przebieg krzywej i zyskałeś większy moment obrotowy w dolnym zakresie obrotów ale to nie przekłada się na czas okrążenia.
Założenie tłoka o podwyższonej kompresji to za razem większe obciążenie do korby to jest logiczne że skraca jej żywotność.

Odpowiedź wzięta z http://forum.super-moto.pl/topic16403-t ... to-p2.html

Mam nadzieję że pomoże

Pytanie jak ostre wałki masz założone. To także kluczowy element modyfikacji. Poprawia się góra, osłabia dół zakresu obrotów silnika. I tak jak pisze kolega powyżej efekt uzyskany może się okazać nie współmierny do kosztów poniesionych.

To temat wykorzystany, podsumowując nie ma sensu do rekreacji.

Absolutnie nie.