Witajcie .Przeglądam własnie forum i niezauważyłem tematu "co jest lepsze fabryczy kciuk czy rollgaz" .Ja ten temat własnie przerabiam i mam swoje zdanie ,ale chetnie posłucham opinii innych .Mówi się ze na rollgazie jeżdzą profesjolaliści ,ale zauważyłem na fotach profesjonalnie poprzerabianych quadów , ze wiecej jest jednak kciuków . Co o tym myślicie .Mnie osobiscie jezdzi się lepiej na kciuku, lepiej na dziurach duzo lepiej na zakretach .

kciuk ma tą zatetę że gdy stracisz panowanie nad maszyną to łatwiej puścić gaz

To prawda kciuk bardziej pasuje do quada, zwlaszcza ciezkich maszyn, wada to wspomniana latwosc puszczenia w sytuacji utraty kontroli nad sprzetem, wada - nie trzymamy kierownicy cala reka, nieco gorsza dozowalnosc. W mojej opinii wole jedzic quadem 4x4 z kciukowym gazem, mimo, ze pol zycia jezdzilem motocyklami i będę jeździć... jakos mi to pasuje. Kcukowy gaz ma takze jedna wade, mozliwosc, uruchomienia np. kolanem - zdarzylo mi się to pare razy i nie jest to bezpieczne. Rolgazu w ciezkim quadzien na pewno nie chialbym miec.

A ja założyłem rollgaz bo orginalne pudełko z manetką i przełącznikiem kosztuje jakieś chore pieniądze a w moim sprzęcie go nie było.

wady:
- przy schyleniu przy np pod gałęzią można przypadkowo dać za dużo ognia
- przy atakowaniu górki jak jest zbyt stroma i stawia nas ostro do pionu można dodać gazu ( co w tej sytuacji nie wychodzi na dobre)
- przy głębokim skręcie w lewo "samoczynnie" dodajemy gazu
- rollgaz (nawet najlepszy) może się zablokować co w sytuacji gdy nagle "zsiedliśmy" ze sprzęta i nie mamy zrywki może spowodować znaczne straty

zalety:
- wygodna jazda "na stojąco"

A jak się człowiek przyzwyczai to wydaje mi się że nie ma wielkiej różnicy.