mam quada chinska 150 automat v-max 50km/h mam do was prosbe zebyscie mi powiedzieli co moge kupić, zmienic itp. aby moj quad mial wieksza predkosc

Ahh pytanie zadane już enty raz aż nie chce się pisać ale ci odpowiem zmień silnik. Żart tak na poważnie to wstaw sportowy ( stożkowy ) filtr powietrza. Możesz też zmienić tłumik na inny. Więcej nie będę pisał bo w takim quadzie nie ma sensu więcej przerabiać bo demona prędkości i tak nie zrobisz z takiego quada.

Jeszcze możesz wstawić z tyłu mniejszą zębatkę. Będzie szybszy ale słabszy.

I będziesz musiał go trochę popchnąć aby mógł ruszyć z miejsca bo to przecie 150-ka i jeszcze chińska więc ma mocy tyle co markowa 50-ka jak nie gorzej i dla tego nie cierpię napisów made in china

To jest automat. Założenie z tyłu mniejszej zębatki spowoduje tylko szybsze zużycie paska napędowego, a prędkości nic nie zmieni i przy okazji silnik nie będzie osiągał pełnej mocy. Miałem tak u siebie, geniusz od którego nabyłem quada zrobił przełożenie 19:28 a ja je zmieniłem na 19:42 i quad jest i szybszy i mocniejszy. Z jego przełożeniem 19:28 cały czas ślizgał się pasek napędowy i dodatkowo silnik grzał się jak głupi. Po zmianie silnik się nie grzeje i o niebo lepiej chodzi.
Do Dawid12 jeździłeś kiedyś takim sprzętem czy tylko powielasz to co usłyszałeś od kogoś innego ? Dla niektórych nawet quad Yamahy czy Hondy byłby dziadostwem jeśli by się coś popsuło. A mówią tak zazwyczaj ludzie, którzy mają zero pojęcia o mechanice.

A wiesz że jeżdziłem a trochę pojęcia o mechanice mam i co Ale tam mówię jak jest i tyle a jezdziłeś kiedyś markowym quadem odojętnie jakim i nie ma porównania co

I o co się bulwersujesz ? Spytałem tylko czy jeździłeś... Moja odpowiedź również jest twierdząca, jeździłem nie jednym markowym quadem. Wiadomo, że jest spora różnica między tymi sprzętami, ale sam posiadałem chinola i oprócz części, które po prostu nie wytrzymywały (były wymieniane na mocniejsze) nic się nie psuło. Silnik również był bardzo wytrzymały, każda jazda to było trzymanie cyngla do oporu i wkręcanie silnika do granic możliwości i przez 3 lata takiej jazdy nic się z nim nie stało (co fakt to fakt jeździłem na olejach używanych przez zawodników w motocrossie i zmieniełem je co pół sezonu). Ale jak dbasz to wszystkim pojeździsz. Wkurza mnie tylko takie szufladkowanie przez ludzi... W Polsce są niestety tacy, którzy kupili by Lincolna czy Porsche i po przebiciu koła stwierdziliby, że te samochody są wadliwe i nie nadają się do niczego. Ale offtop...

dzięki za pomoc, jak zmienie ten filtr to o ile moj quad będzie szybszy?

O jeju nie bulwersuję się więc zaprzestańmy już. Jak zmienisz filtr to nie odczujesz jakiejś dużej zmiany prędkości ale quad będzie lepiej pracował.

tylko uważaj bo stożkowy zasysa więcej brudu

Jeśli uzyskasz nawet 3% wzrostu mocy poprzez zmianę filtra to będzie dużym sukcesem.

Też racja. więc zainwestuj w coś innego niż filtr powietrza

a w co moge jeszcze zainwestowac?

a ile masz do wydania??

To tak jakbyś jeździł 125p i nie wystarczałaby ci jego max prędkość 90 km/h.
Wiadomo możesz kombinować z silnikiem.
Delikatnie zeszlifować cylinder aby zwiększyć sprężanie,
zmienić kolektor ssący i wydechowy na większy (grubszej średnicy w środku)
Zmienić dawkę paliwa na bogatszą.
Kupić dobrą świecę.
Nie wiem jak jest z przekładnią, tam też mógłbyś coś porzeźbić
Ewentualnie kupić paliwo 200 oktanów lub do normalnego 98 dolac eteru