shakal napisał(a):
Kup zwykła folie samoprzylepna o której wcześniej pisałem i nie kombinuj. Jak zlecisz to firmie to cię odpowiednio podlicza, a efekt będzie taki sam
I tak i nie
1. zwykła folia nie ma takich właściwości klejenia i rozciągania na przetłoczenia.
Można kupić zwykłą folię ale do oklejania samochodów. Ona jest cieńsza i bardzo łatwo ją rozciągniesz już w rękach. Naklejasz ją na PROSTO na gada, a potem opalarka w łapę, lub suszarka od żony i powoli wyprowadzasz łuki. Jak zrobi się luźniej to sklecę coś na szybko żeby pokazać o co biega.
2. Zlecenie firmie to porażka (sorry, sam pod sobą dołki kopię bo z tego też żyję
). Koszt wykonania np. samego tyłu grizlaka to wyjdzie koło 150 - 200 zł. Mam tu na myśli dobra folię 3M a nie szmatę
Natomiast samą folię w rolkach kupisz za jakieś 30 zł za 1 m. kw. (średnio, dobra folia). Byle nie kupować tej w arkuszach bo zapłaczesz się przy klejeniu.
Przy okazji: efekt nie będzie taki sam. Skoro kolega nie robił tego nigdy - to za cholerę nie oklei tego bez bąbelków i załamań folii.
Inna sprawa że to oklejenie to porażka po pewnym czasie. Jak wszystko ściera się i taka folia. Niby taniej niż malowanie gada w camo czy zlecenie komuś. Ale jednak się ściera. No chyba że za jakieś 12 zł (tak, dobrze czytasz) kupisz laminat podłogowy w rolce. To też folia, tylko ciut grubsza i bez podkładu papierowego. To jest bardziej wytrzymałe i zdaje egzamin. Jednak laminat jest albo błyszczący (zwykły) albo taki porowaty lekko. Bardziej bym optował za porowatym bo nie widać zarysowań. Jak jesteś z Wawy to podam Ci namiary na moja konkurencję żeby nie było że robię sobie PR
To Ci chętnie okleją
Inna opcja, jaką widziałem u kolegi to.. baranek. Polazł do warsztatu lakierniczego i kazał sobie położyć na całe plastiki baranka czarnego takiego jaki jest na samochodach na dole karoserii. Koszt: 50 zł za całość. Czas: 1 dzień. Wygląd: ostry czarny
Tyle że baranek. Plus: po przelocie przez ostre krzewy, wystarczy po powrocie lekko przetrzeć szmatką i rysa znika
Przy głębszych: kupujesz puszkę tego szuwaksu za 8 zł i sam pędzlem nanosisz albo gałgankiem - nie poznasz potem miejsca w którym sam malowałeś
No tylko, wtedy wygląd inny gada.Ja swojego tak zrobię jak już doszczętnie porysuję camo. Łatwiejsze w utrzymaniu i tańsze
Ale co kto lubi