Warto takze wyjac gaźnik i wypolerowac na blysk kanal dolotowy do cylindra - jak usuniesz wszelkie nierownosci i zadziory to poczujesz znaczna roznice. Zestaw który polecil Kain jest jak najbardziej ok, ale warto wtedy pozbyc się przegrod z ukladu wydechowego - lub zmienic tlumik na tuningowy - powod prosty - bez tego efekt będzie taki jakbys nie mogl oddychac normalnie, tylko powietrze zuzyte wdmuchiwalbys w gumiany balonik...
Bez ruszania wydechu też poczujesz roznice, ale nie będzie ona az tak wielka (nie zapominajmy ze Grizzly 660 to jakby trzy Cobry 220
).
Z twojego innego posta - 100 Km/h pojedzie jak najbardziej, ale po wymianie przelozen (np. przod wieksza zebatka, tyl mniejsza) - niestety, dopiero wtedy zrozumiesz znaczenie slowa "mułowaty"
- szybko zakatujesz silnik.
Z ukladem tuningowym może być maly problem - choc gdzies mi się obila o uszy swojsko brzmiaca firma Wileyco ktora produkowala chyba tlumiki do tego typu sprzetow.
Howgh.