Nie wiem jak w blasterku, ale w YFZ Elka pasuje do seryjnego wahacza

Nie chciałem już zakładac nowego tematu... znalazłem na allegro "dystanse szpilkowe" http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=102299670 jestem Ciekaw czy to faktycznie się nie połamie.. bo masywnoscią to nie grzeszy Faktem jest to iz napewną są lzejsze od tradycyjnych toczonych dystansów, co myślicie?

Ja bym się tego bał...w tuningowanych sprzetach na zachodzie dystanse się stosuje, ale takiego wynalazku nie widziałem u nikogo. Nie eksperymentuj z własnym życiem, jak ci odpadnie koło przy dużej prędkości to już nic cię nie uratuje! W tej samej cenie można kupić dystanse "wybrane", wyglądające jak 2 zaokrąglone krzyże złączone razem środkiem - wytrzymałość na ścinanie takich dystansów jest o niebo większa w porówananiu do tego wynalazku...

No ja wiem wiem Nie załozył bym felgi na takie szpileczki. Ale dystansów też nie Kupię... do tokarza i heyah zrobi to za pół ceny.

To COŚ pasuje nawet do grizlaka Jeden skok na większych kołach i można podziękować

Odświerzam temat - bo się wkurzyłem czytając te teoretyczne wywody .......
Rzadko tu zaglądam, ale dość szczegółowo i właśnie się natknąłem na w/w opinie...
Kamikazee - miałeś je założone, połamałeś, czy w ogóle skaczesz na Grizzly ??
Wytrzymałość jednej takiej szpilki to 2,5 tony na ścinanie i 3 tony na gięcie - a w pojeżdzie ważącym najwyżej 330 kg - np. Polaris - masz ich 16 szt...
Jakbyście przeglądali nie tylko to ubogie Forum (bez urazy, ale ilość użytkowników jest niewielka), ale strony z USA - to wiedzielibyście, że ten patent jest tam stosowany już od prawie 5-ciu lat !!!
Rzeczy wytrzymałe nie muszą być masywne..
Jeżdżę na nich Hondą 400 Rancher (265kg) - nawet w 2 osoby już ponad rok i nic się nie dzieje !!
Chcecie szczegółów - to pytajcie autora ogłoszenia ew. można zapytać tych , co kupili - ich dane są na Allegro !!
Pozdrawiam....

Gregory ton twojej wypowiedzi może wskazywać na to, że albo tym handlujesz albo masz coś wspólnego ze sprzedającym - po co tyle jadu ??? .... uwierz czytamy fora amerykańskie - nie jesteś jedynym na tym forum, który zna jezyk Szekspira

Problem w tym gregory, że niektórzy z nas bywają w Stanach i siedzą w tym sporcie parę lat - jakoś do tej pory nie spotkałem tych dystansów nigdy i nigdzie na żywo, ani w sklepach, ani na sprzecie - a gdyby było to takie popularne to nie sądzisz że gdzieś w realu powinno się na nie trafić

Ponadto chciałbym nadmienić że akurat to że sprzęt waży około 300 kg, to wcale nie znaczy że z taką siłą obciążone są dystanse. Nie wliczasz tu olbrzymiej siły tarcia (zwłaszcza na zakrętach!), energi kinetycznej pchającej quada do przodu podczas hamowania, a w trakcie skoku olbrzymich przeciążeń działających na cały układ amortyzujący - niefortunne lądowanie z większej wysokości może kosztować ośkę, która ma raczej "nieco" większą wytrzymałość na ścinanie i gięcie niż w/w dystanse. Nie wspominam już o takich sytuacjach jak trafienie w ukryty korzeń, zawadzenie o pień drzewa czy w ostateczności uderzenie w drugiego quada (miałem już do czynienia z sytuacją gdy człowiek wyjeżdzał ze skrzyżowania jednym quadem, i puknął delikatnie szybko przejeżdząjącego innego quada w bok, konkretnie w koło - efekt? skrzywiona końcówka osi. Nie był to chińczyk

Ja również się z tym nie spotkałem, ale może ktoś z forum to widział i napisze coś więcej. Chociaż przy tak małej liczbie użytkowników raczej w to wątpie. Ciężko będzie namówić i wytłumaczyć komuś, że te szpileczki są lepsze od dystansów...
P.s. Skacze na Grizzlym dość wysoko, zresztą nie tylko na Grizzlym.

