Autor |
Wiadomość |
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 09.11.2008 13:46
No tak, ale na ładnym się nie wygrywa. Musi działać i oszczędzić bólu...
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 09.11.2008 14:58
Dokładnie, a nie działa ani trochę...
|
|
|
|
A.M.RACING
Rejestracja: 08.10.2008 17:35 Posty: 121
Quad: LTR 450
|
Wysłany: 09.11.2008 18:38
Witam . Po waszysch wypowiedziach na temat elki i ohlinsa niepoweim mam maly metlik w glowie ktore amory sa lepsze . Chcialbym się dowiedziec na temat elki a mianowicie jakie sa roznice pomiedzy Elka elit a factory ( na czy polega ta różnica ) . Niepowiem jezdzilem na elce elit i wywarla na mnie bardzo dobre wrazenie - może to kwestia ustawienia amora ? Chce kupić nowe zawieszenie do quada , jestem na malym rozdrozu . Waszym zdaniem na jaki amor powinienem wydac pieniadze . pozdr
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 09.11.2008 19:10
Kwestia posiadanych funduszy. Ohlins jest zawieszeniem które daje nam jedną przewagę, posiadamy pełny serwis z możliwością przebudowy, zmiany parametrów jeśli skończy się regulacja. Tego Elka nie da poza zwykłym serwisem.
Magazyny Ohlinsa są w Europie.
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 09.11.2008 20:14
I Ohlinsa można ustawić i czuć zmianę już przy dwóch klikach a w Elce obojętnie której kręcisz pokrętłami w prawo i w lewo i nie wiele to zmienia.
Różnica jest przede wszystkim w cenie, Factory droższe, o ile dokładnie to nie wiem. A w działaniu przód trochę lepszy od Elitów a tył nie odczuwalny.
|
|
|
|
Adr_166
Rejestracja: 30.12.2006 23:13 Posty: 1288 Miejscowość: Włocławek
Quad: CAN-AM Renegade 500 #14
Poprzednie quady: Ls Sp 300
|
Wysłany: 09.11.2008 22:17
panowie a jak jest z konserwowaniem tych amortyzatorów obojętnie elki czy ohlinsa. Nie mam pojęcia jak to jest w przypadku firmowych amorów co ile powinno się je konserwować, o ile zachodzi taka potrzeba.
_________________ >> https://www.youtube.com/watch?v=_-VQM01YGbw <<
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 09.11.2008 22:29
Adr_166 napisał(a): panowie a jak jest z konserwowaniem tych amortyzatorów obojętnie elki czy ohlinsa. Nie mam pojęcia jak to jest w przypadku firmowych amorów co ile powinno się je konserwować, o ile zachodzi taka potrzeba.
Zależy od stylu jazdy. Powiedzmy, że w przypadku zawodów i wyczynowej jazdy raz w roku..
Sprawdzając amortyzatory unikniesz sporych kosztów, bo czy Ohlins czy Elka też da się uszkodzić.
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 09.11.2008 23:28
Tak naprawdę zależy od tego kto ile jeździ, jak treningi zimą i w sezonie plus zawody to 2 razy w roku na serwis kontrolny wypadałoby wysłać. Zależy również od stylu jazdy.
|
|
|
|
Łukasz Eliasz
Rejestracja: 23.07.2005 15:07 Posty: 718 Miejscowość: Częstochowa
Quad: Katy
|
Wysłany: 10.11.2008 10:07
A jak myślicie lepiej jeżdżić w pokrowcach na amory czy bez ??
_________________ # 463 Quady Śrem Racing Team
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 10.11.2008 10:27
Elka factory kosztuje w USA 3600$ za przód i tył razem z linkage'em. Da się kupić je tylko w komplecie. Sam jeździłem zarówno na ohlinsie jak i na elce factory i muszę przyznać, że ten pierwszy pracował sporo lepiej. Aczkolwiek na PDV człowiek z elki z Kanady chodził po boxach i pomagał wyregulować amorki. Później miałem znów okazje się przejechać na ustawionych przez niego Factorach i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. zupełnie inna praca porównywalna do Ohlinsa.
Łukasz, moim zdaniem zależy to od warunków. Jeśli nie ma kurzu i błota i golenie amortyzatora nie są narażone na obrzucaniem piachem itd to użycie pokrowców jest bez sensu, gdyż amortyzator ma gorsze chłodzenie i co za tym idzie gorzej pracuje szczególnie na dłuższą metę.
_________________ Pozdrawiam Ksioonc
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 10.11.2008 13:54
Oczywiście zwykły śmiertelnik z ulicy nie może kupić elki factory:)
_________________ Pozdrawiam Ksioonc
|
|
|
|
Jona-82
Rejestracja: 11.03.2006 07:22 Posty: 231
Quad: Banshan :-)
|
Wysłany: 10.11.2008 15:41
Dlaczego bez problemu można kupić w stanach elki factory
_________________
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 10.11.2008 16:30
Tylko po co jak można mieć na miejscu lepsze Ohlinsy
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 10.11.2008 16:35
Kamikazeeee napisał(a): Tylko po co jak można mieć na miejscu lepsze Ohlinsy
Z pełnym serwisem... a jak ci klęknie Elka, cóż wtedy, albo kupujesz nowy, albo czekasz parę tygodni jak ktoś ściągnie odpowiedni element i będzie pasował...
Myślałem poważnie nad Elkami i niestety nie jest mnie w stanie przekonać nawet cena.
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 10.11.2008 18:27
Jona-82 z tego co się orientuje to Factory mogą kupić tylko zawodnicy. Taki był zamysł tego modelu. Odpowiednikiem tego w ohlinsie jest model TTX, którego używają tylko fabryczni zawodnicy (z malutkimi wyjątkami )
_________________ Pozdrawiam Ksioonc
|
|
|
|