ksioonc napisał(a):
Z takimi instalacjami do quadów się jeszcze nie spotkałem, ale jakbyś się uparł, to i do kosiarki mógłbyś zrobić
Przyśpieszenie by miał, ale nie w terenie. Za małą przyczepność
Sorki za odgrzebywanie starych postów, ale kiedyś dość mocno zgłębiałem temat i może komuś się to przyda....
Nitro (podtlenek azotu) można założyć do KAŻDEGO silnika benzynowego, kwestia kasy, dużej kasy, lub kosmicznej kasy w zależności od stopnia przeróbek silnika. Ponieważ zakłada się go głównie do samochodów i innych pojazdów biorących udział w wyścigach na 400 m (1/4) mili więc większość dostępnych publikacji dotyczy tych sprzętów. Szperając po necie natrafiłem na filmiki z hulajnogą, kosiarką i hayabusą z podtlenkiem i jakoś to śmigało, hulajnoga miała lepszego kopa jak niejeden samochód , kosiarka mieliła kapustę czy arbuza na miazgę w czasie poniżej 0,5 sekundy, gościu na jakimś sprzęcie przy 289 km/h był wyprzedzany przez drugiego na hayabusie:) , ale wyjątek chyba potwierdza regułę.
Jak działa podtlenek nie będę pisał, sporo jest publikacji nawet w necie, za to w skrócie na co zwrócić uwagę jak ktoś już na to zachoruje
1. Jak napisałem wcześniej nitro można założyć do każdego silnika spalinowego benzynowego, jednak nie każdy motorek ma odpowiedni zapas mocy, żeby bezboleśnie wytrzymać gwałtowny przyrost mocy, zresztą i sprzęgło, wał, tylny most lubią się zbuntować jak je potraktować zbyt dużą ilością niutonmetrów...
2. Do silników wysilonych tzn w rejonach 100 kM z litra nie zalecane jest montowanie gazu bez kuracji radykalnie wzmacniającej silnik (kute tłoki, korbowody, tytanowe zawory chłodzone sodem, miedziana uszczelka pod głowicę, inne pierścienie, mocniejsze śruby i masa innych "drobiazgów"( co podnosi koszt instalacji np 10, 15 razy), OSIĄGI: np 1000 kM z 3000 cm3 (samochód z turbo oczywiście)
3. Jeżeli montujemy nitro do seryjnego silnika to po krótkim czasie ( albo bardzo krótkim ) wyjdą wszystkie jego słabości i niedomagania. Wyjdą wszystki wtopy, spóźnione wymiany oleju, stukające zawory nie ustawiane od nowości i inne tego typu kwiatki wpływające na stan silniczka. Jednym słowem nitro tylko do idealne dziającego silniczka.
4. Kupujemy kompletny zestaw (kit). Może być używany, byle był kompletny. Często na allegro ludzie próbują sprzedać jakieś dziwne graty typu butla z podtlenkiem zawinięta ze szpitala , "prawie kompletną instalację podtlenku" gdzie brakuje np zaworu czy reduktora ... W komplecie powinny być różne dysze *3 lub 4 czasem więcej) które wkręcamy w zależności od tego o ile kM chcemy dodać do sprzęta.
5. ZALECANE jest zamontowanie dodatkowego czujnika temperatury spalin, zbyt długi strzał po prostu wypali nam tłok, zawory, głowicę, kolektor i koszt naprawy będzie kosmiczny albo jeszcze wyższy.
6. Montaż nitro do quada również jest możliwy, niestety nie bardzo widzę zastosowanie czegoś takiego, no chyba że do lansu (nie lasu tylko lansu). Stosunkowo mała waga quada, jego nie za dobra przyczepność do asfaltu (pomijając specjalne opony) i raczej inne zastosowanie niż wyścig na 1/4 mili chyba dyskwalifikują nas jako klientów sklepów z zabawkami do tego typu tuningu...
7. Wszystko to w mocnym skrócie, szczegóły, opinie i osiągi na pewno będą na jakinś forum nt . streetracingu, na pewno prawidłowo używany podtlenek to fajna zabawka i nie zabije silnika.
pzd wszystkich którym mocy brakuje