Witam ! Chce wymienić zawieszenie w swojej YFZ na sportowe, tylko wiadomo cena jest najwiekszym problemem. Co myślicie o takim rozwiązaniu żeby kupić amortyzatory pod seryjne wahacze + dystanse na przód ? Wtedy same amortyzatory są tańsze i obniża się koszt poprzez to, że nie trzeba kupować wahaczy. Próbował lub testował ktoś takie rozwiązanie ? Jest duża różnica ?

WAHACZE ...zdecydowanie pisze się wahacze! /Fiśman

Przy dystansach będą się szybko zużywały końcówki drążków.

i będzie ciężko kierę utrzymać. ja bym odpuścił taki zabieg

Taka konfiguracja nie ma sensu. Nie przyniesie to żadnego pozytywnego efektu. Lepiej się wstrzymać, zgromadzić więcej gotówki i kupić zestaw amortyzatory + wahacze i to najlepiej w wersji long travel.

wszystko zależy od tego co chcemy osiągnąć - jeżeli interesuje nas uzyskanie tytułu "zawodnika roku" - to kupujemy quada
" redy to race " za jakieś 30.000 - 40.000 PLN następnie doposażamy go za jakieś 20.000 - 30.000 PLN - i wtedy już wszystko zależy od NAS - naszej wytrzymałości (kondycji) i umiejętności.

W przeciwnym wypadku np. - kiedy ja kupiłem sobie quada "usportowionego (KFX450R)" po to aby mieć FUN i miło spędzać czas z kolegami - w celu poprawienia stabilności na winklach, dokupiłem sobie dystanse komplet na 4 koła za całe 400 PLN (były używane)

pozdro dla wszystkich

o tych dystansach to napisałem przy okazji... Generalnie chodzi mi o sens takiej wymiany, czyli amortyzatory foxa, ohlinsa lub elki pod seryjne wahacze. Efekt będzie na pewno ale chodzi mi o to czy będzie wielka rożnica pomiedzy tym jak wymienie wahacze + amortyzatory i czy warto robic takie coś ?

wydaje mi się że różnica będzie ogromna jak wymienisz amory z wahaczami. bo na seryjnych wahaczach i zmienionych amorach to praktycznie nie będzie różnicy. myślę że lepiej troszkę uzbierać więcej i kupić już coś co naprawdę pomoże i ułatwi jazdę.

A ja się nie zgodzę tym razem z przedmówcą
Otóż dobrze zbudowane pod jeźdźca amortyzatory nawet w seryjnych wahaczach będą dawały dużo większe możliwości regulacji, lepszą trakcję, przyczepność i komfort niż seryjne amory w YFZ. Oczywiście pełny efekt byłby na dłuższych amorach, ale to rzeczywiście łączy się z wymianą wahaczy. Z drugiej strony po założeniu amorów na seryjne wahacze, jak dozbierasz kasę możesz dokupić dłuższe, tuningowe wahacze pod te amory. Tyle że to nie będzie nigdy ten efekt co pełnym zawiasem czyli: szerokie wahacze + dłuższe amorki.

Tuningowe wahacze pod krótkie amory są droższe niż pod LT

Przy tych cenach różnica nie wielka, poza tym zależy od producenta, no i koszty rozłożone w czasie, bo możesz je kupić np. po roku.

Czyli moge kupić długie amorki pod seryjne wahacze i będą pasowały ? a za jakiś czas jakbym kupił wahacze dłuższe to wtedy moge je założyc i będzie lux ? dobrze zrozumiałem ?

Da Ci to tyle co umarłemu kadzidło... To tak jak byś kupił sobie akwarium bez rybek ...

jak już masz kupować to od razu z wachaczami.