Hej,
przeglądałem forum i nic konkretnego nie znalazłem wiec pozwoliłem napisać sobie nowy temat na prośbę kolegi.

Pytanie czy ktoś z was używa płynu chłodzącego MOTUL MOTOCOOL EXPERT http://allegro.pl/motul-motocool-expert ... 99359.html i czy ma jakieś związane z nim doświadczenie najważniejsze czy można
go mieszać z innymi płynami np. z zielonym itp. W zbiorniczku zauważyłem też jakiś osad na dnie i nie wiem czy wymienić cały płyn czy nie, dodam ze w chłodnicy jak patrzę na ten płyn to jest krystalicznie czysty tak jak i chodnica.

Jak wymienić to czy jest jakaś specjalna zasada, by go potem dobrze odpowietrzyć? Sprzęt KQ750


Pozdrawiam
dzięki za info.

SERVICE MANUAL

Wymień cały płyn, bez różnicy na producenta bo to jest tylko inna nalepka producenta. W serwisówce na 100% będzie napisane jak krok po kroku płyn wymienić ;P

Ja taki stosuje i wszystko jest oki co do wymiany jak kolega pisze w serwis manualu masz wszystko opisane krok po kroku , co do osadu może było coś nie odpowiedniego zalane lub płyn jest bardzo stary , zasada jest taka ,że płyn musi być taki aby nie zachodził w reakcję z aluminium i temperatura jego wrzenia była wyższa , a jak wiadomo w quadach czy motocyklach taka temperatura właśnie występuje i często potrafi przekroczyć barierę w której zwykłe płyny zaczynają się gotować , nie żałuj na dobry płyn , tak dla przykładu to borygo przy chyba 105-110 zaczyna się gotować co jest złe i może spowodować uszkodzenie quada wiec naprawdę warto dbać o dobry płyn w chłodnicy i wymieniać go tak jak serwis manulal pisze - nie jest to duży wydatek a na 100% quad będzie zdrowszy

Nie zgodze się z Tobą takie płyny jak borygo czy ten motul to zwykły glikol z wodą
temperatura wrzenia zależy od tego w jakich proporcjach go zmieszamy i od ciśnienia w układzie chłodzenia
jego skuteczność odbierania i oddawania temperatury również od tego zależy
czyli im więcej glikolu np proporcje na -40*C to płyn będzie gorzej odbierał temperature
przy -20*C będzie lepsze chłodzenie
innym słowem lepiej mieć płyn który będzie wrzał przy niższej tem ale zdoła odebrać tyle tem żeby doniej nie dopuścić niż ten co wrze w wyższej a slabo odbiera temp przez co szybko osiąga tą max tem

jeżeli chodzi o zwykłe płyny to nie ma tutaj różnicy bo wszystkie to glikol i woda a my tylko możemy sobie dobrać proporcje
dla ciekawostki dodam że czysty glikol zamarza już poniżej 0 dopiero zmieszany z wodą zyskuje swoje właściwości

innym rozwiązaniem są płyny bezwodne które są lepsze ale są bardzo drogie

Ja tam wolę nie ryzykować , bo jak dla mnie temperatura 105-110 stopni na wrzenie jest stanowczo za mała może w zimie było by oki ale w lecie przy ostrym lataniu i wysokich temperaturach ta temperatura wżenia może okazać się zabójcza dla quada