Witam, oto mała, ale przydatna przeróbka Aribox'u przy ltr'ce jaką zrobiłem. Często mi się zdarzało, że po dłuższej jeździe Suzie miałem zabrudzony lub przemoczony filtr powietrza, oczywiście jeśli jeździłem bez pokrywki airbox'u do czego zmuszało mnie kilka modyfikacji silnika oraz układu wydechowego.

Może nie wygląda to zbyt estetycznie, ale sprawdza się bardzo dobrze.
Niestety nie zrobiłem zdjęć przed wyjazdem na studia dlatego dalej zamieściłem dość prymitywne, ale mam nadzieje czytelne rysunki ;P



Standardowy Airbox niestety nie pozwala na zbyt duży przepływ powietrza, więc w bardzo szybki, łatwy i tani sposób można go przerobić.

(Na czerwono zaznaczyłem otwory w standardowym airbox'ie)



Należy wyciąć otwory w widocznych miejscach, dzięki czemu kurz, woda i błoto nie będą bezpośrednio "lądować" na filtrze tylko na dnie Airbox'u. Powietrze natomiast bez problemu będzie docierać do filtra.
(Na czerwono zaznaczyłem otwory do wycięcia w pokrywce airbox'u)
Widok Airbox'u od góry:



Jednak samo wycięcie otworów nie pomoże. Dobrze jest wstawić w te otwory małe ścianki (długość 4-5 cm), żeby brud wpadający do air box'u pod różnym kątem nie mógł osadzić się na filtrze.
(Na czerwono zaznaczyłem "tunele")
Widok Airbox'u od tyłu:



Dobrze żeby tunele delikatnie wystawały ponad pokrywkę (2 mm, ale nie za wysoko, żeby siodełko nie uderzało w pokrywke) aby woda znajdująca się czasem na pokrywce nie miała możliwości dostania się do środka.
Widok Airbox'u z boku:



Pomysł ten sprawdziłem i przetestowałem. Układ ma zapewnioną wystarczającą ilość powietrza (wg mnie jazda z nią czy bez niej teraz nie sprawia dużej różnicy w mocy) wiadomo, że otwory można zrobić większe.

W wykonaniu tej "przeróbki" można skorzystać z pomocy kogoś kto zajmuje się naprawą zderzaków i części plastkiowych.

Moja Suzie kupiłem już bez oryginalnej pokrywki, więc musiałem ją również dorobić. Zamiast wstawiania prostokątnych ścianek można również wstawić kilka plastikowch rurek o niewielkiej średnicy (np. 2 cm). Jeśli się zdecydujecie na małą modyfikację Airbox'u to dobrze przymocujcie tunele lub rurki, podczas jazdy po hopkach mogą się odkleić.

Koszt wykonania "przeróbki" ok. 50 zł

modyfikacja niczego sobie, a opis na miarę "pracy magisterskiej"

Myślę, że wiele osób na forum to doceni.

super opis! oby wiecej takich tematow btw. można by tak podwiesic w dziale tuning bo patent raczej do zastosowania w kazdej osce, a do tego czesto stosowany?

No i pozwole sobie jeszcze dodac cos od siebie...
Mianowicie, w moim quadzie mam patent z rurkami który opisal Michael ale dodatkowo na gore tych zalozylem takie filterki i imoho daje to super efekt


filterki do kupienia w lepszych sklepach z farbami itp.

Dodatkowo jesli zadbamy o odpowiedni doplyw powietrza "od gory" w poleczeniu z tymi filterkami to spokojnie można zatkac orginalny doplyw powietrze przez który w wielu quadach wchodzi najwiecej brudu. takim sposobem mamy odpowiedni doplyw powietrza bez zasyfionego airboxu co jazde... sprawdzone organoleptycznie

Zapraszam do dyskusji także w moim temacie- warsztat LTR.

Albo moderatorzy przenieśliby dyskusję... proszę to traktować jak prośbę a nie pouczenie

Proponuję połączyć to w jeden temat...

Wracając do tematu filtekrów (nie chcę się wymądrzać i proszę tego tak nie odbierać :D) wydaje mi się że montując je przy rurkach bardzo łatwo można je "zatynkować" - wystarczy że błoto czy kurz osadzą się na filterkach i zablokują dopływ powietrza do airbox'u.

Liczy się to, alby przepływ był duży i nic go nie blokowało. Jeżeli już błoto czy woda dostana się do środka to i tak nie zabrudzą filtra dzięki tunelom tylko swobodnie opadną na dno

teoretycznie nie ale praktycznie zasysanie jest tak mocne ze ściąga brud z dna airboxu, to nie jest tak ze przyjmuje brud tylko na niego "opadajacy"(gdyby bylo inaczej seryjny airbox w YFZ byl by idealny). co do zatykania, to owsze gdyby to byly dwie rurki z srednica po 2 centymetry mozliwe ze by je zatykalo, u mnie jest tego wiecej i większe wiec taki problem nie wystepuje.
a jesli to kogos nie przekonuje to zawsze można zrobic taki patent:

Miałem to przy LTZ'ce świetna sprawa

samemu zrobic też nie problem, wystarczy kupić jakis maly plaski filtr K&N'a i odrobina checi ;]

Po długim czasie odswiezę temat. Wizi zaproponował zeby w pokrywkę wkleic filtr powietrza od samochodu. No i własnie tu pojawia się pytanie. Czy ktoś robił cos takiego? jaki filtr pasuje itp. Byłem w kilku sklepach i nie było co wybrac. Szerokosc i długosc ok ale wysokosc filtra jest za duza. Powiedzmy 3cm to za duzo gdyż dotyka nam do gąbkowego filtra w quadzie i kiszka. Sprawę da się rozwiązac kupując filtr k&n tylko, ze taki spoooooro kosztuje. Wiem, ze można kupić okienka twinair ale to zostawmy. Jesli ktoś ma jakis patent to proszę o odpowiedz.

Ja zrobiłem coś takiego , dwa wloty Twin Air i się sprawdza

Ja podpatrując z ebay zrobiłem coś takiego . Super się sprawdza.


//img152.imageshack.us/my.php?image=62458556.jpg

Jednak będe musiał kupić te okienka, więc bez kosztów się nie obejdzie. Ale kto mowił ze będzie tanio? Jak się powiedziało A to teraz trzeba powiedziec B

Witam . KOBO bardzo fajnie wyglada twoja pokrywa air boxa . Czy robiles to we wlasnym zakresie , czy kupiles gotowe ? Z czego jest wykonana ta czarna oslona z napisem K&N - gabka , material ? Pytam bo chce w najblizszym czasie zrobic albo zakupic pokrywke air boxa . Przed cala zabawa chce się upewnic zeby potem niebylo UUUUUUPPPPPPSSSSSS . Koledzy lepiej kupić gotowe czy zrobic cos takiego samemu ? pozdr