No to macie niedowiarki !!!

http://www.crjperformance.com/atvwhsp.html

.... i czego to dowodzi ?
... tylko tyle, ze jakis sklep netowy w stanch ma w ofercie takie dystanse szpilkowe ...

Nie tylko sklep, ale nawet producent
To nie o niedowiarstwo chodzi, tylko o czysta prostą kalkulację. Co będzie wytrzymalsze, 4 pręciki grubości 2 cm, czy monolit w kształcie koła z wywierconymi 4 ciasnymi otworami?
Jesli dostałbym do rączki pełną specyfikację materiału z którego jest to zrobione, lub dał to do Instytutu na badzania niszczace i otrzymałbym stamtąd wyniki tychże badań, to wtedy będe przekonany. Ładnie pisać każdy umie, a zdecydowanie wolę zawierzyć własne zycie i zdrowie masywności, niż cudzym obietnicom...

Szczerze mówiąc, przymierzam się do zakupu dystansów na tył, o grubości 1 cal na strone jesłi takie w ogóle robią, bo mam oś +4 cale durablue, a przecież nie kupię nowej osi, skoro ta jest idealna, tylko wahacze mam teraz dłuższe (+3 cale na stronę) i chcę, żeby był tak samo szeroki przód i tył, a jeszcze a propos tych dystansów, to jakoś bardziej ufam grubej płytce z mocnego aluminium, niż kilku szpilkom...
Pozatym na zwykłych dystansach jeździ duuuużo więcej ludzi, różnicy w cenie nie ma albo nawet te zwykłe są tańsze, a wolę nie eksperymentować ze swoim zdrowiem/życiem i wybrać to, co już sprawdziło się w quadach...
PZDR

Yerz, mysle ze jesli masz os +4 w zupełności Ci ona wystarczy, a to że przod jest tak samo szeroki jak tył nic w/g mnie nie daje jeśli jest to różnica 2 cali a quad jest poszerzony i obnizony... wiekszość quadów do Motocrossu ma przod szerszy od tylu. Z tego co wiem przechylanie się samej oski, w niewielkim stopniu nie ma znaczenia dla pozycji calego pojazdu. Przyklady - http://www.atvpolska.pl/photo.php/galeria/1704 http://www.atvpolska.pl/photo.php/galeria/1682

A skąd mieli wcześniej jakiś wybór ??
No i jak są tańsze, to po co przepłacać ?? - odpowiedź prosta ; kupujesz zwykłe ....



Jasne !! Tylko jak kalkulujesz, to rób to rozważnie - nie bardzo rozumiem dlaczego ufasz bardziej monolitowi w kształcie koła - to on Twoim zdaniem trzyma felgę przy piaście ?? Czy też może szpilki ?? Monolit służy wyłącznie do zdystansowania, a kólko trzymają owe szpilki - popatrz proszę na to , z czego są wykonane właśnie szpilki - jak ludzie mogą ufać szpilkom wykonanym z drutu zbrojeniowego - nie wiem. ale to nie moja sprawa... Apropo's instytutu - są takie wyniki, niektóre dane przytoczyłem już wcześniej...

Panowie - na koniec jeszcze - nie chodzi mi o to, co jest lepsze. Każdy kupuje to, na co go stać i co woli.. Ale chodzi mi o to, że w tym poście psioczycie na coś, czego nie znacie, czego nie widzieliście, nie próbowaliście na tym jeździć, nie zapytaliście o opinie tych, co używają... Każdemu z Was się wydaje, albo sądzi, kalkuluje, itd. I z linku, który podałem widzi sklep internetowy albo producenta..
Zapominacie o jednym, prawie każdy quad produkowany jest w Ameryce (tej czy tamtej), w tym również japońskie. Tam też ATV zostało wymyślone.. Prawie wszystkie profesjonalne akcesoria - jak Dura Blue, czy Elka są ze Stanów... Czyż nie ?? Z tego linku wynika mianowicie taka sprawa - jeśli jest coś na rynku w stanach nie może być takie, jak tu piszecie - może być brzydkie, ładne, czarne lub białe - ale nie może być NIEBEZPIECZNE !!!
To wszystko - dzięki za uwagę, jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam - na tym kończę ten temat z mojej strony >>>>>>